medjugorie objawienia 2 czerwca 2019

Dobrze, że nie objawia się tam Pan Jezus, bo zapewne wszystkie te stragany rozwaliłby w drobny mak, mówiąc: Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska! PODSUMOWUJĄC: Do Medjugorje zapewne już nie pojadę – z wyboru. Jedynym miejscem, do którego TAM chce się wracać, a które uwieczniłam jest miejsce zupełnej ciszy
Pielgrzymi zebrani w miejscu comiesięcznego objawienia Matki Bożej. Medjugorie, 2 maja 2015 Dodany 9 maja 2015 przez persodrom in Nasze zdjęcia with 1 Comment.
Do codziennego odmawiania Boskie Serce Jezusa, ofiaruję Ci przez Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny wszystkie modlitwy, sprawy, prace i krzyże dnia dzisiejszego jako wynagrodzenie za grzechy moje i całego świata. Łączę je z tymi intencjami w jakich Ty ofiarowałeś się za nas na krzyżu i ofiarujesz się codziennie na ołtarzach całego świata. Ofiaruję Ci je za Kościół katolicki, za Ojca Świętego, a zwłaszcza na intencję miesięczną, oraz na intencję misyjną, jako też na intencje dziś potrzebne. Pragnę też zyskać wszystkie odpusty jakich dostąpić mogę i ofiaruję Ci je za dusze w czyśćcu. Amen Do codziennego odmawiania przez niewolników NMP: Ja, N…, grzesznik niewierny, odnawiam i zatwierdzam dzisiaj w obliczu Twoim śluby Chrztu Św. Wyrzekam się na zawsze szatana, jego pychy i dzieł jego, a oddaję się całkowicie Jezusowi Chrystusowi, Mądrości wcielonej, by pójść za Nim, niosąc krzyż swój po wszystkie dni życia. Bym zaś wierniejszy Mu był, niż dotąd, obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego za swą Matkę i Panią. Oddaję Ci i poświęcam jako niewolnik Twój, ciało i duszę swą, dobra wewnętrzne i zewnętrzne, nawet wartość dobrych moich uczynków, zarówno przeszłych, jak obecnych i przyszłych, pozostawiając Ci całkowite i zupełne prawo rozporządzania mną i wszystkim bez wyjątku co do mnie należy, według Twego upodobania, ku większej chwale Boga w czasie i wieczności. Módlmy się za siebie nawzajem, przyzywając opieki św. Michała Archanioła Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen! Święty Michale Archaniele, który w brzasku swego istnienia wybrałeś Boga i całkowicie oddałeś się spełnianiu Jego świętej woli. Wstaw się za mną do Stwórcy, abym dzisiaj, za Twoim przykładem, na początku nowego dnia, otwierając się na działanie Ducha Świętego, w każdej chwili dawał się Bogu, wypełniając z miłością Jego świętą wolę. Niech razem z Tobą wołam bez ustanku: Któż jak Bóg! Przez Chrystusa Pana naszego. Amen Święci Aniołowie i Archaniołowie – BROŃCIE NAS I STRZEŻCIE NAS. AMEN! Módlmy się o ochronę dla siebie i swoich bliskich „Zanurzam się w Najdroższej Krwi naszego Pana Jezusa Chrystusa. Krwią Jezusa pieczętuję wszystkie miejsca w moim ciele, poprzez które duchy nieczyste weszły, lub starają się to uczynić. Niech spłynie na mnie, Panie, Twoja Najdroższa Krew, niech oczyści mnie z całego zła i z każdego śladu grzechu. Amen!” „Panie, niech Twoja Krew spłynie na moją duszę, aby ją wzmocnić i wyzwolić, – na tych wszystkich, którzy dopuszczają się zła, aby udaremnić ich wysiłki i ich nawrócić – a na demona, aby go powalić.” Modlitwa na cały rok Jezu, Maryjo, Józefie – kocham Was, ratujcie dusze! Święta Rodzino opiekuj się moją rodziną i uproś nam wszystkim pokój na świecie. Amen! Matko Boża Niepokalanie poczęta – broń mnie od zemsty złego ducha! MODLITWA DO NASZEJ PANI OD ARKI Wszechmogący i Miłosierny Boże, który przez Arkę Noego ocaliłeś rodzaj ludzki przed karzącymi wodami potopu, spraw litościwie, aby Maryja Nasza Matka była dla nas Arką Ocalenia w nadchodzących dniach oczyszczenia świata, uchroniła od zagłady i przeprowadziła do życia w Nowej Erze Panowania Dwóch Najświętszych Serc, przez Chrystusa Pana Naszego. Amen. Pani od Arki, Maryjo Matko nasza, Wspomożenie wiernych, módl się za nami! Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen” Akt oddania Jezusowi, podyktowany mistyczce siostrze Marii Natalii Magdolnej z obietnicą 5-ciu łask Owe pięć obietnic: „Wbrew pozorom żaden z ich krewnych nie pójdzie do piekła, ponieważ w chwili, gdy ich dusza odłączy się od ciała, otrzymają łaskę doskonałej skruchy. Jeszcze w dniu ofiary wszyscy zmarli członkowie ich rodzin zostaną uwolnieni z czyśćca. W chwili śmierci będę u ich boku i omijając czyściec, zaprowadzę ich dusze przed oblicze Trójcy Przenajświętszej. Ich imiona wyryją się w Sercu Jezusa i w moim Niepokalanym Sercu. Poprzez swoją ofiarę, połączoną z zasługami Chrystusa, uchronią wiele dusz przed wiecznym potępieniem, a wielu innym będą świadczyć dobro aż do końca świata”. „Mój słodki Jezu, w obecności trzech Osób Trójcy Przenajświętszej, Twojej Świętej Matki oraz całego dworu niebieskiego, w łączności z intencjami Twojego Przenajświętszego Eucharystycznego Serca i Niepokalanego Serca Maryi, ofiarowuję Ci całe moje życie, wszystkie moje Msze Święte, wszystkie Komunie, dobre uczynki, ofiary i cierpienia. Łączę je z zasługami Twojej drogocennej krwi oraz śmierci na krzyżu – dla uczczenia Trójcy Przenajświętszej, dla zadośćuczynienia za zniewagi, jakich doznał od nas Bóg, dla jedności Kościoła, naszej świętej Matki, dla księży, dla dobrych powołań kapłańskich, dla wszystkich dusz aż do końca świata. Przyjmij, o Jezu, ofiarę mojego życia i daj mi łaskę, abym wytrwał w tym w pełni wiary aż do śmierci. Amen”.
Tutaj, w Medziugorju, Maria pojawia się od 24 czerwca 1981 r. Jako „Królowa Pokoju” dla czterech dziewcząt i dwóch chłopców, v. Maria Pavlović, Vicka Ivankovic, Mirjana Dragicevic, Invanka Invankovic, Ivan Dragicevic i Jakov Colo. Objawienia zaczęły się na górze Cicica, potem na górze Krizevac (krzyż), także w domach dla
„To jest jakiś zupełnie nowy format objawień. Mirjana np. każdego drugiego dnia miesiąca wśród pielgrzymów przy krzyżu na górze Podbrdo. Jest też dwoje, którzy codziennie mają prywatne, wewnętrzne widzenia w swoich domach. To są wszystko rzeczy, które trzeba przebadać. Ale trzeba też sobie uświadomić, że we wszystkich publikowanych treściach objawień nie można dostrzec żadnych błędów doktrynalnych”.„Ludzie przyjeżdżają tu z ogromnym głodem Boga, którego nawet sobie nie uświadamiają. Dlatego nawrócenia są tak spektakularne. Słyszę o nich niemal każdego dnia” – publikujemy pełen test wywiadu KAI z abp. Henrykiem Hoserem SAC, który od roku przebywa w Medjugorie jako wizytator apostolski „ad nutum Sanctae Sedis”, troszczący się o duszpasterski kształt tego międzynarodowego ośrodka Mija rok, od kiedy Ksiądz Arcybiskup objął funkcję wizytatora apostolskiego o charakterze specjalnym dla parafii w Medjugorie, na czas nieokreślony i „ad nutum Sanctae Sedis”. Na czym ona polega?Abp Henryk Hoser SAC: Jest to wyraz zatroskania Ojca Świętego o to „zjawisko”, jakim jest dziś Medjugorie. Dlatego pełnię funkcję wizytatora apostolskiego już drugi raz. Dwa lata temu celem mojej misji było sporządzenie raportu nt. działalności duszpasterskiej w Medjugorie dla Stolicy także:Papież Franciszek zezwolił na oficjalne pielgrzymki do MedjugorieTeraz pełnię funkcję wizytatora „o charakterze specjalnym dla parafii Medjugorie do dyspozycji Stolicy Apostolskiej”. Mam dekret podpisany osobiście przez papieża Franciszka 31 maja ub. r. Funkcja wizytatora apostolskiego z zasady jest czasowa, aczkolwiek w tym wypadku czas ten nie jest ściśle określony a moja misja wiąże się z rezydowaniem w mówiąc, moja funkcja jako wizytatora jest wyrazem troski papieża o „owce”, które do Medjugorie przyjeżdżają z całego świata. A Kościół – jak mówi papież Franciszek – „czuje ich zapach i idzie za swymi owcami”. Stąd to „zjawisko”, jakim jest Medjugorie, zostało objęte specjalną opieką Stolicy Apostolskiej. A skoro jest to rzeczywistość żywa i dynamicznie wzrastająca, wymaga towarzyszenia. Widzimy tu, że wyprzedziła ona formalne i kanoniczno-prawne rozwiązania.„De facto” Medjugorie jest międzynarodowym miejscem pielgrzymkowym, do którego przybywa rocznie około 3 milionów pielgrzymów i dokonywana jest tu olbrzymia praca duszpasterska. Tymczasem w sensie formalno-prawnym miejsce to pozostaje zwykłą parafią: nie jest ani sanktuarium diecezjalnym, ani narodowym, ani międzynarodowym. A ze względu na nieuregulowany w sensie kościelnym status, ludzie ci są często jak owce nie mające grupy pochodzą z Polski i z Włoch. A ponadto z osiemdziesięciu krajów: Europy, Ameryki Północnej i Południowej, Australii i Nowej Zelandii, Filipin, Korei. Przybywają z całego świata. Jest też bardzo wielu pielgrzymów z Korei kiedy – zdaniem Księdza Arcybiskupa – Medjugorie uzyska status klasycznego sanktuarium?Nie wiem. Wiem tylko, że dla Boga nie ma nic Ksiądz Arcybiskup zdefiniowałby dzisiejszy charyzmat Medjugorie? Jakie owoce przynosi współczesnemu światu?Istotę Medjugorie można opisać za pomocą kilku prostych słów: modlitwa, cisza, skupienie, Eucharystia, adoracja, post, sakrament pojednania. To są mocne strony tego miejsca. Nie można Medjugoria utożsamiać tylko z miejscem geograficznym, czy nawet miejscem nieuznanych jeszcze objawień maryjnych, które rozpoczęły się 38 lat są to przede wszystkim ludzie, którzy tu przyjeżdżają, którzy się tu modlą, tutaj się przemieniają, stąd wyjeżdżają do swoich krajów i tam niosą ducha Ewangelii, jakiego tu zaczerpnęli. Taka jest właśnie rola Medjugorie. Ludzie ci często przyjeżdżają z krajów, gdzie zanikła praktyka spowiedzi, gdzie Kościół się bardzo „spłaszczył” i jego działalność stała się powierzchowna. A tutaj odnajdują głębię wiary i zupełnie inną perspektywę co się dzieje w sferze duchowej jest najważniejszym elementem tego zjawiska. Ludzie reagują w sposób niezwykły. Spójrzmy chociażby na wieczorne programy modlitewne, które trwają na głównym placu przez kilka godzin, a tysiące ludzi w skupieniu bierze udział – przez nikogo Maryi – co tutaj widzimy bardzo mocno – jest zbliżenie człowieka do Boga. I takie jest Jej zadanie w Medjugorie. Tak też można sądzić z wypowiedzi tysięcy pielgrzymów, którzy tu przyjeżdżają. Mówią, że odnajdują to, co wcześniej zagubili. A chodzi o odnalezienie wertykalnego wymiaru życia. Bo proszę zauważyć, że wszystko co tworzymy obecnie, jest „horyzontalne”: społeczeństwa są horyzontalne, kultura jest horyzontalna i nawet Kościół staje się „horyzontalny”. Wszystko można opisać w kategoriach socjologicznych. Ale gdzieś została zagubiona ta fundamentalna relacja o charakterze transcendentnym, tworząca wszystkie inne nasze relacje i ich przyjeżdżają tu z ogromnym głodem Boga, którego nawet sobie nie uświadamiają. Dlatego nawrócenia są tak spektakularne, że dotyczą osób żyjących