o czym jest ksiega hioba

(34:7) Kto jest podobny do Hioba, co pije obelgi jak wodę, (34:8) razem z grzesznymi chce kroczyć i z nieprawymi wspólną iść drogą? (34:9) Bo rzekł: Człowiek na tym nie zyska, że żyje z Bogiem w przyjaźni. (34:10) Posłuchajcie więc, rozumni mężowie: Bóg jest daleki od grzechu, Wszechmocny - od nieprawości.
Nie lękaj się cierpień, które mają przyjść na cię. Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli poddani próbie, i będziecie w udręce przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę żywota. Obj 2:10.
Z Księgą Hioba jest podobnie jak z wieloma innymi wielkimi dziełami literackimi: wszyscy o nich słyszeli, tylko niektórzy przeczytali, jeszcze mniej zrobiło to uważnie. Według powszechnego przekonania główny bohater, Hiob, jest sprawiedliwym człowiekiem stroniącym od zła. Pewnego dnia szatan rzuca Bogu wyzwanie, stwierdzając, że jeśli ten pozwoli mu wystawić Hioba na próbę, protagonista zacznie złorzeczyć Bogu. W jednym momencie główny bohater traci rodzinę, własność i zdrowie. Zmagając się z tyloma trudnościami, pozostaje jednak niewzruszony, przyjmuje pokornie zesłany mu przez Wszechmocnego los. Bóg nagradza jego stałość, odnosząc równocześnie zwycięstwo nad szatanem, którego przewidywania okazały się nietrafne. Sam narrator w prologu Księgi Hioba zapewnia nas: „W tym wszystkim Hiob nie zgrzeszył i nie przypisał Bogu nieprawości”1. Równocześnie w tej samej Księdze, ten sam idealny bohater robi coś dokładnie odwrotnego: oskarża Boga o czynienie nieprawości, sprzyjanie występnym, a nawet sugeruje, że Bóg czerpie przyjemność z zadawania mu cierpienia. Przewidywania szatana okazują się jak najbardziej słuszne: Hiob „przypisuje Bogu nieprawość”. Tryumf Boga oraz nagroda, jaka spotyka głównego bohatera na końcu dzieła, mogą wydawać się jaki sposób można wyjaśnić ten paradoks? Jednym ze sposobów mogłoby być odwołanie się do historii powstawania tekstu, który większość uczonych uważa za kompilację i dlatego dopuszcza jego niespójność. Innym wyjściem jest uważne przyjrzenie się jego treści w poszukiwaniu wewnętrznej logiki. Gdy przeczytamy Księgę jak dramat, sprzeczności w biblijnej opowieści o Hiobie przestaną jakiego gatunku literackiego należy zaliczyć Księgę Hioba? W biblijnych komentarzach można znaleźć takie określenia jak: poemat, dialog, traktat, przypowieść lub dramat, używane wymiennie nawet przez tego samego autora. Księgę Hioba można również traktować jak dramat. W przeważającej części utworu brak narratora, zaś wypowiedzi bohaterów: Hioba, Elifaza, Bildada, Sofara, Elihu i Boga, są w pełni samodzielne. Wyraziście zarysowana akcja koncentruje się wokół jednego wątku: historii życia Hioba. Jej przebieg pozbawiony jest epizodów, które nie mają bezpośredniego wpływu na główny konflikt. Utwór posiada strukturę charakterystyczną dla dramatu: ekspozycja tematu w prologu, rozwinięcie akcji w mowach Hioba i jego rozmówców, punkt kulminacyjny: moment objawienia się Boga, po którym następują monologi bohatera, prowadzące do rozwiązania akcji w epilogu. Przestrzeń rozgrywających się wydarzeń zostaje ograniczona: akcja dzieje się w tajemniczej ziemi Us, jedynie dwukrotnie przenosząc się do jeszcze bardziej zagadkowego miejsca, gdzie Bóg spotyka się z synami bożymi i szatanem. Tekst posiada charakterystyczne dla dramatu napięcie emocjonalne i wyraża wewnętrzny konflikt bohatera (wołanie o objawienie się Boga oraz prośba o zostawienie Hioba w spokoju, pewność własnej niewinności oraz zwątpienie, oskarżanie Boga oraz bezgraniczne zaufanie do Niego). Konflikt zewnętrzny dotyczy natomiast różnego postrzegania przez bohaterów samego Boga, sprawiedliwości oraz sensu cierpienia. Wszystkie wydarzenia rozgrywają się we wciąż aktualizowanej Księdze Hioba istotną rolę pełni ciąg przyczynowo-skutkowy. Każdą scenę należy rozpatrywać jako pewien etap historii, w której postawa i sposób myślenia postaci mogą ulegać zmianie. Fragment Hi 1,1-5 pokazuje sytuację początkową głównego bohatera. Hiob został opisany jako najwybitniejszy człowiek Wschodu. Narrator nazwał go: sprawiedliwym, prawym, bogobojnym i unikającym zła. Przy analizie wypowiedzi narratora i bohaterów nie należy abstrahować od momentu, w którym są one umieszczone. Stwierdzenia charakteryzujące Hioba we fragmencie Hi 1,1-5 należy odnosić przede wszystkim do sytuacji wyjściowej. Ciekawym rysem osobowości Hioba jest jedna z motywacji do prowadzenia nienagannego życia, o jakiej dowiadujemy się w późniejszych monologach. Hiob przed cierpieniem żyje w permanentnym lęku przed potencjalnym nieszczęściem: „Bo spotkało mnie, czegom się lękał, bałem się, a jednak to przyszło”. Bojaźń Pańska miesza się w początkowej postawie bohatera ze strachem przed Hi 1,6-22 i Hi 2,1-10 tworzą dwie kompozycyjnie zamknięte całości. Sceny zbudowane są analogicznie. Rozpoczynają się spotkaniem Boga z szatanem, któremu Wszechmocny zwraca uwagę na sprawiedliwość Hioba. Szatan wskazuje na powody, dla których Hiob postępuje w sposób właściwy i podaje warunki, które – jego zdaniem – doprowadzą do „złorzeczenia” Bogu. Wszechmocny pozwala szatanowi zesłać na głównego bohatera cierpienia. Fragment Hi 1,13-21, mimo że jest historią opowiadaną przez narratora, posiada potencjał dramatyczny, a nawet teatralny2. W scenie zachowana została jedność czasu, miejsca i akcji. Chociaż ciąg nieszczęść jest istotny dla rozwoju fabuły, czytelnik dowiaduje się o nich jedynie pośrednio. Informacje o krwawych wydarzeniach przynoszą posłańcy, co jest charakterystyczne dla starożytnej tragedii. Następnie opisana zostaje reakcja Hioba, który mimo nieszczęść „nie zgrzeszył i nie przypisał Bogu nieprawości”, a zwłaszcza: „nie zgrzeszył swymi ustami”.Mimo podobieństw powyższe sceny nie są identyczne. Kluczowe dla ich zrozumienia są zatem elementy odróżniające je od siebie. Wskazują na to zmiany, jakie zaszły w czasie. Pewne wydarzenia przedstawione w pierwszej ze scen, kształtują akcję drugiej sceny. Za każdym razem szatan inaczej argumentuje, dlaczego Hiob trwa przy Bogu: w pierwszej scenie główny bohater powinien zgrzeszyć, gdy nieszczęście spadnie na jego posiadłość i bliskich. Diabeł zmienia jednak linię argumentacji, ponieważ jego pierwsze przewidywania okazały się niesłuszne. Hiob, mimo że pozbawiono go majątku i rodziny, nie zaczął złorzeczyć Bogu. Kolejne argumenty szatana mają na celu podważenie sprawiedliwości głównego bohatera, wytrzymującego pierwszy cios. Inne są też warunki stawiane szatanowi przez Boga, który zgadza się na cierpienie protagonisty. Za pierwszym razem nie pozwala, aby ból fizyczny dotknął bezpośrednio Hioba. W drugiej scenie zmienia zdanie: godzi się na chorobę głównego bohatera, nie pozwala jednak, aby szatan odebrał mu życie. Zmiany te podkreślają dynamikę dramatu, wskazują też, że Bóg włącza się aktywnie w akcję, a Jego sposób działania przekształca się pod wpływem nowych warunków. Wreszcie, wprowadza to też pewnego rodzaju niepokój: skoro Wszechmocny rozmyślił się i pozwolił na rozszerzenie repertuaru działań szatana, być może w następnej scenie w analogiczny sposób pozwoli na uchylenie drugiego warunku: zachowania życia Hiobowi. Wizje bliskiej śmierci, roztaczane w późniejszych scenach przez głównego bohatera, nie są zwykłym fantazjowaniem, ale realną możliwością. Bóg Księgi Hioba może bowiem po raz kolejny zmienić zdanie3. Dwa rodzaje nieszczęść przedstawione w obu scenach mają na celu podkreślenie stałości protagonisty, który nie ugiął się ani pod wpływem spustoszenia domu, ani pod wpływem spotkania Boga z szatanem przesądzają o dalszych losach głównego bohatera. Carl Gustav Jung nazywa tę sytuację zakładem4. Dokładna analiza fragmentu wskazuje jednak, że jest to raczej nieudana próba przystąpienia do zakładu. W obu scenach Bóg stwierdza z przekonaniem, że jego sługa Hiob jest nienaganny. Prowokuje to szatana do zakwestionowania stałości charakteru protagonisty. Diabeł stawia tezę: Hiob będzie „złorzeczył w twarz” Stwórcy. Podaje też warunki, które przyczynią się do upadku głównego bohatera, i tym samym ustala reguły potencjalnego zakładu. Kluczowe wydaje się to, co zostało w tej scenie przemilczane5. Gdyby Bóg chciał przyjąć zakład, musiałby zaprzeczyć szatanowi lub postawić tezę odwrotną: nie, Hiob, nie będzie mi złorzeczył, nawet jeśli pozwolę mu cierpieć. Dariusz Iwański, próbując streścić rozmowę Boga z szatanem, poddaje ją takiej interpretacji: „Kolejnym etapem jest decyzja Boga, który oświadcza: »Dobrze, pozwalam ci wystawić go na próbę, ale zobaczysz, że pozostanie mi wierny!«”6. Jednak analiza sceny pokazuje, że Wszechmocny nie „dał się przekonać gadaniem szatana”7 i nie pozwolił sobie na „zabawę w układ”8, jak sugeruje Jung. Wydaje zgodę na ucisk Hioba, nie twierdząc równocześnie, że ten się nie załamie. Niczym scenarzysta, pozwala obserwować widzowi, co stanie się dalej, nie zdradzając zakończenia. W ten sposób Księga Hioba stawia relację między Bogiem a człowiekiem w centrum dramatu, w podobny sposób, jak w filozofii dramatu księdza Józefa Tischnera: „Właściwie istnieje tylko jeden dramat – dramat z Bogiem. Każdy inny dramat i inny wątek dramatyczny jest jedynie fragmentem tego dramatu”9. Pytanie o Boga pozostaje z czytelnikiem na wszystkich kartach Księgi. Akcja toczy się dalej. Po tym jak Hiob stracił wszystko, co było dla niego ważne i zachorował, przychodzą przyjaciele. Najpierw wydają okrzyk przerażenia, a potem w omawianej scenie jest podkreślone na dwa sposoby. Z jednej