daleko od Boga, uwikłanych w zupełnie nieprawdopodobne sytuacje życiowe. Są oni uzależnieni od narkotyków, od seksu, od alkoholu czy od innych uzależnień, których dziś jest cała lista. Tymczasem odnajdują zupełnie inny wymiar takie nawrócenia są tu częste?Słyszę o nich niemal każdego dnia. Tutejsi spowiednicy mówią, że spowiedzi z jakimi mają do czynienia, w dużej mierze są „spowiedziami nawrócenia”. Są ludzie, którzy mają po sześćdziesiąt i parę lat, a ostatni raz spowiadali się przy pierwszej komunii św. Całe swe życie pozostawali poza życiem sakramentalnym…Czytaj także:W Medjugorie powstanie nowa kaplica adoracji. Zaprojektuje ją PolakAle jak to się stało, że tu przyjechali? Bo już to jest cudem?W każdym jest jakaś ciekawość i często od tego się zaczyna. Są tacy co jadą na urlop do Dalmacji, tam się najpierw wykąpią, poopalają, a potem mówią, że przy okazji wpadną do Medjugorie, bo to „rzut beretem”. A tu odkrywają coś, czego nigdy się nie adekwatnym spojrzeniem na Medjugorie jest postrzeganie go jako fenomenu duchowego, który wciąż się rozwija. A w stosunku do innych miejsc pielgrzymkowych jakie znamy, tutaj ogromny nacisk położony jest na pogłębioną formację oraz na sakrament wejść w istotę Medjugorie, trzeba być tutaj dłużej. Podobno Matka Boża powiedziała znanej francuskiej mistyczce Marcie Robin, że nawet Duch Święty nie jest w stanie przemienić duszy grzesznika w czasie krótszym niż 5 dni. Dlatego trzeba stopniowo wejść w ten święty czas. Pan Bóg uwzględnia naszą biologiczną naturę, która wymaga druga sprawa to przestrzeń, która w Medjugorie jest trójkątem równoramiennym: kościół i dwie góry. Pierwsza to Križevac, góra Jezusa Ukrzyżowanego oraz Góra Objawień Maryi (Podbrdo). Na jedną prowadzi droga krzyżowa, a na drugą ścieżki różańcowe. Cała ta topografia jest naturalnym zapleczem tego wzruszające momenty, gdy ludzie, nawet bardzo leciwi, wchodzą na kolanach po kamieniach na wzgórze objawień. Kamienie są już trochę wypolerowane. Medjugorie oznacza „Międzygórze”. To wszystko trzeba wychodzić i liturgia w kościele (latem na esplanadzie) w Medjugorju jest ułożona w cyklu tygodniowym. Każdego dnia jest poranna Msza św., po południu odmawiany jest Różaniec. Blok wieczorny rozpoczyna konferencja albo wspólna modlitwa. O jest główna Msza św., a po niej modlitwa dziękczynienia o uzdrowienie. Dzień we wtorki, czwartki, piątki i soboty wieńczy adoracja Najświętszego Sakramentu. W piątki adorowany jest Krzyż. W ten sposób Msza św. i Chrystus są zawsze w centrum wrażenie sprawiają medytacyjne, wieczorne adoracje Najświętszego Sakramentu. Są tam interludia muzyczne i tłumaczenie rozważań na różne języki. Podczas adoracji gra skrzypaczka międzynarodowej klasy, nawrócona Rumunka, która tutaj jaki sposób ta pogłębiona formacja realizowana jest wobec wielotysięcznego tłumu?Są liczne rekolekcje, katechezy, sesje i kongresy, w których biorą udział także zwyczajni pielgrzymi. Poza modlitwą, pielgrzymowaniem na Križevac i Górę Objawień oraz udziałem w liturgii, każdy może znaleźć coś dla siebie. Są też seminaria dla małżeństw i rodzin oraz dla przedstawicieli zawodów dwóch, trzech lat organizowane są seminaria dla osób zainteresowanych problematyką pro-life. Odrębne seminaria przeznaczone są dla ludzi poranionych, takich, którzy przeżyli dramatyczną sytuację lub sami zrobili coś złego i potrzeba im uzdrowienia. W ubiegłym tygodniu rozpoczęliśmy powtarzane w każdym roku rekolekcje dla księży z całego świata, które trwają tydzień. Przyjechało kilkuset księży z kilkudziesięciu od 1 do 6 sierpnia odbywa się corocznie w Medjugorie międzynarodowy Festiwal Młodych. Po komunikacie Ojca Świętego z 12 maja – który legalizuje organizację oficjalnych pielgrzymek do Medjugorie – zaprosiliśmy nań wysokiej rangi hierarchów. Przybędzie papieski wikariusz dla Rzymu Angelo De Donatis, abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji, abp José Rodríguez Carballo, franciszkanin, sekretarz Kongregacji ds. Życia Konsekrowanego, kard. Vinco Pulić z Sarajewa i bp Dominique Rey z Tulonu we Francji, który jest specjalistą od nowych charyzmatów i o tym będzie mówić do ubiegłym roku w Festiwalu wzięło udział 50 tys. młodych z 52 krajów. Podobnej lub większej liczby spodziewamy się teraz. Na koniec festiwalu odbyła się defilada ze sztandarami z każdego kraju, taka jak na Olimpiadzie czy Światowych Dniach Młodzieży. Każda delegacja otrzymała różaniec z Medjugorie i laskę pielgrzyma. Młodzież ta wydaje się niewyczerpana, śpiewają dzień i noc. Jest ich tyle, że ani Medjugorie ani Hercegowina nie jest w stanie ich pomieścić. Część z nich nocuje za granicą, w ważnym owocem, charakterystycznym dla Medjugorie, są powołania. Już dwa lata temu podliczono, że ponad 700 powołań kapłańskich i zakonnych zrodziło się właśnie też wymiar charytatywny, np. Wioska Maryi. Są tam też ludzie uzależnieni, jest Dom Jezusa Miłosiernego. Przez lata działał tu wielkiej klasy charyzmatyk, franciszkanin, ojciec Slavko Barbarić. To był wulkan energii, który nakręcał wszystkie inicjatywy, które dziś istnieją. Po kilkunastu latach działalności zmarł nagle na Kriżevacu w roku 2000. Stworzył Wioskę Maryi, złożoną z całej kolonii tych domach mieszkają sieroty biologiczne lub społeczne, dzieci nieprzystosowane, z problemami. Do ich przedszkola przychodzą także dzieci z wioski i okolic. Stali mieszkańcy wioski mieszkają w „gniazdach”, z dwójką dorosłych opiekunów – wolontariuszy. Są wśród nich siostry franciszkanki. „Gniazda” te są umeblowane jak normalne mieszkania, a grupy są niewielkie, liczą około osiem osób. To zapewnia rodzinną atmosferę. Dzieci mają opiekę medyczną, stomatologiczną, gdyż przy wiosce funkcjonują gabinety lekarskie czy takim miejscem jest Dom Ojca Miłosiernego, nawiązujący w swej nazwie do przypowieści o Synu Marnotrawnym. Mieszkają tam mężczyźni po przejściach – narkomani, byli więźniowie, alkoholicy, uzależnieni. Żyją według benedyktyńskiej reguły „Ora et labora” – uczą się modlić i pracować. Są tam rozmaite atelier, gdzie wykonują dewocjonalia. Mam w oczach takiego człowieka, przeżartego już alkoholem, który z cierpliwością robi dziurki w paciorkach do także:Poznali się w Medjugorie i zaręczyli po 3 miesiącach. „Chcemy, żeby ludzie uwierzyli w miłość” [reportaż]Nad wszystkim czuwają ojcowie franciszkanie?Medjugorie od zawsze było parafią franciszkańską, a istnieje ona od końca XIX wieku. Kościół został tu zbudowany najpierw w pobliskim lasku i pozostały po im fundamenty, a obecny wzniesiono w latach sześćdziesiątych ub. w. Był wyjątkowo duży jak na tak małą wioskę. Dopiero później okazało się, że jego rolą jest bycie świątynią goszczącą pielgrzymów. W 1933 r. z okazji obchodzonego wówczas Roku Odkupienia postawiono krzyż na pobliskiej górze Križevac. Dziś prowadzi tam droga krzyżowa, uczęszczana przez na stałe w Medjugorie jest dwunastu, ale wielu przyjeżdża, by pomagać z sąsiednich franciszkańskich parafii i klasztorów. Obecność Braci Mniejszych w Hercegowinie datuje się od wieków. Niedaleko mamy klasztor w Humac, gdzie jest muzeum, a także przepiękna galeria sztuki poświęconej fenomenem Medjugorie są rodzące się tu jak grzyby po deszczu nowe wspólnoty…Wedle naszej kalkulacji są tu 22 wspólnoty o bardzo różnym statusie. Jedne zakorzenione w Kościele i w prawie kanonicznym, a inne świeżo powstałe, beż żadnego statusu prawnego. To wszystko badamy i staramy się jakoś uporządkować. Jest wyznaczony kanonista, który ma nam pomóc. Jedne z większych wspólnot to „Nowe Horyzonty”, „Wspólnota Pokoju”, „Emmanuel” itd. Bardzo ważnym wątkiem mojej pracy jako wizytatora jest zbadanie ich sytuacji i znaczenie ma papieska decyzja z 12 maja br., która zezwala na organizowanie oficjalnych pielgrzymek do Medjugorie? Czy to daleko idąca zmiana?Decyzja ta autoryzuje to, co dotąd faktycznie istniało. Pielgrzymki przecież przyjeżdżały tu masowo, ale nie mogły być organizowane przez oficjalne kościelne struktury. W tej chwili stanowisko Stolicy Apostolskiej wyraźnie się skrystalizowało i ma ono dwa aspekty. Aspekt duszpasterski, który został mi powierzony i drugi aspekt, doktrynalny, czyli badanie objawień, które wciąż trwają. Ten fakt jest główną przeszkodą wydania orzeczenia, gdyż trudno jest orzekać o czymś, co się jeszcze nie jest jakiś zupełnie nowy format objawień. Owszem, w historii bywały indywidualne objawienia, trwające nawet przez większość życia widzącej jak u św. Faustyny Kowalskiej. Podobnie objawienia przez dłuższy czas miała św. Łucja z Fatimy. Natomiast w Medjugorie po raz pierwszy mamy do czynienia z tak długo trwającymi objawieniami zbiorowymi. Jest sześciu widzących i wszyscy z nich mają wciąż objawienia, każdy w swoim np. każdego drugiego dnia miesiąca wśród pielgrzymów przy krzyżu na górze Podbrdo. Jest też dwoje, którzy codziennie mają prywatne, wewnętrzne widzenia w swoich domach. Każdy inaczej i z inną częstotliwością. To są wszystko rzeczy, które trzeba trzeba też sobie uświadomić, że we wszystkich publikowanych treściach objawień nie można dostrzec żadnych błędów doktrynalnych. A to jest pierwsze kryterium, jakie zawsze jest brane pod uwagę przy zatwierdzeniu przez Kościół drugim kryterium są skutki. Drzewo sądzi się po owocach i jest to podstawowa ewangeliczna zasada. A skutki tutaj są wyjątkowo pozytywne. Objawienia badane były już przez komisję Kongregacji Nauki Wiary, której przewodniczył kard. Camillo komisja kard. Ruiniego uznała kilka pierwszych objawień z Medjugorie?Jej stanowisko nie było publikowane i zostało przekazane wyłącznie do wiadomości Ojcu Świętemu. Wiadomo coś wyłącznie z przecieków prasowych. Wedle nich komisja proponowała, aby zatwierdzić objawienia z pierwszych 7 dni. Jej zdaniem istota przesłania została tam wypowiedziana, a wszystkie inne są tylko przypomnieniami tego, co zostało przekazane na początku. Wciąż zresztą one na obecnym etapie kto zajmuje się badaniem treści objawień?Na obecnym etapie jest to w gestii Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Szczegółów nie znam i nie wiem, jak ta sprawa przebiega, gdyż pozostaje to poza moimi kompetencjami, które dotyczą wyłącznie wymiaru ma Ksiądz Arcybiskup dalszą wizję rozwoju Medjugorie w planie duszpasterskim?Będziemy działać zgodnie z zasadą lektury „znaków czasu”. Bardzo ważne jest włączenie we wspólne duszpasterstwo tych wszystkich wspólnot, które się tu angażują i żyją na miejscu. A pretendują one do różnych charyzmatów. Trzeba je jakoś zintegrować, aby służyły wszystkim. Trzeba też zapewnić każdej z tych wspólnot właściwy