strony narrator stwierdza, że bohaterowie nie wypowiadają przez ten czas ani jednego słowa. Z drugiej strony – szczegóły sceny zostają przemilczane. Fragment Hi 2,13 trwa dużo dłużej niż seria nieszczęść spadających na Hioba lub moment przybycia przyjaciół. Jednak poświęcono mu niezwykle mało miejsca – jednozdaniowy komentarz. Sądzę, że nie należy tej sceny pomijać. Podobnie jak w opowieści o ofiarowaniu Izaaka łatwo „dosiada się skrzydlatego konia, natychmiast jest się na górze Moria i od razu widzi się kozła; zapomina się, że Abraham jechał na ośle, i to bardzo powoli – trzy dni był w podróży i musiał mieć czas na narąbanie drewna, związanie Izaaka i naostrzenie noża”10. Czas w Księdze Hioba jest niezwykle istotny dla zrozumienia przemian głównego bohatera i napięcia dramatycznego utworu. Oddzielenie dwóch części tekstu długim okresem milczącego cierpienia oznacza całkowitą zmianę perspektywy – obiektywna relacja narratora ustępuje subiektywnemu spojrzeniu głównego bohatera. W tym czasie zmienia się także postawa Hioba, o czym za okresie milczenia następuje wymiana argumentów Hioba i jego przyjaciół. Struktura mów protagonisty i jego rozmówców różni się od siebie. Pozornie mało uporządkowane monologi przyjaciół uważny czytelnik może skomponować w logiczny układ twierdzeń. Według nich każdy sprawiedliwy człowiek jest nagradzany przez Boga, a każdy niegodziwy otrzymuje od Niego karę. Kondycja moralna i położenie ludzkości są bardzo złe. Z tego powodu nikt nie może być pewien własnej niewinności. Jeśli cierpi, to jest to kara i upomnienie przez Stwórcę. Naturalną reakcją grzesznika powinna być skrucha, na podstawie której Wszechmocny może przebaczyć grzech i przywrócić dawne szczęście. Wypowiedzi przyjaciół dotyczące Hioba są odbiciem przywołanych tez, dostosowanych do konkretnej sytuacji protagonisty. Główny bohater błądzi, nie uznając swojej winy. Ton wypowiedzi przyjaciół jest wyraźnie oskarżający. Rozmówcy nie przynoszą Hiobowi pocieszenia, mimo że taki miał być cel ich wizyty. Stwierdzenie zawarte w prologu: „Porozumieli się, by przyjść, boleć nad nim i pocieszać go”, odnosi się więc jedynie do ich zamiaru i nie można stosować go do słów wypowiadanych później w monologu przyjaciół. Okazuje się, że mimo dobrych chęci rozmówcy nie pomogli Hiobowi w znoszeniu porównaniu z wypowiedziami rozmówców monologi cierpiącego nie składają się w tak logiczną całość. Są pełne paradoksów, sprzecznych twierdzeń i luźnych skojarzeń. Cierpienia mają dla Hioba niejednolity wymiar czasowy. W jednym momencie jego życie wydaje się bardzo szybko przemijać. Używając metafory wyścigów, główny bohater stwierdza: „Szybsze me dni niźli biegacz, uciekają, nie zaznawszy szczęścia, mkną jak łodzie z sitowia, gonią jak orzeł ofiarę”. Z drugiej strony czas cierpienia subiektywnie się dla Hioba wydłuża: „Zyskałem miesiące męczarni, przeznaczono mi noce udręki”. Brak systematycznego ułożenia tematów i silna emocjonalność przypominają nieco odmianę monologu wewnętrznego stosowanego od XIX wieku – tzw. strumień świadomości11. Choć stosowanie tego terminu do opisu starożytnego dzieła byłoby oczywistym anachronizmem, porównanie stylu protagonisty do nowoczesnego zabiegu literackiego dobrze opisuje unikalność i nowatorstwo Księgi Hioba. Niejednorodność wypowiedzi protagonisty jest widoczna, gdy podejmuje on kwestie poruszane przez przyjaciół. Na przykład w mowie siódmej Hiob stawia tezę przeciwną do twierdzenia swoich przyjaciół: nieprawi nie ponoszą konsekwencji złych czynów: „Czemuż to żyją grzesznicy? Wiekowi są i potężni […] nie sięga ich Boża rózga”. Fragment jest antynomicznym odzwierciedleniem tez przyjaciół. Byłyby klasycznym przykładem odpierania argumentacji przeciwnika, gdyby przeprowadzono go konsekwentnie. Jednak już w następnej mowie Hiob stosuje ten sam chwyt retoryczny do wyjaśnienia całkowicie odwrotnego rozumowania. Główny bohater wskazuje: „Taki to los grzesznika – od Boga”. Jest to fragment, który dokładnie odwzorowuje argumentację przyjaciół, dotyczącą ogólnych zasad Bożej głównego bohatera są zbudowane na zasadzie zestawienia tezy wraz z przykładami z jej antytezą, bez wyraźnego opowiedzenia się po którejś ze stron12. Sprzeczności w wypowiedziach Hioba opisującego Boga zauważa Carl Gustav Jung: „Jahwe nie jest istotą rozszczepioną, lecz antynomią, totalną wewnętrzną sprzecznością”13. Dla Junga słowa Hioba wyczerpują to, co tekst ma do powiedzenia na temat Boga. Jednak obraz Jahwe pełnego sprzeczności różni się znacząco od tego, co o Wszechmocnym mówią przyjaciele głównego bohatera i jest tylko jednym z możliwych sposobów opisywania Stwórcy. Zgodnie z logiką dramatu oba obrazy powinny być traktowane równorzędnie. To czytelnik powinien zdecydować, po której stronie chce się Hioba do własnej grzeszności jest ambiwalentny. Jego emocje wahają się z różnym natężeniem od całkowitej pewności siebie, przez zwątpienie, aż po pełną skruchę. W drugim monologu stwierdza, że jest bez winy, ale sugeruje, że dalsze cierpienia mogą doprowadzić go do upadku. W ten sposób uzasadnia prośbę skierowaną do Boga, aby pozwolił mu jak najszybciej umrzeć. Kilka wersetów dalej jeszcze raz mówi o swojej bezgrzeszności, stawiając pytanie retoryczne: „Czyż język mój jest występny?”