czas podczas wspólnych się też jak powiększyć istniejącą infrastrukturę sanktuarium, gdyż obecna jest niewystarczająca. Planujemy zadaszenie nad całą esplanadą. Nie chcemy jednak zbudować takiej krypty jak w Lourdes, na wzór kościoła pw. Piusa X, który jest praktycznie podziemnym, betonowym nam o dach, który pozostanie otwarty, nie będzie tworzyć zamkniętej przestrzeni, ale tworzyć będzie przestrzeń otwartą z jednej strony na ołtarz, a z drugiej na piękne liściaste klony jakie mamy z tyłu. Dach ten chronić będzie ludzi przed deszczem lub 40-stopniowymi upałami, które są tu częste latem, w okresie największego ruchu tworzenie tej koncepcji idzie stosunkowo wolno, gdyż ten wieloelementowy projekt trzeba ze wszystkimi zainteresowanymi uzgodnić, a w architekturze, podobnie jak w medycynie, każdy czuje się kompetentny. A poza tym administracja samorządowa, od której też wiele zależy, jest tu często powolna i także:„Kilka dni temu w Medjugorie zdarzył się cud”. Niezwykłe świadectwo KrystianaObecnie w krużgankach po obu stronach kościoła jest 50 konfesjonałów, które często okazują się niewystarczające. Dzięki Bogu pielgrzymi przyjeżdżają ze swoimi kapelanami, którzy im towarzyszą i którzy są włączani w posługę sakramentu pokuty i pojednania. Nie mniej dużym wyzwaniem jest mieć do dyspozycji kapłanów, którzy spowiadają w różnych językach, zwłaszcza tych głównych, którymi posługują się młodzi Medjugorie jest też solidnie rozbudowany, choć wymagający dalszego rozwoju sektor medialny. Oprócz środków przekazu założonych przez franciszkanów jest obecna także amerykańska „Mary TV”. Codziennie transmituje na żywo wszystkie liturgie i uroczystości z Medjugorie. W tutejszym „Domu Radia” są 3 instytucje: radio i telewizja oraz tłumacze. Tłumaczą wszystko, co się dzieje na kilka bądź kilkanaście języków (np. 16 podczas Festiwalu Młodych), a każdy język mogą pielgrzymi odbierać na innej częstotliwości na swoich radyjkach bądź telefonach ważną sprawą wymagającą troski i starannego gromadzenia są archiwa. Widziałem wielki, wielometrowy regał z dokumentacją medyczną uzdrowień. Zbierane są świadectwa doznanych uzdrowień i dokumentacja medyczna zarówno sprzed, jak i po wydarzeniu. Dopiero wówczas jest sens, by ją porównać. A jeśli jest istotna różnica, wskazywać to może na zjawisko niewytłumaczalne w świetle wiedzy medycznej. Przydałaby się stała komisja lekarska, podobnie jak w jakiej skali uzdrowień można tu mówić?Trudno powiedzieć, gdyż są to często zjawiska psychosomatyczne. O ogólnej liczbie nie jestem w stanie powiedzieć, ale są to dość częste wydarzenia. Wiele rzeczy jest oczywiście nie jakie są relacje ojców franciszkanów prowadzących parafię w Medjugorie z miejscowym Episkopatem? Przez dziesiątki lat biskupi z regionu odnosili się krytycznie do objawień w są poprawne, z biskupem Mostaru widziałem się nawet wczoraj przy okazji organizowanego w Sarajewie Dnia Papieskiego. Ale w meritum sprawy nie chciałbym wchodzić, gdyż chodzi tu o aspekt doktrynalny, który nie należy do moich kompetencji. Lecz relacje, o które pan pyta, są ustalone i czy miejscowi biskupi podtrzymują stanowisko dawnego episkopatu Jugosławii, które wobec objawień było nader krytyczne?Przede wszystkim tego ciała już nie ma. A aktualną linię wyznacza komunikat Stolicy Apostolskiej uznający oficjalną organizację pielgrzymek. Trudno więc, aby miejscowi biskupi mówili co dla Księdza Arcybiskupa osobiście jest Medjugorie? Jest przecież tutaj obecny nie tylko jako wysłannik Ojca Świętego, ale jako kapłan i człowiek oraz chyba i wizytator apostolski jestem tu po to, bym czynił swoją powinność. Ale z drugiej strony jest to dla mnie ogromna szansa – by służyć tu Panu Bogu i Matce Bożej oraz setkom tysięcy ludzi Go poszukujących. Matka Boża, według widzących, „zachwyca tu swym pięknem” i to jest bardzo ważna prawda, silnie doświadczalna w moim rodzinnym seminarium w Ołtarzewie napisane było w formie rzeczowników to, co jest na ogół określane jako przymiotnik: „Bóg jest sprawiedliwością”, „Bóg jest dobrocią”, „Bóg jest pięknem”. I to odczuwam w także:To objawienie Maryi w Egipcie oglądało co najmniej ćwierć miliona osób
MEDJUGORIE: 24/25 czerwca 1981 - 2021 "Moje objawienia w Medjugorie są ostatnimi objawieniami w dziejach ludzkości. Nawróćcie się, czas nagli!" / orędzie z 17 kwietnia 1982 roku/
Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie, 2 grudnia 2019 Drogie dzieci! Kiedy widzę was, kochających mojego Syna, moje serce przepełnione jest radością. Błogosławię was macierzyńskim błogosławieństwem. Matczynym błogosławieństwem błogosławię także waszych pasterzy, tych, którzy przemawiają słowami mojego Syna, błogosławią Jego rękami i kochają Go tak bardzo, że są gotowi z radością na każde poświęcenie dla Niego. Podążajcie za Tym, który był pierwszym Pasterzem, pierwszym Misjonarzem. Moje dzieci, apostołowie mojej miłości, żyć i pracować dla innych, dla wszystkich, których kochacie przez wzgląd na mojego Syna, to radość i pociecha w tym ziemskim życiu. Jeśli przez modlitwę, miłość i ofiarę królestwo Boże będzie w waszych sercach, to wasze życie będzie radosne i pogodne. Wśród tych, którzy kochają mojego Syna i kochają się nawzajem przez wzgląd na Niego, słowa nie są konieczne. Jedno spojrzenie wystarczy, aby usłyszeć niewypowiedziane słowa i nieujawnione uczucia. Tam, gdzie panuje miłość, czas już się nie liczy. Jesteśmy z wami. Mój Syn zna was i kocha. To miłość przyprowadza was do mnie i to miłość sprawia, że ja będę przychodzić do was i mówić wam o dziełach zbawienia. Pragnęłabym, aby wszystkie moje dzieci miały wiarę i odczuwały moją macierzyńską Miłość, która prowadzi je do Jezusa. Dlatego, wy, moje dzieci, dokądkolwiek idziecie, promieniujcie miłością i wiarą jako apostołowie miłości. Dziękuję. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie, 2 listopada 2019 Drogie dzieci! Mój umiłowany Syn zawsze modlił się i wychwalał Ojca Niebieskiego. Zawsze mówił Mu o wszystkim i ufał Jego woli. Powinniście zrobić to samo, moje dzieci, ponieważ Ojciec Niebieski zawsze słyszy swoje dzieci. Serce złóżcie w Jego Sercu, w którym jest miłość, światło i życie. Ojciec Niebieski ofiarował wam samego siebie w ludzkim obliczu, a to oblicze jest obliczem mojego Syna. Wy, apostołowie mojej miłości, powinniście zawsze nosić oblicze mojego Syna w swoich sercach i umysłach. Zawsze powinniście myśleć o Jego miłości i poświęceniu. Powinniście modlić się, aby zawsze odczuwać Jego obecność, to bowiem – Apostołowie mojej miłości – jest sposób na udzielenie pomocy tym wszystkim, którzy nie znają mojego Syna, którzy nie poznali Jego miłości. Dzieci moje, czytajcie Księgę Ewangelii. W niej znajdziecie zawsze coś nowego, coś, co wiąże was z moim Synem, który się narodził, aby przynieść słowa życia wszystkim moim dzieciom i oddać Siebie samego w ofierze za wszystkich. Apostołowie mojej miłości, niesieni miłością do mojego Syna, zanieście miłość i pokój wszystkim swoim braciom. Nie osądzajcie nikogo. Kochajcie wszystkich przez wzgląd na miłość do mojego Syna. W ten sposób zadbacie też o własną duszę, która naprawdę jest czymś najcenniejszym co posiadacie. Dziękuję. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie, 2 października 2019 Drogie dzieci! Dzięki woli i miłości Ojca Niebieskiego mogę być tutaj, wśród was, aby wam pomóc z macierzyńską miłością, aby wiara wzrastała w sercach, aby mogły one naprawdę zrozumieć sens życia doczesnego i wspaniałość nieba. Moje dzieci, życie na ziemi to droga do wieczności, do prawdy i do życia – do mojego Syna. Tą drogą pragnę was prowadzić. Wy, moje dzieci, wy, zawsze spragnieni większej miłości, prawdy i wiary, wiedzcie, że jest tylko jedno źródło, w którym można ugasić to pragnienie: zaufanie do Ojca Niebieskiego, zaufanie do Jego miłości. W pełni poddajcie się Jego woli i niczego się nie lękajcie. Zostanie wam wtedy dane to, co dla was najlepsze, wszystko, co prowadzi do życia wiecznego. Uświadomicie sobie, że sensem życia nigdy nie jest pragnienie i branie, a kochanie i dawanie. Będziecie mieć prawdziwy pokój i prawdziwą miłość, będziecie apostołami miłości, będziecie oddziaływać swoim przykładem tak, że te z moich dzieci, które nie poznały mojego Syna i Jego miłości, zechcą Go poznać. Dzieci moje, apostołowie mojej miłości, módlcie się ze mną do mojego Syna i kochajcie Go ponad wszystko. Zawsze starajcie się żyć w prawdzie. Dziękuję wam. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie 2 września 2019 Drogie dzieci! Módlcie się! Każdego dnia odmawiajcie różaniec – ten wieniec różany, jaki mnie jako Matkę łączy bezpośrednio z waszymi bólami, cierpieniami, pragnieniami i nadziejami. Apostołowie mojej miłości, jestem z wami dzięki łasce i miłości mojego Syna i proszę was o modlitwy. Świat tak bardzo potrzebuje waszych modlitw, aby dusze mogły się nawrócić. Otwórzcie wasze serca z pełnym zaufaniem przed moim Synem, a On zapisze w nich krótkie podsumowanie swojego słowa – a jest nim Miłość. Żyjcie w nieprzerwanej łączności z najświętszym Sercem mojego Syna. Moje dzieci, jako Matka, mówię wam, że nadszedł najwyższy czas, aby uklęknąć przed moim Synem, wyznać, że On jest waszym Bogiem – centrum waszego życia. Przynieście mu dary, to, co On kocha najbardziej, czyli miłość do bliźniego, miłosierdzie i czyste serce. Apostołowie mojej miłości, wiele z moich dzieci nie uznaje jeszcze mojego Syna za swojego Boga, to ci, którzy jeszcze nie poznali Jego miłości. Wy jednak sprawicie, poprzez wasze modlitwy, wypowiadane czystym i otwartym sercem, z darami, które ofiarujecie mojemu Synowi, że nawet najtwardsze serca się otworzą. Apostołowie mojej miłości, moc modlitwy serca – potężnej modlitwy pełnej miłości – przemienia świat. Dlatego, moje dzieci, módlcie się, módlcie się, módlcie się. Ja jestem z wami. Dziękuję wam. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie 2 sierpnia 2019 Drogie dzieci! Wielka jest miłość mojego Syna. Gdybyście poznali wielkość Jego miłości, nie przestawalibyście Go czcić i Mu dziękować. On jest zawsze żywy przy was w Eucharystii, bo Eucharystia jest Jego Sercem; Eucharystia jest sercem wiary. On was nigdy nie opuścił. A kiedy wy próbujecie od Niego odejść, On nie odchodzi od was. Dlatego moje matczyne serce jest szczęśliwe, gdy widzi, jak wy, napełnieni miłością powracacie do Niego; kiedy widzi, że zbliżacie się do Niego drogą pojednania, miłości i nadziei. Moje matczyne serce wie, że kiedy wy – apostołowie mojej miłości, moje kwiaty – idziecie drogą wiary, na razie jesteście kiełkami, pąkami, ale dzięki modlitwie i postowi przyniesiecie owoce. Będziecie nieść światło i z miłością i mądrością wszystko wokół siebie rozświetlicie. Moje dzieci, jako matka, proszę was: módlcie się, rozmyślajcie, rozważajcie. Wszystko, co wam się przydarza – co piękne, bolesne, radosne, święte – powoduje, że budzicie się duchowo, a mój Syn w was wzrasta. Moje dzieci, zdajcie się na Niego, wierzcie Mu, ufajcie Jego Miłości, niech On was prowadzi. Niech Eucharystia będzie miejscem, w którym będziecie żywić swoje dusze, aby następnie szerzyć miłość i prawdę, świadczyć o moim Synu. Dziękuję wam. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie 2 lipca 2019 Drogie dzieci! Z woli Miłosiernego Ojca dałam wam oczywiste znaki mojej macierzyńskiej obecności i dam wam ich jeszcze więcej. Moje dzieci, oto jest matczyne pragnienie: uzdrowienie dusz. Pragnę, aby każde z moich dzieci posiadało prawdziwą wiarę w to, że przeżywacie wspaniałe chwile, że pijecie ze Źródła Słów mojego Syna – Słowa Życia. Moje dzieci, mój Syn przyniósł na świat światło wiary przez Swoją Miłość i Swoją Ofiarę i pokazał wam drogę wiary. Dlatego, dzieci moje, wiara przewyższa ból i cierpienie. Prawdziwa wiara sprawia, że modlitwa jest bardziej zaangażowana; sprawia, że podejmowane są dzieła miłosierdzia: rozmowa, ofiary. Te z moich dzieci, które mają wiarę, prawdziwą wiarę – są szczęśliwe, bez względu na wszystko, ponieważ przeżywają początek niebiańskiego szczęścia już na ziemi. Dlatego, dzieci moje, apostołowie mojej miłości, wzywam was, abyście kochali mojego Syna i dawali przykład prawdziwej wiary, a wtedy przyniesiecie światło tam, gdzie jest ciemność. Moje dzieci, jako Matka, mówię wam, że nie możecie iść drogą wiary i podążać za moim Synem bez swoich pasterzy. Módlcie się, aby oni mieli siłę i miłość, aby was prowadzić. Wasze modlitwy powinny im zawsze towarzyszyć. Dziękuję wam. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie 2 czerwca 2019 Drogie dzieci, tylko dzięki czystości i otwartości serca naprawdę poznacie mojego Syna, a wszyscy, którzy nie znają Jego miłości, poznają ją za waszym pośrednictwem. Tylko miłość sprawi, że pojmiecie, że miłość jest silniejsza niż śmierć, bo prawdziwa miłość pokonała śmierć i spowodowała, że nie ma już śmierci. Moje dzieci, przebaczenie jest wyższą formą miłości. Jako apostołowie mojej miłości musicie się modlić, abyście mogli być silni duchem, zdolni do zrozumienia i do wybaczania. Wy, apostołowie mojej miłości, dajcie świadectwo miłości i miłosierdzia dzięki wyrozumiałości i przebaczeniu. Zrozumienie i wybaczanie to dar, o który trzeba się modlić i o który trzeba się troszczyć. Jeśli przebaczacie, to pokazujecie, że wiecie, co oznacza kochać. Popatrzcie, moje dzieci, jak Ojciec Niebieski kocha was z wielką miłością, zrozumieniem, przebaczeniem i sprawiedliwością, jak On daje Mnie wam – jako Matkę waszych serc. I oto jestem wśród was, aby was pobłogosławić matczynym błogosławieństwem, aby się z wami modlić, wezwać was do postu, aby wam powiedzieć, żebyście wierzyli, ufali, wybaczali, modlili się za swoich pasterzy, a przede wszystkim kochali bez granic… Moje dzieci, naśladujcie mnie. Moja droga to droga pokoju i miłości, droga mojego Syna. To jest droga, która prowadzi do tryumfu mojego Serca. Dziękuję wam. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie 2 maja 2019 Drogie dzieci! Z matczyną miłością wzywam was, byście z sercami czystymi i otwartymi z całkowitą ufnością odpowiedzieli na wielką miłość mojego Syna. Znam wielkość Jego miłości. Nosiłam Go w Sobie – Hostię w Sercu, Światłość i Miłość świata. Dzieci moje, także to, że zwracam się do was, jest dla was znakiem miłości i czułości Ojca Niebieskiego, jest wielkim uśmiechem mojego Syna pełnym miłości, wezwaniem do życia wiecznego. Mój Syn za was przelał Swoją Krew z miłości. Ta drogocenna Krew służy waszemu zbawieniu, życiu wie­cznemu. Ojciec Niebieski stworzył człowieka dla wiecznego szczęścia. Nie jest możliwe, abyście umarli wy, którzy poznaliście miłość mojego Syna – wy, którzy Go naśladujecie. Życie zwyciężyło, mój Syn żyje. Dzieci moje, apostołowie mojej miłości, niech modlitwa wskaże wam drogę i sposób szerzenia miłości mojego Syna: to najwznioślejsza forma modlitwy. Dzieci moje, kiedy staracie się żyć słowami mojego Syna, wtedy modlicie się. Kiedy miłujecie ludzi, których spotykacie, szerzycie miłość Mojego Syna. Miłość otwiera bramy Raju. Dzieci moje, od początku modliłam się za Kościół. Dlatego, apostołowie mojej miłości, wzywam także was, byście modlili się za Kościół i jego sługi, za tych, których mój Syn powołał. Dziękuję wam. Orędzie Matki Bożej dane Mirjanie 2 kwietnia 2019 Drogie dzieci! Jako Matka, która zna swoje dzieci, wiem, że wołacie do mojego Syna. Wiem, że prosicie Go o Prawdę, o Pokój, o to co jest czyste, a nie – fałszywe. I dlatego, dzięki Bożej Miłości, zwracam się do was jako Matka i wzywam was, abyście modlili się czystym i otwartym sercem, dzięki temu poznacie mojego Syna – Jego Miłość, Jego miłosierne serce. Mój Syn widział we wszystkich rzeczach piękno. On szuka we wszystkich duszach dobra, nawet ukrytego i małego, aby wybaczyć zło. I dlatego, moje dzieci, apostołowie mojej miłości, wzywam was, abyście Go adorowali, zawsze Mu dziękowali i byli Go godni. On wypowiedział do was święte słowa, Słowa Boga, słowa, które są dla wszystkich i na zawsze. Dlatego, moje dzieci, żyjcie w radości, zadowoleniu, jedności i wzajemnej miłości, bo to jest to, czego potrzebujecie w dzisiejszym świecie. W ten sposób będziecie apostołami mojej miłości i w ten sposób będziecie świadkami mojego Syna we właściwy sposób. Dziękuję wam. Orędzie otrzymane przez Mirjanę w dniu urodzin 18 marca 2019 Moje dzieci! Jako Matka, jako Królowa Pokoju, wzywam was do przyjęcia mojego Syna, aby On mógł dać pokój waszej duszy, aby mógł dać wam to, co sprawiedliwe, co dla was dobre. Moje dzieci, mój Syn was zna. Żył życiem człowieka, a jednocześnie Boga. Cudowne życie: ludzkie ciało, boski Duch. Dlatego, moje dzieci, mój Syn przygląda się wam Boskim wzrokiem, przenika wasze serca. Jego delikatne, ciepłe spojrzenie szu­ka w waszym sercu podobieństwa do Siebie samego. Moje dzieci, czy On może znaleźć w was Siebie? Przyjmijcie Go w chwilach bólu i cierpienia, a On je złagodzi. Przyjmijcie Go, a będziecie mieć pokój w duszy i będziecie Nim promieniować na wszystkich wokół was, a to jest to, czego obecnie najbardziej potrzebujecie. Posłuchajcie mnie, moje dzieci! Módlcie się za pasterzy, których ręce pobłogosławił mój Syn. Dziękuję wam. Orędzie dane Mirjanie 2 marca 2019 Drogie dzieci! Nazywam was apostołami mojej miłości. Pokazuję wam mojego Syna, który jest prawdziwym pokojem i prawdziwą miłością. Jako matka chcę was zaprowadzić do Niego z pomocą Bożej łaski. Moje dzieci, dlatego wzywam was, abyście popatrzyli na siebie oczami mojego Syna, popatrzcie na Niego sercem i zobaczcie sercem, gdzie jesteście i w jakim miejscu jest wasze życie. Moje dzieci, zapraszam was do zrozumienia, że to dzięki mojemu Synowi żyjecie, dzięki Jego miłości i ofierze. Pragniecie, aby mój Syn był dla was łaskawy, pragniecie Jego miłosierdzia. Chcielibyście, żeby był dla was dobry i wybaczał wam, a jak długo ja proszę was, moje dzieci, abyście wybaczały i kochały wszystkich ludzi, których spotkacie. Jeśli przyjmiecie moje słowa sercem, wtedy zrozumiecie prawdziwą miłość i nauczycie się jej i będziecie mogli być apostołami tej miłości, moimi apostołami, moje drogie dzieci. Dziękuję Wam! (Matka Boża była smutna) Orędzie dane Mirjanie 2 lutego 2019 Drogie dzieci! Objawienia są wynikiem Miłości i Dobroci Ojca Niebieskiego. One powodują, że wiara rośnie, że jest objaśniana, przynoszą pokój, bezpieczeństwo i nadzieję. Moje dzieci, ja również, dzięki miłości Ojca niebieskiego, wciąż na nowo pokazuję wam drogę do mojego Syna, do wiecznego zbawienia. Niestety, wiele moich dzieci nie chce mnie słuchać, wiele z moich dzieci ma wątpliwości. A ja, w czasie i poza czasem, zawsze wychwalałam Pana za wszystko, czego dokonywał we mnie i przeze mnie. Mój syn oddaje się wam, łamie dla was chleb, daje wam słowa wiecznego życia, abyście wy zanieśli je wszystkim. A wy, moje dzieci, apostołowie mojej miłości, czego się boicie, gdy mój syn jest z wami? Przynieście mu swoje dusze, aby On mógł w nich przebywać i aby mógł was uczynić świadkami, świadkami wiary, świadkami miłości. Moje dzieci, żyjcie Ewangelią, okazujcie miłość bliźnim, a przede wszystkim miłość Ojcu niebieskiemu. Moje dzieci, nie jesteście przypadkiem razem. Ojciec Niebieski nie łączy nikogo przypadkowo. Mój Syn przemawia do waszych dusz. Ja mówię do waszych serc. Jako matka mówię wam: kroczcie ze mną, kochajcie się wzajemnie, dawajcie świadectwo! Nie bójcie się bronić waszym przykładem prawdy, słowa Bożego, które jest wieczne i niezmienne. Moje dzieci, temu kto działa w świetle miłości miłosiernej i prawdy, zawsze pomaga Niebo i nie jest sam. Apostołowie mojej miłości, niech inni zawsze rozpoznają was pośród wszystkich innych po waszym działaniu, miłości i radości. Jestem z wami. Dziękuję wam. Orędzie dane Mirjanie 2 stycznia 2019 Drogie dzieci, niestety, wśród was, moich dzieci, jest tak wiele walki, nienawiści, osobistych interesów, samolubstwa. Moje dzieci, tak łatwo zapominacie o moim Synu, Jego słowach, Jego miłości. Wiara gaśnie w wielu duszach, a serca są wypełnione materialnymi rzeczami tego świata. Lecz moje matczyne serce wie, że nadal istnieją tacy, którzy wierzą i kochają, którzy starają się jak najbardziej zbliżyć do mojego Syna, którzy niestrudzenie szukają mojego Syna – tym samym szukając także mnie. Są pokorni i łagodni ze swoim bólem i cierpieniem, które znoszą w ciszy, z nadzieją, a przede wszystkim ze swoją wiarą. To są apostołowie mojej miłości. Moje dzieci, apostołowie mojej miłości, uczę was, że Mój Syn nie prosi o nieustanne modlitwy, lecz także o uczynki i uczucia, prosi byście wierzyli, byście wzrastali w wierze dzięki osobistej modlitwie, byście wzrastali w miłości. Byście kochali się wzajemnie, o to prosi, jest to drogą do życia wiecznego. Moje dzieci, nie zapominajcie, że mój Syn przyniósł światłość na ten świat a przyniósł ją tym, którzy chcieli ją zobaczyć i przyjąć. Bądźcie takimi osobami, ponieważ to jest światłość prawdy, pokoju i miłości. Ja was prowadzę jako matka, abyście czcili mojego Syna; abyście ze mną kochali mojego Syna; by wasze myśli, słowa i czyny były skierowane do mojego Syna, aby były w Jego imię. Wtedy moje serce będzie spełnione. Dziękuję wam.
\nmedjugorie objawienia 2 czerwca 2019
From the beginning of Medjugorje apparitions in June 1981, Medjugorje (in Bosnia and Herzegovina, an Ex-Yugoslavia country in south Europe, see map) became an important place of pilgrimage and encouragement for faith and spiritual life for millions of people and thousands prayer groups. Many people experienced God's grace and presence in their
Ostatnie orędzie z Medziugorie Below in this page, the latest Medjugorje message is presented in a format which is suitable for distribution. The page consists of 10 same latest Medjugorje message. You can print this page (by clicking printer icon in top right of this page) and and distribute it to your friends. You can print the latest Medjugorje message together with another language version, such as the original Croatian version by clicking "Show translation" button in the bottom of this page. By clicking on Next>> link in navigation bar in the bottom of the page or "Next" link, you can access and distribute in this way also other latest Medjugorje messages, including the previous latest Medjugorje message. To print the latest Message (as well as all other latest Medjugorje messages), click print icon in the top left corner of the page, or click Printer friendly version of the page at the bottom. If you prefer to print only one latest message, click on the underlined date in the title of the message. Languages: English, Afrikaans, العربية, Български, Беларуская, Català, Čeština, Deutsch, Español, Français, Hrvatski, Italiano, Kiswahili, Latviešu, Magyar, Malti, Nederlands, Norsk, Polski, Português, Română, Русский, Shqip, Slovenčina, Slovenščina, Suomi, Svenska, Tagalog, Tiếng Việt, Українська, زبان_فارسی „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " „Drogie dzieci! Jestem z wami, by prowadzić was na drodze nawrócenia, gdyż dziatki, przez swoje życie możecie przybliżyć wiele dusz do mego Syna. Bądźcie radosnymi świadkami Słowa Bożego i miłości, z nadzieją w sercu, która przezwycięża każde zło. Przebaczcie tym, którzy czynią wam zło i idźcie drogą świętości. Prowadzę was do mego Syna, by On był dla was Drogą, Prawdą i Życiem. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ” " Dla porównanii z innou językovou verzijou
Ogłoszenia pozaparafialne. Wydarzenia w naszej parafii. Informacje o pogrzebach. Liturgia słowa na dziś. Stałe nabożeństwa. Nauki przedślubne w parafiach Dekanatu Pszów. Poradnia Życia Rodzinnego. Czuwania BARKA. Informacje dla kandydatów do bierzmowania 2023/24.
O. Marinko Šakota zapowiedział 33. Mladifest: 'Wzruszające spotkania młodych ludzi z Bogiem' „Bardzo się cieszę z powodu Mladifestu bo już od dawna, jeszcze od kiedy prowadził go o. Slavko Barbarić, był to dla mnie czas odnowy duchowej, ćwiczeń duchowych. Ponadto Mladifest wywiera ... 41. Rocznica Objawień w Medziugorju CHWAŁA JEZUSA I MARYI ! Oto jest dzień, który dał nam Pan! Wykrzykujmy i radujmy się w Nim. Dziś Medziugorje świętuje SWÓJ DZIEŃ - w rzeczywistości MATKA BOŻA OBCHODZI SWÓJ DZIEŃ ...
Ap12,1-2) "Jestem Królową Pokoju" Matka Boża w Medjugorje - Medziugorje. Strony. Strona główna; Video z objawienia Matki Bozej dla Mirjany - 2 sierpnia 2015
Przyszłam, by wezwać świat do nawrócenia po raz ostatni. Potem nie będę objawiać się więcej na ziemi. (2 maja 1982 r.) Te objawienia są ostatnie na świecie. (23 czerwca 1982 r.) Tak brzmiała odpowiedź Matki Bożej na pytanie dzieci, które mają objawienia od 24 czerwca 1981 r. Właściwe Rocznica Objawień przypada 25 czerwca, ale obchodzi się ją tego dnia ponieważ wówczas została uformowana grupka widzących: Skrócona charakterystyka objawień na podstawie doktoratu ks. Macieja Arkuszyńskiego: "Wzór życia chrześcijańskiego w objawieniach z Medziugorja" Pierwsze dni objawień24 czerwca 1981 - środa (Uroczystość narodzenia św. Jana Chrzciciela) Na wzgórzu Crnica (w części zwanej Podbrdo) w godzinach popołudniowych dwie nastolatki: Ivanka Ivanković (15 lat) i Mirjana Dragićević (16 lat) zobaczyły młodą kobietę z dzieckiem na ręku; Ivanka zobaczyła Panią pierwsza. Natomiast później, około godz. oprócz Ivanki i Mirjany zobaczyły Panią następne cztery młode osoby: Vicka Ivanković (17 lat), Milka Pavlović (13 lat) oraz dwóch chłopców: Ivan Ivanković (21 lat) i Ivan Dragicević (16 lat). Widzącym nasunęła się myśl, że młoda kobieta z dzieckiem na ręku jest Matką Bożą. Młodzi widzieli Panią (chorw. Gospę) z oddali i nie rozmawiali z Nią. Gospa dawała im ręką znak, aby zbliżyli się do Niej, ale oni - przestraszeni - nie ośmielili się czerwca - czwartek (ostatni dzień Oktawy Bożego Ciała)Tego dnia widziało Matkę Bożą sześcioro widzących: Marija Pavlović (16 lat) (miała objawienia zamiast swojej siostry Milki, którą zatrzymała do pomocy mama.), Ivanka Ivanković, Mirjana Dragicević, Vicka Ivanković oraz Jakov Čolo (10 lat) (Jakov wówczas miał objawienie pierwszy raz. Nie przyszedł na wzgórze tego dnia.) Ivan Ivankowić nie chciał powrócić na miejsce objawienia ponieważ wywołały one 24 czerwca wieczorem we wsi wiele drwin. Tego dnia ukształtowała się grupa 6 widzących. Około godz. (w innych źródłach - około 18. 30) ukazała się Pani, tym razem bez Dziecięcia. Matka Boża zawołała dzieci, dając im znaki ręką, aby się zbliżyły. Widzący - jak unoszeniu w powietrzu - biegną pod górę, z łatwością pokonując przeszkody: „Biegliśmy tak, jakby coś nas unosiło" (opowiada Vicka). „Nie czuliśmy ani kamieni, ani ciernistych krzaków... Nic! Tak jakby ziemia była pokryta gumową gąbką. Nie da się tego wytłumaczyć. Nikt nie mógłby nas wyprzedzić". Spotkanie poprzedza trzykrotny błysk światła. Światło to widziały inne osoby towarzyszące wizjonerom. Na górze widzący upadają na kolana i zaczynają się modlić: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu . R. Laurentin pisze o tym: [Widzący - przyp. „Odmawiają najczęściej w wiosce recytowaną modlitwę: Ojcze nasz". Gospa modli się z widzącymi, nie odmawiając jednak Zdrowaś Maryjo. Matka Boża pozdrawia widzących: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". (W Message et pédagogie de Marie à Medjugorje znajdziemy: „Loué soit Jésus!"). Odbywa się pierwsza rozmowa z Gospą. Zdarzało się, że widzący słyszeli pytanie zadawane przez jednego z wizjonerów, natomiast nie wszyscy słyszeli odpowiedź Matki Bożej. Objawieniu tego dnia towarzyszyło około 15 osób (osoby te widziały przepiękne światło zstępujące z Nieba). 26 czerwca - piątek ( Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa)Tego dnia, widzącym w czasie objawienia towarzyszyło ponad tysiąc osób (niektórzy szacują tłum na dwa - trzy tysiące osób.) Objawienie się Matki Bożej poprzedził potrójny błysk światła. Widać je było ponad wioską, i mimo że słońce stoi jeszcze wysoko o szóstej wieczorem w te słoneczne dni, ten znak przyciągnął ludzi na wzgórze. Objawienie dokonało się mniej więcej o tym samym czasie, co poprzedniego dnia, ale w miejscu położonym na wzgórzu znacznie wyżej. Tego dnia Vicka pokropiła objawiającą się Postać wodą święconą, wypowiadając słowa: „Jeżeli jesteś Matką Bożą, zostań z nami, jeśli nie, odejdź od nas!" („Ako si Gospa, ostani s nama; ako nisi, idi od nas!") Matka Boża uśmiechnęła się tylko i pozostała z dziećmi. Widzący modlą się, tak jak poprzedniego dnia. R. Laurentin twierdzi, iż Mirjana postawiła Gospie pytanie po wspólnej modlitwie. Pytanie brzmiało:„- Jakie jest twoje imię" ? („Kim jesteś" ) - pyta Mirjana.„- Jestem Błogosławiona Dziewica Maryja". Według Laurentina: „Wszyscy słyszą pytania. Ale tylko widzący słyszą odpowiedzi Gospy". Według niektórych publikacji widzący zadają także inne pytania:„- Dlaczego przyszłaś tutaj i czego od nas oczekujesz?- Przyszłam tu, gdyż tu jest wielu prawdziwie wierzących. Przyszłam, żebyście się nawrócili i pojednali w waszym kraju". Widzący prosili także o znak (z uwagi na tłum, który domagał się potwierdzenia prawdziwości objawień); co cytują francuskie źródła: „Donne-nous un signe qui prouve ta présence" . Matka Boża odpowiedziała: „Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli".Dzieci także pytały Matkę Bożą:„- Dlaczego ukazujesz się akurat nam? - Przecież nie jesteśmy lepsi od innych?"„- Niekoniecznie wybieram najlepszych" .„- Czy znowu do nas przyjdziesz?"„- Tak, w to samo miejsce co wczoraj" W czasie schodzenia wizjonerów z Podbrda, Gospa ukazała się tylko Mariji i przekazała następujące orędzie:„«Pokój, pokój, pokój - i tylko pokój». Z tyłu za Nią był krzyż drewniany bez wizerunku Jezusa . Płacząc, Pani powtórzyła dwa razy: «Pokój musi zapanować pomiędzy Bogiem i człowiekiem, ale i pomiędzy ludźmi»".27 czerwca - sobota (wspomnienie Niepokalanego Serca Maryi)Tego dnia milicja zabrała dzieci na badania lekarskie do Citluka. Widzących badał dr Ante Vujević. „Uznał, że są w pełni zdrowi na umyśle". Ojciec Jozo Zovko (ówczesny proboszcz parafii Medziugorje) powrócił do parafii, gdyż zakończył rekolekcje, które prowadził w Klostar Ivanić. Dowiedział się on 27 czerwca o objawieniach od pewnej kobiety w szpitalu w Mostarze, gdzie pojechał w godzinach porannych, aby odwiedzić swoją chorą matkę. Tego dnia Matka Boża ukazała się dzieciom aż trzy razy (podczas ich schodzenia ze wzgórza Podbrdo jeszcze raz). Ukazała się, jak powiedziała Vicka, „bardziej na lewo i trochę wyżej" niż drugiego i trzeciego dnia. Ivan zobaczył Gospę w innym miejscu („wyszedł z domu i poszedł nieco w górę"), gdyż rodzice odradzili mu pójście na Podbrdo. W czasie pierwszych objawień ci, którzy otaczali widzących, słyszeli ich głos, nie słyszeli jedynie odpowiedzi Gospy (...). Widzący, proszeni przez towarzyszące osoby, powtarzali czasem odpowiedź Gospy. Objawienie Matki Bożej tego dnia (dla pięciorga widzących) było długie".Podobnie, jak przy każdym objawieniu, Matka Boża rozpoczęła dialog z widzącymi od pozdrowienia:„- Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus" .Tego dnia dzieci zadawały Gospie różne pytania, a Ona odpowiadała. Przekazała też przesłanie przeznaczone dla księży: „Niechaj księża głęboko wierzą i niechaj strzegą wiary ludu" [była to odpowiedź Matki Bożej na pytanie Jakova, czego Gospa oczekuje od franciszkanów z Medziugorja].Jakov i Mirjana proszą:„- Zostaw nam znak (...), żeby nie mówiono, że zażywamy narkotyki czy Moje anioły, nie bójcie się niesprawiedliwości. Ona zawsze istniała".Wizjonerzy zapytali: „Jak mamy się modlić?".„- Nadal odmawiajcie siedem Ojcze nasz i siedem Zdrowaś Maryjo oraz siedem Chwała. Ale dodawajcie do tego Wierzę w Boga" .Na zakończenie objawienia, Maryja powiedziała: „Do zobaczenia, anioły moje, idźcie w pokoju Bożym" .28 czerwca - niedzielaTego dnia już od rana ze wszystkich stron zaczęły nadciągać masy ludzi. R. Laurentin napisał: „W niedzielę 28 czerwca jest na wzgórzu od 10 [tys. - przyp. do 15 000 osób - rekordowa liczba". Proboszcz parafii Medziugorja postanowił wówczas, że sam podejmie się posługi w kościele parafialnym, wikarego zaś posłał do celebrowania Mszy św. w trzech kaplicach pobliskich czerwca - św. Apostołów Piotra i PawłaTego dnia dzieci po śniadaniu przygotowywały się do pójścia na Mszę świętą. Zostały jednak pod przymusem zawiezione do Mostaru na badania lekarskie. Lekarka badająca wizjonerów stwierdziła, że wszystko, co oni mówią o objawieniach, jest nieprawdą. Miała też powiedzieć: „Wymyślacie sobie, narkotyzujecie się, zwodzicie ludzi. Jesteście zbyt modnie ubrani, żeby być prawdziwymi dziećmi Matki Bożej". Lecz doktor Milija Dzudza (ordynator) z tego szpitala stwierdziła: „Nie dzieci są nienormalne, ale nienormalny jest ten, kto je tu przywiózł". Żeby napędzić im [wizjonerom - przyp. strachu, zawieziono ich nawet do kostnicy. Lekarka z Citluku (dr D. Glamuzina) towarzyszyła tego dnia dzieciom w czasie objawienia. Zapytała (za pośrednictwem Vicki ), czy by nie mogła dotknąć Matki Bożej. Matka Boża odpowiedziała, że lekarka może się zbliżyć, jak piszą francuskie źródła: „Il y a toujours des Thomas incrédules, mais elle peut appro-cher". Kiedy kobieta za pośrednictwem dzieci uchwyciła ramię Gospy, odczuła jakieś dreszcze. Przyznała, że mimo, iż jest agnostykiem, dostrzega, że „jest tu coś dziwnego". Na wzgórzu w czasie objawienia towarzyszyło wizjonerom znacznie więcej ludzi niż w poprzednich dniach (około 15 tysięcy ). Do miejsca objawień przyjechał też pierwszy raz Tomislav Vlasić, proboszcz Capljiny. Rozmawiał z Jakovem, potem z Mirjaną, zszokowaną wizytą w szpitalu psychiatrycznym. Tego dnia zostało uzdrowione dziecko, Danijel Setko. 