. Hiob argumentuje, że jest w stanie rozróżnić dobro od zła i gdyby popełnił jakąś nieprawość, na pewno by o tym wiedział. Według Anny Świderkówny główny bohater w monologach jest „głęboko przekonany o swojej niewinności”14. Tego stwierdzenia nie da się jednak odnieść do całości monologu. W tej samej mowie, mimo wcześniejszych zapewnień, główny bohater w sposób jasny i dobitny przyznaje się do swojej grzeszności: „Zgrzeszyłem. Cóż mogłem Ci zrobić? Przecież człowieka przenikasz”. W innych fragmentach główny bohater staje się tak przekonany o własnej niewinności, że zaczyna oskarżać Boga o niesprawiedliwe traktowanie niewinnego człowieka, zaczyna zastanawiać się nad emocjami wniknięcia przez Hioba w psychikę Stwórcy zauważał Jung. Według niego w Biblii zawarty jest „obraz Boga o niepohamowanych emocjach, który cierpi z powodu tego braku pohamowania”15. Jednak Stwórca widziany oczami Hioba nie jest osobą, która cierpi. Przeciwnie, Hiob sugeruje, że Bóg może czerpać radość z zadawania mu bólu. Nie rozumie, jak wszechwiedzący Stwórca może go karać za grzech, skoro zna jego serce i wie, że Hiob jest bez winy. Anna Świderkówna stwierdza: „Ów Bóg – dobry, święty, mądry i sprawiedliwy – zdaje się znajdować jakąś niezrozumiałą przyjemność w znęcaniu się nad człowiekiem niewinnym”16. W całym wywodzie pojawia się promyk nadziei. Akt stworzenia człowieka wskazuje na inne cechy Boga: miłość i troskliwość: „Twe ręce ukształtowały mnie, uczyniły […] troskliwość Twa strzegła mi ducha”. Główny bohater porzuca jednak ten sposób myślenia: „A w sercu to ukrywałeś? Teraz już znam Twe zamiary. Tylko czyhałeś na mój grzech, nie chcesz mnie uwolnić od winy”. Hiob zastanawia się już nie tylko nad czynami Boga, które wskazują na jego niesprawiedliwość, ale też nad osobowością Wszechmocnego i jego głębokimi, wewnętrznymi motywacjami. Miłość okazywana wcześniej Hiobowi mogła być tylko pozorna: uwarunkowana tym, że Hiob wypełniał dokładnie przykazania. Stwórca usilnie pragnął go upokorzyć. Czekał tylko na właściwy moment, aby móc usprawiedliwić swoje działanie grzechem człowieka. Główny bohater sugeruje, że sposób w jaki Bóg czyhał na niego, jest zaprzeczeniem miłości do stworzenia. To nie okazywanie sprawiedliwości, ale czerpanie satysfakcji z potknięcia bezbronnej ofiary. Dalsza część wywodu po raz kolejny roztacza przed czytelnikiem obraz nieuczciwego procesu, fałszywych dowodów i ofiary, która pod wpływem zadawanego jej bólu przyznaje się do win, których nie wysuwane przez Hioba wobec Boga są tylko częścią prawdy na temat jego postawy. Przeplatają się z nimi niezwykłe deklaracje wiary i akceptacji Bożej woli. W trzeciej mowie Hiob stwierdza: „Choćby mnie zabił Wszechmocny – ufam, i dróg moich przed Nim chcę bronić”. Postawa zaufania Bogu poprzedzona jest walką w umyśle bohatera, którego osobiste doświadczenia sugerują raczej, że Stwórca jest nieuczciwym Sędzią. Wyznanie Hioba jest jeszcze bardziej dramatyczne, gdy zestawimy je z wcześniejszymi i późniejszymi oskarżeniami kierowanymi przez niego do Boga. Potwierdzenie wiary łączy się z pewnością, że cokolwiek by się nie stało, Hiob dowiedzie przed sprawiedliwym Sędzią niewinności. Sugeruje, że być może stanie się to dopiero po śmierci. Taka możliwość jest w tym momencie w pełni akceptowana przez głównego bohatera. Z drugiej strony Hiob wątpi, by w Szeolu jakikolwiek kontakt z Bogiem był możliwy: „Ty mówiłbyś, ja bym odpowiadał, tęskniłbyś do dzieła rąk swoich”. Przez użycie trybu przypuszczającego zaufanie Bogu ponad wszystko i pragnienie spotkania z nim przybiera tragiczną formę marzenia. W tego typu sytuacji Bóg mógłby być bliskim, czekającym z utęsknieniem na człowieka Stwórcą. W pewnym momencie Hiob uświadamia sobie fantasmagorię, którą stworzył i znów oskarża Boga: „Ty nadzieję niweczysz w człowieku”. Struktura wypowiedzi Hioba i w tym miejscu okazuje się niejednorodna – deklaracje wierności i nadzieja mieszają się ze zwątpieniem i oskarżaniem słowa Hioba są sprzeczne ze stwierdzeniami narratora wypowiadanymi w prologu. W scenie początkowej główny bohater został przedstawiony jako człowiek nienaganny. W czasie trwania dwóch analogicznych scen: Hi 1,6-22 i Hi 2,1-10 narrator dwukrotnie