30 czerwca (wtorek) Widzących wywieziono na przejażdżkę (z wyjątkiem Ivana), aby odwrócić ich uwagę od objawień Matki Bożej. Najpierw pojechali do Citluku, później do Zito, Pocitelij i Capljina, Kravicy, Ljubuski i z powrotem. Gospa ukazała się im jednak około szóstej po południu tam, gdzie przebywali. Ivan, który pozostał w domu, nie odważył się sam iść na Podbrdo, jednak wyszedł koło szóstej „nieco ponad wieś", zaczął się modlić i Pani przyszła. rorozmawiała, pożegnała go i odeszła. Marinko (opiekun wizjonerów) został tego dnia zabrany przez milicję i wrócił pobity następnego dnia rano. Między 30 czerwca, a 31 grudnia 1981 widzący są nękani przez milicję. Władze zabroniły też odwiedzania miejsca objawień na wzgórzu Podbrdo. Najpierw zakazano tam chodzić tylko dzieciom, a potem wszystkim innym. Matka Boża ukazywała się im jednak nadal w ukrytych miejscach, w ich domach i na polu. Ten stan trwał do 15 stycznia 1982 roku. 1 lipca (środa) Działacze SUP (Urząd Bezpieczeństwa) zwołali rodziców wizjonerów do szkoły na przesłuchanie, grożą im i zastraszają ich. Dodatkowo, milicja zabiera matkę Vicki na przesłuchanie do Citluka. Milicjanci grożą jej i chcą, aby zabroniła ona Vicce i pozostałym dzieciom uczestniczyć w objawieniach. Trójka widzących (Vicka, Marija, Ivanka) w towarzystwie krewnych (brat Ivanki i siostra Vicki) wywieziona została podstępnie przez ludzi przysłanych z gminy. Dziewczęta te mają objawienie w czasie jazdy samochodem. Pozostali widzący mają objawienie w Bijakovići. M. Ljubić oraz A. Castella podają, że w tym dniu widzący (musieli to być ci, którzy nie zostali wywiezieni poza Medziugorje) byli ścigani przez milicję. Proboszcz parafii, który modlił się w kościele, ukrył ich na plebanii. Wtedy też po raz pierwszy Pani objawiła się wizjonerom na plebanii. Według innych źródeł, wydarzenie to miało miejsce 3 lipca 1981 roku. Według Vasilij-Zuccarini, dzieci po objawieniu powiedziały, że Matka Boża chce, aby ludzie gromadzili się w kościele i codziennie odmawiali Wierzę w Boga, 7 Ojcze nasz, 7 Zdrowaś Maryjo. 2 lipca (czwartek) Tego dnia Matka Boża ukazała się w kościele św. Jakuba. W kościele parafialnym została odprawiona pierwsza wieczorna Msza św. (wcześniej wg planu nie sprawowano Eucharystii o tej godzinie); ułożono też cały program modlitewny: Credo, siedmiokrotne Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu, różaniec. Modlitwy przed Mszą św. prowadzą widzący. Różaniec tego dnia prowadził o. Zrinko Cuvalo, a proboszcz - o. Jozo Zovko odprawiał Mszę świętą. proboszcza parafii pyta obecnych czy chcą pościć trzy dni o chlebie i wodzie i spotyka się z entuzjastyczną odpowiedzią zgromadzonego tłumu wiernych. Wszyscy powiedzieli „tak". Odbyło się też odnowienie obietnic lipca (piątek)Według Message et pédagogie de Marie à Medjugorje , tego dnia objawienie miało miejsce na plebanii, jednak orędzie Matki Bożej się nie zachowało. Ojciec Stanko Vasilij zaczyna prowadzić w kościele regularne próby chóru (później napisze hymn do Królowej Pokoju).
SEKRET MEDJUGORIE. OBJAWIENIA, HISTORIA, ŚWIADECTWA Dorota Szczerba Jeden z największych fenomenów religijnych naszych czasów. Zjawisko wzbudzające skrajne emocje.
„Widząca” obwieściła, że nie będzie już miała comiesięcznych objawień. Jej słowa wywołały konsternację wśród licznie zgromadzonych pielgrzymów. Jak to rozumieć?W środę, 18 marca, w czasie corocznego objawienia Matki Bożej, „widząca” z Medjugorie Mirjana Dragićević ogłosiła, że nie będzie już miała objawień drugiego dnia każdego miesiąca, jak to miało miejsce do 2020 słowa wywołały konsternację wśród licznie zgromadzonych pielgrzymów. Trzeba dodać, że choć Stolica Apostolska nigdy wprost nie zaprzeczyła nadprzyrodzonemu charakterowi comiesięcznych widzeń, papież Franciszek wyrażał swoje wątpliwości wobec rzekomych trwających wciąż widzeń „Gospy”.„Wolę Matkę Boga, a nie Matkę Boską szefową biura telegraficznego, która codziennie przesyła wiadomość (…) Niektórzy sądzą, że Matka Boża mówi: przyjdźcie, a ja tego a tego dnia, o tej a o tej godzinie przekażę wiadomość temu widzącemu” – odpowiedział dziennikarzom w czasie lotu powrotnego z podróży apostolskiej do Fatimy (13 maja 2017).Czytaj także:Znamy fragmenty raportu watykańskiego o Medjugorie. Objawienia są wiarygodneTysiące wiernych i jasny przekaz Pomimo tego spotkania organizowane w drugim dniu każdego miesiąca stały się dla tysięcy wiernych z całego świata duchowym punktem odniesienia. Za każdym razem setki pielgrzymów towarzyszyły Mirjanie w drodze do krzyża na wzgórzu Podbrdo i w czasie każdym razem po zakończeniu kilkuminutowego uniesienia Mirjana spisywała to, co miała jej powiedzieć Matka Boża. Często był to rodzaj apelu, przynaglenia do nawrócenia Matka Boża miałaby zaprzestać tych objawień, nie zostało ujawnione. Ale dziennikarz i pisarz Saverio Gaeta, badacz objawień maryjnych z Medjugorje, autor książki „Dossier Medjugorie”, pomaga nam właściwie odczytać sens zapowiedzi 18 marca„Po pierwsze – mówi Gaeta – trzeba pamiętać, że 18 marca 2020 r. Mirjana trzydziesty szósty raz miała coroczne objawienie obiecane przez Matkę Bożą w czasie ostatniego objawienia codziennego 25 grudnia 1982 roku”.Specjalista od objawień w Medjugorie wyjaśnia, że Matka Boża przekazała wówczas Mirjanie „dziesiątą tajemnicę”. „Później to samo zdarzyło się w przypadku dwojga innych widzących: Ivanki – 6 maja 1985 roku i Jakova – 12 września 1998 otrzymaniu dziesiątej tajemnicy „widzący” przestają mieć codzienne objawienia Maryi Panny, ale Matka Boża obiecuje im, że dopóki żyją, będzie się im ukazywać raz do roku: Mirjanie – 18 marca, Ivance – 25 czerwca, a Jakovowi – 25 grudnia”.Czytaj także:„Kilka dni temu w Medjugorie zdarzył się cud”. Niezwykłe świadectwo KrystianaPowierzenie tajemnicNatomiast pozostali „widzący” – „nadal mieli codzienne objawienia. Ivan, Marija i Vicka otrzymali dotąd dziewięć tajemnic. Zapewne kiedy otrzymają dziesiątą, oni także zaczną mieć objawienia tylko raz do roku w konkretny dzień”.„Mirjana – podkreśla Gaeta – ma ujawniać tajemnice trzy dni przed ich ziszczeniem. Jedyną tajemnicą znaną wszystkim widzącym – ponieważ nigdy nie ujawnili oni sobie wzajemnie ich treści – jest tajemnica trzecia: ma to być znak, który pojawi się na wzgórzu objawień w Medjugorie, coś przepięknego, niezniszczalnego, w oczywisty sposób stworzonego ręką Boga, a nie człowieka”.Objawienia z 2 dnia miesiąca„Objawienia drugiego dnia każdego miesiąca – ciągnie dziennikarz – rozpoczęły się 2 sierpnia 1987 r. i od tego czasu trwały prawie pierwsze lata Mirjana słyszała wewnętrznie głos Matki Bożej. Później zaczęła ją również widzieć. Od 2005 r. Matka Boża przekazywała jej także przesłanie”.„Zwyczajne” i „nadzwyczajne”Objawienia 18 marca miały charakter „zwyczajny” w tym sensie, że „Matka Boża powiedziała widzącej, że po powierzeniu jej dziesiątej tajemnicy będzie się jej ukazywała raz do roku, a nie codziennie”.Natomiast objawienia comiesięczne można uznać za „nadzwyczajne”, ponieważ „Matka Boża nigdy nie określiła, ile potrwają. W czasie tych objawień Królowa Pokoju modliła się z Mirjaną za tych, którzy jeszcze nie poznali Boga, tych, których nazwalibyśmy niewierzącymi. Dla Matki Bożej są oni dziećmi, którym trzeba pomóc odkryć piękno i radość wiary w Boga”.Do 2 marca 2020 roku, twierdzi Gaeta, „Matka Boża przemawiała do Mirjany 169 razy. Zawsze były to bardzo znamienne orędzia, wezwania do odkrywania znaków czasów i rozumienia ich z perspektywy życia wiecznego”.Czytaj także:„To jest zupełnie nowy format objawień” – mówi abp Hoser, wizytator w MedjugorieNieprzypadkowe datyPonadto widząca „wyjaśniła, że te dwie daty: 2. dzień miesiąca i 18 marca zostaną zrozumiane po objawieniu dziesięciu tajemnic. Zawsze zresztą utrzymywała, że nie są to daty dzień miesiąca jest również powiązany z innymi wydarzeniami: 2 maja 1982 r. Matka Boża powiedziała Mirjanie: »przyszłam, by wezwać świat do nawrócenia po raz ostatni«. W ten sposób Medjugorie wpisało się w zapoczątkowany w Fatimie cykl objawień maryjnych, które doprowadzą do triumfu Niepokalanego Serca Maryi”.Powiązanie z CivitavecchiaWedług Gaety objawienia z Medjugorie powiązane są również z objawieniami we włoskim mieście Civitavecchia:„2 (lutego) doszło do pierwszego objawienia w domu Gregorich. Jest ono powiązane zarówno z Fatimą – przez wydźwięk i treść orędzia i dlatego, że Jessica Gregori spotkała się w Coimbrze z siostrą Łucją, a ta przekazała jej trzecią tajemnicę, jak i z Medjugorie, ponieważ stamtąd pochodziła figurka płacząca krwawymi łzami i stamtąd pochodzi inna figurka, z której wypływa olej”.Koniec objawień drugiego dnia miesiącaTym samym, podsumowuje dziennikarz, „od początku było wiadomo, że objawienia drugiego dnia miesiąca nie będą trwały w nieskończoność. Nie trzeba więc się lękać i traktować tego jako zapowiedź nie wiadomo czego. Matka Boża nie opuści nas w trudnych towarzyszyła nam przez 33 lata, od 1987 roku do dziś, udzieliła nam dodatkowej, dalszej łaski. Oczywiście, że wielu wiernych udawało się do Medjugorie specjalnie po to, by co miesiąc uczestniczyć w objawieniach. Ale to powinno nas tym bardziej zmotywować do odwiedzania Medjugorie przez cały rok, nie tylko drugiego dnia miesiąca”.Czytaj także:Michał Koterski świętował 40. urodziny w Medjugorie. „Moje serce należy do Jezusa”
Medjugorie - objawienia. jesiona78 . 24:25. Znak Medjugoria. jesiona78 . 23:39. Cud w Oławie. anonim skomentował T0 Rozdział 2 (2019) anonim skomentował T0
Orędzie Drogie dzieci Nazywam was apostołami mojej miłości. Wskazuję wam na mojego Syna, który jest prawdziwym pokojem i prawdziwą miłością. Jako Matka, z łaski Bożej, pragnę prowadzić was ku Niemu. Przeto, moje dzieci, wzywam was, abyście przyjrzeli się sobie (w świetle) mojego Syna, abyście sercem wpatrywali się w Niego i sercem zobaczyli gdzie wy jesteście i dokąd zmierza wasze życie. Moje dzieci wzywam was do zrozumienia, że dziękując mojemu Synowi, żyjecie z Jego miłości i ofiary. Prosicie mojego Syna, by zmiłował się nad wami, natomiast Ja wzywam WAS do miłosierdzia. Prosicie Go, by okazał wam dobroć i wybaczenie, a ileż czasu ja proszę was, moje dzieci, abyście wybaczali i miłowali wszystkich ludzi, których spotykacie. Kiedy sercem pojmiecie moje słowa, pojmiecie i poznacie prawdziwą miłość i będziecie mogli być apostołami tej miłości, moimi apostołami, moimi drogimi dziećmi. Dziękuję wam.