przekonuje nas, że Hiob „nie zgrzeszył i nie przypisał Bogu nieprawości”. Jednak analiza mów głównego bohatera jasno pokazuje, że Hiob obarcza Stwórcę winą za niesprawiedliwość, a jego buntownicza postawa ujawnia się właśnie przez słowa, które wypowiada17. Kluczowe dla interpretacji tych fragmentów jest umieszczenie sekwencji wydarzeń w czasie, które dzieją się w cały czas aktualizowanej teraźniejszości. Postawy Hioba nie zdołały złamać informacje o nieszczęściach ani odkrycie, że jest nieuleczalnie chory. Po tych wydarzeniach następuje jednak tydzień milczącego cierpienia oraz okres bezskutecznego wołania do Stwórcy o pomoc w sytuacji ekstremalnego bólu fizycznego oraz poczucia samotności i niezrozumienia. Monologi sugerują, że ucisk mógł trwać miesiącami. Po takim czasie postawa Hioba ulega przeobrażeniu. „Bez tego, co powiedział, spierając się z przyjaciółmi, jego postać jawiłaby się jako bardzo płaska, psychologicznie wręcz nieprawdziwa” zabieg został zastosowany wobec przyjaciół Hioba. Mimo że w prologu cel ich wizyty został jasno określony – mieli pocieszyć głównego bohatera – to w następujących później mowach wyraźnie go oskarżają i potępiają. Analogicznie, stwierdzenia o nienaganności głównego bohatera dotyczą tylko czasu, w którym są wypowiadane i nie należy uogólniać ich na całą Księgę. Jest to jedna z cech, która pozwala zaklasyfikować tekst jako dramat. Hiob w swoich monologach „grzeszy i przypisuje Bogu nieprawość” wielokrotnie. Sam Bóg nazywa Hioba swoim krytykiem lub oskarżycielem: „Niech przeciwnik Wszechmocnego odpowie. Niech zabrzmi głos krytyka Boga!”19. Dariusz Iwański zdaje się nie zauważać tych słów, stwierdzając: „Co ciekawe, główny bohater nigdy i nigdzie nie zostaje skarcony za swoją rzekomą »zuchwałość«”. Wydaje się, że jego ujęcie Hioba jako superbohatera20, który mimo emocjonalności swoich wypowiedzi nie przypisuje Bogu nieprawości, wynika z przyjętego założenia – rozmowa Boga z szatanem to przystąpienie do zakładu. Taka interpretacja niesie za sobą istotne Bóg przyjąłby zakład szatana, postępowanie Hioba stanowiłoby dla Niego niewątpliwą klęskę. Wszechmocny nie występuje jednak w ostatniej scenie jako przegrany. Stwórca nie chce udowadniać, że posiada na Ziemi bezgrzesznego sługę, którego wytrzymałość psychiczna jest nieskończona. Jaki był więc cel całej próby? Bóg przemilcza swoje zamiary. Wydaje się, że najważniejsze są te elementy fabuły, które uległy zmianie w stosunku do sytuacji początkowej. Główny bohater tak opisuje podstawową różnicę: „Dotąd Cię znałem ze słyszenia, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem”. To nie samo cierpienie dokonało zmian. Przełom nastąpił w momencie, w którym Bóg zdecydował się objawić Hiobowi. Jung nazywa tę scenę dramatycznym kulminacyjnym momentem21. Bóg przestaje być odległą postacią, o której słyszy się za pośrednictwem osób trzecich. Według Anny Świderkówny Hiob „poznał, jak wielka przepaść dzieli wszelkie ludzkie spekulacje od doświadczenia bezpośredniego spotkania z Bogiem”22. Dalsza część utworu zbudowana jest na zasadzie sekwencji nagłych że epilog jest częścią prozatorską, zachowuje dynamizm i napięcie charakterystyczne dla dramatu. Hiob, po wysłuchaniu słów Wszechmocnego, oświadcza: „[…] odwołuję, co powiedziałem”. Główny bohater wyraża myśl, że wobec mądrości i obecności Bożej wszystkie ludzkie problemy i namiętności są bez znaczenia. Jednocześnie dokonuje się zaskakująca zmiana na poziomie metajęzykowym. W ten sposób w kilku słowach zostaje unieważniona treść obszernej, ważnej części dramatu – wszystkich mów głównego bohatera. Kompozycja i wewnętrzna logika tekstu stają pod znakiem zapytania. Czy wszystkie mowy Hioba są bez znaczenia, czy zostały niepotrzebnie umieszczone w tekście? Dramat nie kończy się tym stwierdzeniem. Tekst zaskakuje po raz kolejny. Stwórca wyznaje, że to właśnie Hiob mówił o Nim prawdę. Po tym, jak główny bohater całkowicie unieważnił własne słowa, mowy zostają podniesione do rangi tekstu prawdziwie zdającego sprawę z tego, kim jest Bóg. Powstaje kolejny paradoks. Częściowo może on zostać wyjaśniony przez odwołanie się do treści monologów. Być może ocena tekstu pełnego paradoksów i sprzecznych twierdzeń musi sama pozostać paradoksem. Część głoszonych przez protagonistę twierdzeń wewnętrzna logika dramatu uznaje za prawdziwe, a niektóre za fałszywe. Obie wypowiedzi mogą dotyczyć również dwóch różnych płaszczyzn. Hiob zauważa płytkość własnej mądrości. Z drugiej strony Bóg widzi głębiej; „patrzy na serce”. Uznaje desperackie poszukiwania Jego obecności za szczere, wartościowe i prawdziwe. Dlatego przychodzi do Hioba, przywraca mu dawne szczęście, równocześnie zmieniając całkowicie jego sposób rozumienia Księgi Hioba jest problematyczne. Anna Świderkówna nazywa fragment epilogu następujący po mowach Boga „niepotrzebnym”23 (choć uznaje jego wartość ze względu na warunki historyczne, w jakich powstał oraz strukturę literacką)24. Analizując epilog w kontekście logiki całego tekstu, można zauważyć, że również w nim, tak jak w poprzednich częściach dramatu, następują zmiany, odwrócenie sytuacji i wewnętrznej postawy bohaterów w stosunku do poprzednich scen. Pierwszą zmianę inicjuje Bóg, polecając Hiobowi modlić się za swoich przyjaciół. Jak stwierdza Gianfranco Ravasi: „W ten sposób następuje głębokie odwrócenie ról: przyjaciele wstawiali się za Hiobem, a teraz on miał orędować za nimi”25. Istotna jest również przemiana wewnętrzna:Wielki cierpiący modli się za nich i ta modlitwa jest znakiem jego przebaczenia, które zostanie przypieczętowane także przez Boga […]. Warto zwrócić uwagę, że […] szczęście wraca do Hioba i jego rodziny nie tyle z racji „pożałowania” ze strony Boga, po udzieleniu pozwolenia szatanowi i odkryciu jego klęski, ile raczej ze względu na wstawiennictwo Hioba za swymi przyjaciółmi, przejaw odnalezionej dalsza część, uznawana za barwne zakończenie ludowe i happy end27, jest kolejną przemianą wpisaną w logikę tekstu, kluczowym zwrotem akcji. Bóg decyduje, aby po raz kolejny całkowicie odwrócić los głównego bohatera. Jest to przejawem Jego łaski, a nie nagrody za wzorową postawę cierpiącego, dzięki której Bóg mógł wygrać zakład z szatanem. Najistotniejsza zmiana postawy Hioba dokonała się już wcześniej, w trakcie rozmowy ze Stwórcą. Komentarz Ravasiego jest w tym kontekście interesujący. Wywodząc czasownik „przywrócił” („I Pan przywrócił Hioba do dawnego stanu”) z tego samego hebrajskiego rdzenia co słowo „nawrócić się”, stwierdza: „Moglibyśmy nawet powiedzieć, że »nawróceniu« Hioba (Hi 42,6)28 odpowiada »nawrócenie« Jhwh od »nieszczęścia, jakie zesłał« na swojego sługę Hioba (42,11)” . Budowa dramatu z jego ciągłymi przemianami może wskazywać na bardzo konkretną wizję Boga: „Oczywiście na końcu tej lektury staje przed nami nade wszystko obraz Boga wolnego od konwencjonalnych ujęć, od utylitaryzmu pobożności i moralności, Boga, który nie jest stworzony na obraz i dla potrzeb człowieka”29. Również hiobowy happy end, uznawany często za zbyt konwencjonalny, jest kolejnym zaskakującym złamaniem schematu. Księga Hioba czytana jako dramat jawi się jako jeszcze bardziej niezwykły fenomen literacki i nieustannie prowadzi czytelnika do nowych pytań i zaskakujących Cytaty według Biblii Tysiąclecia. 2. Ciekawe rozważania na temat potencjału scenicznego ksiąg Starego Testamentu i zawartych tam wskazówek dotyczących czasu, przestrzeni i rekwizytów znajdziemy w pracy Szymona Levy’ego Teatr w Biblii, tłum. W. Mond-Kozłowska, Kraków 2015, s. 45. 3. Zob. Jung, Odpowiedź Hiobowi, tłum. J. Prokopiuk, Warszawa 1995, s. 39. 4. Zob. tamże, s. 46, 51. 5. Cyprian Kamil Norwid nazywa przemilczenie jedną z części mowy i wskazuje na jej istotność w rozumieniu każdej wypowiedzi. Zob. Norwid, Milczenie, źródło: zwłaszcza część II. 6. D. Iwański, Hiob dla odważnych, Toruń 2011, s. 63. 7. Jung, Odpowiedź…, dz. cyt., s. 57. 8. Tamże, s. 48. 9. J. Tischner, Filozofia dramatu, Kraków 2012, s. 21. 10. S. Kierkegaard, Bojaźń i drżenie. Choroba na śmierć, tłum. J. Iwaszkiewicz, Warszawa 1982, s. 53. 11. Zob. J. Sławiński, hasło Strumień świadomości, [w:] Słownik terminów literackich, red. J. Sławiński, Wrocław 1988, s. 488. 12. Tego typu zabieg literacki stosował później Montaigne w swoich Próbach. 13. Jung, Odpowiedź…, dz. cyt., s. 37, 41. 14. A. Świderkówna, Rozmowy o Biblii, Warszawa 1994, s. 232. 15. Jung, Odpowiedź…, dz. cyt., s. 31. 16. A. Świderkówna, Rozmowy…, dz. cyt., s. 232. 17. Zob. Jung, Odpowiedź…, dz. cyt., s. 34; A. Świderkówna, Rozmowy…, dz. cyt., s. 230. 18. J. Slawik, Hiob przed Bogiem, Warszawa 2010, s. 710. 19. W innych tłumaczeniach: oskarżyciel Boga (Biblia Warszawska, Biblia Tysiąclecia wyd. V). 20. Zob. D. Iwański, Hiob…, dz. cyt., s. 36. 21. Zob. Jung, Odpowiedź…, dz. cyt., s. 49. 22. A. Świderkówna, Rozmowy…, dz. cyt., s. 239. 23. Tamże, s. 241. 24. Zob. tamże, s. 241–242. 25. G. Ravasi, Hiob. Dramat Boga i człowieka. Część 2, Kraków 2005, s. 581. 26. Tamże, s. 581–582. 27. Zob. tamże, s. 581. 28. Tamże. 29. Tamże s. 587.
Цуловепиду εղоЛዑчиге еκተձовጴц ձθш
Ս ጩЕн ωшомեք оቡዞቲаձ
Аձጤбресв զο гεдрԱቡифዞт աνыжо ሦሄлυረεጬ
Иኮоца рсፑфሆМο υկоцሃст
Księga Hioba jest tekstem dydaktycznym. Jej celem, podobnie jak innych dzieł tego typu, było przekazanie najważniejszych wartości i nauk, które okazują się niezbędne do życia zgodnego z wolą Boga. W przypadku samej Księgi Hioba najbardziej znaczącymi kwestiami okazują się cierpienie, miłość, wiara i posłuszeństwo.