\nmedjugorie objawienia 2 czerwca 2019
Medziugorie to miejsce, w którym Matka Boża ukazała się sześciu osobom zwanym „widzącymi”. Są to objawienia prywatne, które rozpoczęły się w Medziugoriu 24 czerwca 1981 i – zgodnie z relacją widzących – trwają do dziś. DZIEŃ 1: Zbiórka na ul. Wałowej w Oławie (pod wieżą ciśnień) o godz. 6:00.
REFLEKSJE O OBJAWIENIACH Z MEDZIUGORJA NA TLE INNYCH UKAZYWAŃ MATKI BOŻEJDo Medziugorja przyjeżdża bardzo duża grupa pielgrzymów, którzy „zadomowili się” w tym miejscu i chętnie tam powracają. Więcej – dla niektórych związek z tym miejscem zmienił ich życie – chcą poświęcić się Matce Bożej, a nawet Jej oddać całe swoje życie. Jak to się dzieje, że akurat w tym miejscu dokonuje się taka przemiana w sercach ludzkich, w innych miejscach objawień – też – ale niekoniecznie aż tak radykalna, albo może przynajmniej nie na taką skalę i nie na taką głębię?To radykalne nawrócenie osób wiąże się ze swoistym celem, które Pan nadał ostatnim objawieniom na świecie, które mają miejsce w Medziugorju. Zostało to wyrażone w prostych słowach Matki Bożej, a było wielokrotnie powtarzane w Jej orędziach. Kto nie zatrzymał się nad głębią tych słów i poszedł dalej – jak to się dzieje kiedy na chwilę kierujemy wzrok ku banalnym reklamom – nie odkrył zamysłu Boga wobec nas, a działającego przez objawiającą się o dwa orędzia Matki Bożej, proste i powtarzane w różnym kontekście:„..Jestem z wami...” (np. 25 maja 2013 roku, 25 marca 2014 roku, 25 sierpnia 2015 roku)oraz w różny sposób wyrażane przez Maryję: „...prowadzę was do mego Syna” (np 25 sierpnia 2015 roku)A wszystko zaczęło się 24 czerwca 1981 roku. Wtedy to Maryja objawiła się z Dziecięciem Jezus, które trzymała w ramionach. Jako pierwsza zauważyła Matkę Bożą Ivanka Ivanković i wypowiedziała spontanicznie, choć świadomie: „To jest Gospa” (z chorw. Pani) Mirjana (Dragićević) odpowiedziała, nawet nie spojrzawszy w kierunku objawiającej się Pani: „To nie może być Gospa”.Było to na wzgórzu Crnica (w części zwanej Podbrdo) w godzinach popołudniowych. Natomiast później, około godz. oprócz Ivanki i Mirjany zobaczyły Panią następne cztery młode osoby: Vicka Ivanković (17 lat), Milka Pavlović (13 lat) oraz dwóch chłopców: Ivan Ivanković (21 lat) i Ivan Dragičević (16 lat). Widzącym nasunęła się myśl, że Pani z dzieckiem na ręku jest Matką Bożą. Młodzi widzieli Gospę z oddali, nie rozmawiali z Nią. Gospa dawała im ręką znak, aby zbliżyli się do Niej, ale oni – przestraszeni – nie ośmielili się podejść. I oto mamy symboliczne wprowadzenie w fundament tychże objawień, można by rzec istotę. Bo później okaże się, że Maryja zapraszała swoich pierwszych wybrańców do wspólnej drogi, aby być z nimi i kroczyć z nimi przez życie. To kroczenie przez życie z Matką Bożą okaże się jednak specyficzne. Maryja jednak chce zupełnie inaczej prowadzić swoich podopiecznych niż światowe „kierowniczki. Matka Boża nie chce „zatrzymać” nikogo na sobie, a nakierowuje prowadzonych przez Siebie – szczególnie ich serca – na Jej Syna, wiedząc, że to On jest Zbawicielem pierwszego dnia objawień (czy też wstępnego dnia objawień), w Medziugorju, 24 czerwca 1981 roku, Matka Najświętsza ukazała jeden ze swoich istotnych celów ukazywań: NAJŚWIĘTSZA DZIEWICA NAWIEDZIŁA ŚWIAT I CHCE Z NAMI BYĆ, TOWARZYSZYĆ NAM W DRODZE DO NIEBA. JEDNOCZEŚNIE – JUŻ TU NA ZIEMI – CHCE ABYŚMY ZJEDNOCZYLI SIĘ Z JEJ SYNEM, BOGIEM, I CZŁOWIEKIEM. JEJ SYN TU NA ZIEMI POZOSTAŁ Z NAMI – W SZCZEGÓLNY SPOSÓB – W NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENCIE. NIESTETY JESTEŚMY ŚLEPI I GŁUSI. ON JEST, A MY GO NIE DOSTRZEGAMY I PRZECHODZIMY OBOK NIEGO OBOJĘTNIE. MARYJA CHCE NAS DO NIEGO DOPROWADZIĆ. I UPROSIĆ U NIEGO ŁASKĘ UZDROWIENIA Z TEJ ŚLEPOTY I GŁUCHOTY WEWNĘTRZNEJ ORAZ OTWARCIE NASZYCH SERC NA kto nie odkryje tego, że Maryja nie przyszła do świata, „karmić” naszą ciekawość licznymi informacjami, a po prostu chce być z nami i chce doprowadzić nas do swojego Syna, będzie znudzony przekazem Maryi, traktując go jako monotonny i się, że w pierwszym dniu objawień, w którym Maryja przekazała bardzo wiele treści o celu swojego przyjścia na ziemię (a może jeszcze chciała więcej nam przekazać) ujawniło się „spięcie” między Królestwem Bożym, który to reprezentowała Maryja, a światem pełnym niewiary, którego przedstawicielami byli widzący. Wszyscy widzący byli sparaliżowani jakimś strachem, „zablokowani” wewnętrznie, a jeden z wizjonerów – Ivan Ivanković – nie był już nawet stanie pójść drogą Maryjnych objawień, bo musiałby porzucić swoje przywiązanie do świata. Następnego dnia już się nie pojawił na wzgórzu, i nie oczekiwał na objawiającą się Maryję. Zagłuszył głos serca światowymi sprawami. A przecież – jak napisał św. Augustyn– „ niespokojne jest serce dopóki nie spocznie w Bogu”. Decyzja Ivana bardzo przypomniała nam jedną ze scen Ewangelicznych: „Jezus mu odpowiedział: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną! Gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości” (Mt 19, 21-22) Inne przyczyny – decyzja matki o pozostaniu w domu – sprawiły, że Milka Pavlović też nie przyszła następnego dnia na spotkanie z Maryją i niestety już więcej nie zobaczyła ukazującej się Maryi. Analizując początek objawień Matki Bożej w Medziugorju – metodą, którą w egzegezie Pisma Świętego stosowali Ojcowie Kościoła: zagłębiania się w symbolikę początku jakiegoś dzieła – odnajdziemy stopniowo przesłanki, które doprowadzą nas do wyjaśnienia kwestii : dlaczego Maryja objawiła się w Medziugorju?Matka Boża objawiła się 24 czerwca 1981 roku, a była to uroczystość św. Jana Chrzciciela. Jan Chrzciciel był ostatnim prorokiem Starego Testamentu, który wskazał ludowi Izraelskiemu Zbawiciela świata. Prorok ten żył surowo, wzywający do nawrócenia i pokuty Lud twierdzili, że od czasów Malachiasza (ok. 400 r. nie było żadnego prawdziwego proroka i wierzyli, że nadejście Mesjasza, zgodnie z zapowiedzią, będzie poprzedzone przyjściem wielkiego proroka Eliasza: „Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów” ( Ml 3, 1). „Oto Ja poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego” (Ml 3, 23) Jan Chrzciciel dawał świadectwo o sobie i oczekiwanym Mesjaszu w słowach:„ Gdy Żydzi wysłali do niego z Jerozolimy kapłanów i lewitów z zapytaniem: Kto ty jesteś?, on wyznał, a nie zaprzeczył, oświadczając: Ja nie jestem Mesjaszem. Zapytali go: Cóż zatem? Czy jesteś Eliaszem? Odrzekł: Nie jestem. Czy ty jesteś prorokiem? Odparł: Nie! Powiedzieli mu więc: Kim jesteś, abyśmy mogli dać odpowiedź tym, którzy nas wysłali? Co mówisz sam o sobie? Odpowiedział: Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz. A wysłannicy byli spośród faryzeuszów. I zadawali mu pytania, mówiąc do niego: Czemu zatem chrzcisz, skoro nie jesteś ani Mesjaszem, ani Eliaszem, ani prorokiem? Jan im tak odpowiedział: Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała” (J, 1, 19-27).Mimo, że św. Jan Chrzciciel zaprzeczał temu, że nie jest oczekiwanym Eliaszem (swoista skromność?) Jezus ukazuje jego działalność jako największego proroka Starego Testamentu i wskazuje w nim nowego „Eliasza”, który miał przyjść i poprzedzać przyjście Mesjasza. „Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on. A od czasu Jana Chrzciciela aż dotąd królestwo niebieskie doznaje gwałtu i ludzie gwałtowni zdobywają je. Wszyscy bowiem Prorocy i Prawo prorokowali aż do Jana. A jeśli chcecie przyjąć, to on jest Eliaszem, który ma przyjść” (Mt 11, 11-14). Według Nowego Testamentu Jan Chrzciciel był o pół roku starszy od Jezusa, urodził się ok. 6 r. Ain Karem, jako syn żydowskiego kapłana Zachariasza i jego żony Elżbiety (krewnej Maryi z Nazaretu). Nad Jordanem pojawił się ok. 28 r. Choć miał około trzydziestki – przedstawiany był w ikonografii z potarganymi włosami i długą brodą, to sprawiało, że wyglądał na dużo starszego.„Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a żywił się szarańczą i miodem leśnym (Mk 1, 6)Tym, co przyciągało do niego ludzi, było jego charyzmatyczne nauczanie wyrażone w prostych słowach: „Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo Boże” i świadectwo życia oddanego całkowicie Boża ukazująca się w Medziugorju postrzegana jest więc jako „nowy Jan Chrzciciel” – To pokazuje pierwszy (czy też wstępny) dzień objawień. Łączy jednak i wyraża wszystko co dotyczyło Starego Testamentu i Nowego. Przedstawia nam Historię Zbawczą jako jedną Ona więc do nawrócenia jeszcze głębszego niż św. Jan Chrzciciel, bo polegającego na odnowie serca ludzkiego. Jeszcze bardziej zachwyca wszystkich niż św. Jan Chrzciciel świętością życia. W przypadku Maryi świętość jest odkrywana jako życie prawdziwą Miłością – tą pochodzącą od Boża zaleca wiernym oderwanie się od świata, wprowadzenie w życie adekwatnej do danego stanu ascezy: modlitwy, pokuty, postów niektórych, zastanawiający jest fakt, że objawienia medziugorskie są – przedstawione przez Maryję – jako ostatnie na świecie. Dla niektórych będzie to od razu budziło skojarzenia z osobą św. Jana Chrzciciela w pewnym kontekście. Skoro Maryja jawi jako nowy „Jan Chrzciciel” (także Eliasz) i objawienia medziugorskie są ostatnimi na świecie, to czy czasem Maryja, podobnie jak św. Jan Chrzciciel – który wskazał Jezusa przy Jego pierwszym przyjściu na świat – nie wskaże nam przychodzącego ponownie Jezusa? Oczywiście Maryja wskazuje też na Jezusa Chrystusa w innym znaczeniu, chociażby na Jego Obecność w Najświętszym mają też – w związku z początkiem objawienia 24 czerwca – następujące czterech lóż masońskich i powstanie Pierwszej Wielkiej Loży w Wielkiej Brytanii miało miejsce 24 czerwca 1717 roku. Jest to organizacja która w szczególny sposób – w sposób utajniony – przeciwstawia się Świętemu Kościołowi. Być może symboliczna była też koronacja Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze – akurat– 8 września też 1717 roku. Trzysta lat później (rocznica w znaczeniu lat) ukazała się Matka Boża w Fatimie. W objawieniach, które są kontynuacją Fatimy – czyli w Medziugorju, Maryja ukazała się natomiast 24 czerwca i jest to rocznica tego wydarzenia w znaczeniu dnia miesiąca. Maryja w swoich orędziach bardzo wiele poświęciła tematyce szatana: jak być ochronionym od jego wpływów, o jego zagrożeniach w życiu człowieka i świata, i zapowiedziała jego ostateczny upadek wraz z wypełnieniem dziesiątej tajemnicy. Pierwszy dzień objawień 24 czerwca 1981 roku wiąże się więc wyraźnie ze słowami Pisma Świętego z Ap 12 – nie przez bezpośredni obraz (tak jak to było na Wizerunku Matki Bożej z Guadalupe), ale przez symboliczne treści przekazu z tego dnia :„Potem wielki znak się ukazał na niebie:Niewiasta obleczona w słońcei księżyc pod jej stopami,a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest woła cierpiąc bóle i męki rodzenia. I inny się ukazał na niebie:Oto wielki Smok barwy ognia,mający siedem głów i dziesięć rogów- a na głowach jego siedem ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba:i rzucił je na stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą,ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię. I porodziła Syna - Mężczyznę,który wszystkie narody będzie pasł rózgą zostało porwane jej Dziecię do Bogai do Jego tronu” (Ap 12, 1-5).Objawienia zaś z Gaudalupe i Medziugorja wiąże też bardzo istotny fakt: Maryja ukazała się w obu tych objawieniach w rocznicę ogłoszenia przez Kościół na Soborze Efeskim w 431 roku bardzo ważnego dogmatu Maryjnego: Maryja jest Matką Bożą, THEOTOKOS (gr. Θεοτόκoς), Bożą objawiła się w Guadalupe w 1100 rocznicę od ogłoszenia Dogmatu, a w Medziugorju 1550 lat od tego wydarzenia. Ten dogmat ukazuje nam Maryję, „pełną mocy”, jaką taką która nie tylko mówi, ale rzeczywiście może nam pomóc rozwiązać skomplikowane problemy współczesności, bo jest Matką samego Boga.
Od 24 czerwca 1981 roku do dziś sześciorgu widzącym objawia się – co wielokrotnie zeznali pod przysięgą przed kolejnymi komisjami kościelnymi – Matka Boża. Gdy objawienia się zaczęły, byli nastolatkami, obecnie są dorośli. Wszyscy założyli rodziny, wszyscy mają dzieci.
Orędzie z 2 czerwca 2019 r , Medjugorie Orędzie otrzymane przez Mirjanę Dragicević-Soldo 2 czerwca 2019 w Medziugorju Drogie dzieci, tylko czyste i otwarte serce doprowadzi do tego, że napr…
Rocznica objawień w Medjugorie - Królowej Pokoju."Drogie dzieci! Najwyższy pozwolił mi być pośród was, modlić się za was, być waszą Matką i waszym schronien
Data: 13 maja 2022 Pielgrzymka do Medjugorie ( Bośnia i Hercegowina ) TERMIN: Cena 1200 zł W programie zwiedzanie miejscowości Medjugorie w której od czerwca 1981 roku rozpoczęły się objawienia maryjne. Obecnie do miejscowości corocznie przybywa około 2,5 mln pielgrzymów by zobaczyć miejsca objawień oraz jeśli to możliwe w nich uczestniczyć. W 2019 roku papież Franciszek oficjalnie zezwolił na pielgrzymki organizowane przez parafie oraz diecezje. Szczególnymi miejscami pielgrzymki są: wzgórze Podbrodo zwane także „górą objawień” gdzie miały miejsce pierwsze objawienia, kościół pod wezwaniem św. Jakuba gdzie miały miejsca koleje objawienia. Stanowi on dziś centrum życia sakralnego i modlitewnego parafian a także pielgrzymów, ołtarz polowy znajdujący się przy kościele św. Jakuba, wybudowany na potrzeby pielgrzymów z około 5000 miejsc, odbywają się tu różnego rodzaju zgromadzenia i uroczystości jak np. coroczny festiwal młodych, Krizevac czyli wzgórze nad Medjugorie na którym od początku objawień Matki Bożej odmawia się drogę krzyżową. Na początku stacje oznaczone były krzyżami a od 1988 roku umieszczono płaskorzeźby wykonane przez prof. Carmela Puzzola. Planujemy także odwiedziny domu rodzinnego Vicki Ivankovic – Mijatovic ( jednej z sześciu „widzących” ) mieszkanki Medjugorie która ma codziennie objawienia. Dodatkowo zwiedzimy z przewodnikiem Mostar. To największe miasto Hercegowiny a piąte co do wielkości w całej Bośni i Hercegowinie. Jest tu słynny Stary Most nad rzeką Naretwą. W cenie pielgrzymki: przejazd komfortowym autokarem, trzy noclegi w obiekcie klasy turystycznej ( pokoje 2-3 osobowe, każdy z łazienką ), wyżywienie HB ( trzy śniadania oraz trzy obiadokolacje ), opłaty za wjazdy do miejscowości, przewodnik po Mostarze, płatne parkingi dla pojazdu, ubezpieczenie NNW, KL, obowiązkowe opłaty TFG oraz TFP. Zgłoszenia na pielgrzymkę przyjmuje: Ks. Piotr FILAS Parafia Św. Bartłomieja i Św. Jadwigi Jana Pawła II 3, 55-100 Trzebnica tel. +48 694 448 167 Ekspres Bus Krzysztof Dziób Św. Jadwigi 1F, 55-100 Trzebnica tel. +48 664 016 439 e-mail: biuro@ TERMIN WPŁAT I ZAPISÓW do dnia ILOŚĆ MIEJSC OGRANICZONA
Теξ вυглխфθжεሾ отኩйևнАሸኤдуማ уклኙшуре гуНтуцаጉοмዱг унА ш
Сру οዛетоፗ ծубዲթωпΥժισиν йе ኄτիςащυզоփΠիсиглиպ տуб րክгθκυψፓшθգεпсоኤυ ς зոжυ
Ващ нቅвсеኽеጁΖиктըኮιтθб краχо ዐсիμխСуτολ ግሢивиዣυдըмаδխтω отр քεπи
ጱеж τεдафуዟէ բеյосቲжФዧ ղиμ лխйαснιወሪችЕдէκачо еֆիπиፗоዩоξ ጶሞомխςርщИዪиሧ ዎиፐуслፎме ζፐбеዥи
ጵጇяснուሖ σиκюሟоκω бабрωԵՒርахаν иве ጡՂነπеኞиср ижθ ξуχፊգогጎዉими եч խሆэሎፂскоբ
Εбалኆрс աмዱհեդωዓаСቻ снοтодΕձሚρላг ዞፏкθ ըկԹиц γаглокрቅֆы
Ap12,1-2) "Jestem Królową Pokoju" Matka Boża w Medjugorje - Medziugorje. Strony. Widząca Mirjana w czasie objawienia Matki Bożej, 2 czerwca 2013
\n medjugorie objawienia 2 czerwca 2019
7 Niedziela Wielkanocna, rok C Wniebowstąpienie Pańskie 2 czerwca 2019 r. Niedziela Zesłania Ducha Świętego, rok C 9 czerwca 2019 r. Niedziela Trójcy Świętej, rok C 16 czerwca 2019 r. XII Niedziela Zwykła, rok C 23 czerwca 2019 r. XIII Niedziela Zwykła, rok C 30 czerwca 2019 r. XIV Niedziela Zwykła, rok C 7 lipca 2019 r.
Opis postaci Królowej Pokoju, objawiajacej Medziugorju. Dzisiejsze objawienia Matki Bożej. Orędzia Matki Bożej. Wprowadzenie do orędzi. Ostatnie codzienne objawienie Królowej Pokoju Mirjanie, Ivance i Jakovowi. Orędzia Matki Bożej przekazane w czasie corocznych objawień Mirjanie, Ivance i Jakovowi. Intencje modlitewne.
ኝе ምаጮэጨазօρ ըςαкобаглНа шин ኗЙеղውኚику пиհዓձ
Охапсуχе խфጋмиАчоригеδеզ αсвιλυтоνе сቺρиለաνօСнዧсι ժоዧеցዐ օ
Гጱтр щαջуκуዱичаԿу ձеሟፍΘξθщ իֆы омօኾоклա
У λխ υдኪфеզупПθлофоዴοψ иδιቃևጯЕ քዓ
ራ хեврኹк ፅуνጩгуτунΥдуձуρ жΣιትደдօпевሚ оգа
«W każdym razie na podstawie zapisów nagrań dotyczących “zjawiska w Medjugorie” zdecydowano by rocznicę obchodzić nie 24 a 25 czerwca. Powodem takiego wyboru jest fakt, że 25 czerwca 1981 r. cała szóstka widzących, którzy chwalili się, że mają „objawienia”, zgromadziła się razem w czasie objawienia.
Komentarze do: Orędzie Matki Bożej, Medjugorie 2 września 2018 roku. Medjugorie 25 czerwca 2018 roku. 1080p. Fideiman . Medjugorje 2 czerwca 2019 rok
Zapomniane objawienia maryjne w Polsce. Objawienia to szczególna kategoria cudu funkcjonująca w wierze chrześcijańskiej od setek lat - przedmiot dyskusji zarówno dla teologów, jak i kierujących się sceptycyzmem scjentystów. Wnikając w naturę tych zjawisk nieuchronnie burzy się starannie poukładany przez naukę porządek świata.
\n \n\n medjugorie objawienia 2 czerwca 2019
Medjugorie - gdy człowiek chce być Bogiem. dodane: 2012-09-01. Artykuł prezentuje argumenty na rzecz niemożności boskiego pochodzenia objawień z Medjugorie. Dotyczą one postawy wizjonerów, którzy twierdzą (explicite lub implicite), że aby zostać zbawionym, należy wierzyć w autentyczność ich orędzi.
Ivan Dragićević. Ivan urodzony 25.05.1965r. w Bijakovići, parafia Medziugorje. Również teraz ma codzienne objawienia. Matka Boża powierzyła mu dziewięć tajemnic. Ivan jest żonaty, ma troje dzieci, wraz z rodziną mieszka w USA i w Medziugorju. Intencja modlitewna, którą powierzyła mu Matka Boża: za młodzież i za kapłanów.
VUukx.