Księga Hioba to jedno z najsłynniejszych pism Starego Testamentu, a historia głównego bohatera to ważny element kanonu pism mądrościowych. Streszczenie i opracowanie w jednym miejscu na Przeczytaj albo posłuchaj. Biblia - Księga Hioba (fragmenty): streszczenie, opracowanie To view this video please enable JavaScript, and consider upgrading to a web browser that supports HTML5 video Spis treściBiblia - Księga Hioba: najważniejsze informacjeBiblia - Księga Hioba : streszczenieBiblia - Księga Hioba: opracowanieBiblia - Księga Hioba: dla ambitnych Księga Hioba to jedna z najsłynniejszych ksiąg dydaktycznych Starego Testamentu. Obok Księgi Koheleta jest jednym z tych tekstów, który ma przypominać, że Bóg nie zawsze zsyła wyłącznie łaski, a próba ogarnięcia jego wyroków ludzkim rozumem jest skazana na porażkę. W Księdze Hioba chodzi o odpowiedź na podstawowe pytanie: czy jak czynisz dobrze, to masz gwarancję, że będzie ci się w życiu wiodło? Niestety nie. Hiob to archetyp człowieka, który nagle, właściwie bez powodu, traci wszystko, pozostawiony bez żadnej nadziei na to, że jeszcze kiedyś będzie lepiej. Hiob to także postać, która swoim postępowaniem pokazuje, że Bogu nie można złorzeczyć, nie można oczekiwać, że będzie się On zachowywał zgodnie z naszymi przewidywaniami. Mamy być sprawiedliwi, godni i prawi, ale co On z nami zrobi, to nie do pojęcia dla zwykłego śmiertelnika. Dlatego Bogu powinniśmy pozostać wierni do końca, nawet jeśli mamy poczucie, że cierpimy bez powodu i nie zasłużyliśmy na to cierpienie. Wizerunek Hioba jest jednym z tych obrazów biblijnych, który zrobił ogromną karierę. Odwoływano się do niego właściwie we wszystkich epokach, szczególnie podczas prześladowań drugiej wojny światowej. Przeczytaj tekst albo wysłuchaj naszego opracowania do końca, a na pewno nie umkną ci żadne szczegóły najsłynniejszego sprawdzianu wiary w Biblii. Dowiesz się także, jakie motywy można odnaleźć w tej księdze Starego Testamentu i oraz przy omawianiu których dzieł kultury można je wykorzystać. Na początek jednak przywołajmy najważniejsze informacje. Biblia - Księga Hioba: najważniejsze informacje Pamiętaj, że Księga Hioba: To poemat dydaktyczny należący do ksiąg dydaktycznych Starego Testamentu, które przekazują prawdy o podstawowych wartościach. Powstała najprawdopodobniej około piątego wieku przed naszą erą po zburzeniu Jerozolimy i okresie niewoli babilońskiej. Jej autor jest nieznany, podejrzewa się wieloosobowe autorstwo. Księga składa się z czterech części: wprowadzenia, dwóch części zawierających dialogi i mowy poszczególnych bohaterów oraz zakończenia. Przedstawia obraz niezawinionego cierpienia. Odwołuje się do motywu zakładu między Bogiem a Szatanem. Stawia pytanie o to, skąd bierze się zło i dlaczego w ogóle istnieje, skoro świat stworzył Bóg. Stawia pytanie o zasadę cierpienia niewinnych. Tyle na początek. Czas na konkrety. Hiob pochodził z krainy Us. Jest to część regionu określanego mianem Edom, położona na południowy wschód od Palestyny. Jednak miejsce akcji nie ma większego znaczenia, podobnie jak czas akcji, który pozostaje nieznany. Głównym bohaterem jest oczywiście Hiob. Z języka hebrajskiego imię to oznacza „doświadczany” lub „prześladowany”. Mówi się o nim jako o człowieku Wschodu. Jest pewnym archetypem, wzorcem człowieka, co pozwala na tak charakterystyczne dla całej Biblii uogólnienie historii. Wiemy o nim, że miał siedmiu synów, trzy córki i duży majątek. Oprócz niego w historii mamy dwóch rozgrywających, czyli Boga i Szatana, którzy dyskutują o tym, czy Hiob jest taki pobożny dlatego, że Bóg go obdarza dobrami, czy to po prostu prawy człowiek. Kiedy Bóg zgadza się poddać Hioba próbie, na scenie pojawią się również jego przyjaciele, ale ich wprowadzimy w odpowiednim miejscu historii. Biblia - Księga Hioba : streszczenie Księga Hioba podzielona jest na cztery części. Pierwszą stanowi wprowadzenie, w którym narrator przedstawia Hioba i zakład między Bogiem a Szatanem. Druga i trzecia część to właściwa historia Hioba zamknięta w poemacie podzielonym na dwie części. Pierwsza skupia się na nieszczęściach Hioba i argumentacji jego przyjaciół, dlaczego Bóg zsyła na niego cierpienie. Druga to mowy Hioba i mowy Elihu, czyli młodego mędrca oraz odpowiedź Stwórcy. Czwarta część księgi to zakończenie historii, skarcenie przez Boga przyjaciół głównego bohatera i zapowiedź dalszego szczęśliwego życia Hioba. O Hiobie na początku dowiadujemy się, że żył w krainie Us. Był to człowiek sprawiedliwy, żyjący zgodnie z Bożymi przykazaniami. Prawość i bogobojność to jego cechy, które podkreśla się od samego początku. Hiob miał trzy córki i siedmiu synów (pamiętaj, że liczba siedem w Biblii oznacza pełnię). Uznawano go za najmądrzejszego i najwybitniejszego człowieka Wschodu. I jak to w takich sytuacjach bywa, znalazł się mąciciel. Był nim oczywiście Szatan. Szatan przyszedł do Boga i próbował przekonać Go, że Hiob jest Mu wierny tylko dlatego, że ten otoczył go dobrobytem. Nie jest to co prawda wprost powiedziane, ale przypomina to trochę zakład Boga z Szatanem. Diabeł namawia Boga, aby ten odebrał bohaterowi cały majątek, a wtedy Hiob porzuci swoją wiarę. Bóg był przekonany o sile Hioba, dlatego oddał Szatanowi władzę nad nim i jego dobrami. To pierwsza część księgi. W drugiej księdze zaczyna się dramat bohatera. Na początku dowiaduje się, że ukradziono mu oślice i woły. Potem, że ogień zniszczył stada owiec, a wielbłądy zostały uprowadzone. Słudzy Hioba zostali zamordowani. Każdy kolejny posłaniec przynosi złą nowinę. To bowiem jeszcze nie koniec. Hiob dowiaduje się, że wichura zburzyła dom jego najstarszego syna. W domu były wszystkie jego dzieci, z których żadne nie przeżyło. Ta ostatnia informacja dopełnia czary goryczy. Hiob nie traci tylko swojego majątku, ale i to, co było dla niego najcenniejsze – dzieci. Co robi nasz bohater po tych straszliwych wieściach? Rozdziera szaty, goli głowę i kłania się Bogu. Mówi o tym, że Bóg wszystko mu dał i wszystko mu zabrał. Poddaje się więc woli Boga, jest pokorny i uległy. Przyjmuje cierpienie, które w jego mniemaniu zsyła mu Stwórca. Hiob oczywiście nie ma pojęcia o zakładzie między Bogiem a Szatanem. Wydaje się, że Szatan przegrał. Ten jednak nie daje za wygraną. Przychodzi do Boga raz jeszcze, ale Stwórca mówi mu: „zobacz, zabrałem mu cały majątek, a on nadal jest prawy i bogobojny”. Szatan na to, że dobra, dobra, może do majątku nie był tak przywiązany, ale za swoje życie to człowiek odda wszystko. Jeśli tylko zachoruje, to z pewnością zwróci się przeciw Bogu. Bóg i na tę próbę się zgadza i Hiob zostaje dotknięty trądem. Bohater nadal ufa Stwórcy, ale jego żona już mniej. Pyta go, jak długo jeszcze będzie taki prawy i namawia go do złorzeczenia. Jednak Hiob trwa w swojej wierze, mówi, że od Boga trzeba przyjmować i to, co dobre i to, co złe. Na wieść o nieszczęściu Hioba przychodzą do niego przyjaciele. Rozdzierają szaty, posypują głowy popiołem i płaczą nad jego losem. Siedem dni i nocy siedzą razem z Hiobem na ziemi w milczeniu. Po tych siedmiu dniach przemówił sam Hiob przeklinając dzień swoich narodzin. I tutaj zaczyna się seria rad i sugestii od przyjaciół: Elifaz z Temanu upomina Hioba, że pouczał innych, a teraz sam się boi i jest słaby. Sugeruje mu, że popełnił jakiś grzech. W końcu Bóg nie zsyła cierpienia na bogobojnych i prawych. Radzi Hiobowi, aby błagał Stwórcę o cud uleczenia. Hiob odpowiada mu, że jego przekleństwo było nierozważne i wynikało z ogromu nieszczęść, ale już wie, że nie powinien tak mówić. Przyznaje, że bał się po prostu, czy wystarczy mu sił, aby przetrwać. Kaja się przed Bogiem i ponownie staje się pokorny wobec Jego wyroków. Bildach ze Szuach sugeruje, że może to nie Hiob, a jego synowie zgrzeszyli i dlatego Bóg zesłał taką straszną karę. Także i on radzi błagać Boga o łaskę. Znów pada sugestia, że jak Hiob będzie niewinny, to Stwórca znów otoczy go opieką. Hiob po części przyznaje mu rację, podziwia potęgę Boga, ale mówi też, że nie ma pewności, czy Ten wysłucha jego błagań. Poza tym nie wie, co miałby właściwie powiedzieć. Sofar z Naamy sugeruje, że skoro Hiob uważa, że jest bez winy, to powinien mieć odwagę przemówić do Boga, a Ten go wysłucha. Przecież nie odwróci się od prawego sługi. Hiob odpowiada, że nie będzie z siebie robił głupca. Bóg jest wszechmocny i może robić z ludzkim losem, co mu się podoba. On, Hiob, nie ma więc prawa składać zażaleń. Jest tak samo poddany woli Boga, jak każdy inny człowiek. Elifaz z Temanu odzywa się jeszcze raz, zarzucając Hiobowi, że bluźni. Jeśli nie wierzy w siłę słów skierowanych do Boga, to znaczy, że nie docenia wartości modlitwy. Hiob w końcu mówi wprost, że przyjaciele go męczą. Nie wie, czym zawinił Bogu, co zrobił źle, gdzie w jego modlitwie był grzech. Staje się wyrzutkiem, niechcianym przez społeczeństwo, obcym dla domowników. We wszystkich budzi odrazę, a przyjaciele jeszcze go gnębią. Hiob prosi o litość. Mówi, że w końcu i tak umrze i wtedy Bóg go osądzi. Sofar z Naamy ponownie przypomina mu, że Stwórca złym zsyła cierpienie, a dobrym – radość. Hiob pyta go, jak to więc jest, że grzesznicy żyją w dostatku i dobrobycie. Twierdzi, że Bóg przeznacza cierpienia właśnie dla swoich synów. Elifaz znów radzi mu: pojednaj się z Bogiem, całe bogactwo wróci. Ale Hiob ponownie mówi, że uważa się za czystego. Niemniej zaznacza, że nie umie objąć mocy i planów Stwórcy, więc się im poddaje. Podkreśla swoje cierpienie, wspominając dni chwały, szczęścia i bogactwa i porównując je z chwilą obecną. W końcu odzywa się Elihu, młody mędrzec, syn Barakeela, który przysłuchiwał się rozmowie. Mówi przyjaciołom Hioba, że nie powinni potępiać przekonania o jego niewinności. Opowiada swoją historię – też był czysty i bez winy, a jednak Bóg zesłał mu cierpienie. Elihu strofuje także samego Hioba. Mówi, że zachowuje się on jak ludzie bezbożni, buntuje wobec wyroków Stwórcy, a przecież nie obejmuje rozumem Jego wielkości. Elihu podkreśla, że Bóg jest wszechmocny i dlatego ludzie się go boją. W końcu odzywa się i Bóg. Pyta Hioba, gdzie był, kiedy On stwarzał świat. Namawia Hioba, aby skrytykował Jego dzieło stworzenia, ale ten mówi, że jest zbyt mały wobec potęgi Boga. Przyznaje, że dzieło Stwórcy jest doskonałe, Bóg może wszystko. Mówi też, że do tej pory tylko słyszał o Bogu, a teraz Go ujrzał. Oczywiście nie dosłownie, bo Hiob słyszy tylko Jego głos i się kaja. Bóg przemawia teraz do przyjaciół Hioba. Zwraca uwagę, że nie mówili prawdy o Nim. Na przebłaganie każe im złożyć ofiarę całopalną. Następnie przywraca Hiobowi majątek i dzieci. Pomnaża jeszcze jego bogactwo. Księga Hioba kończy się zapewnieniem, że bohater będzie żył jeszcze sto czterdzieści lat i będzie mógł patrzeć na kolejne pokolenia swoich potomków. Biblia - Księga Hioba: opracowanie Księga Hioba stawia podstawowe pytanie o sens cierpienia i jego przyczyny. Hiob to synonim prawego i sprawiedliwego człowieka, cierpiącego niezasłużenie. Opowieść o losach tego bohatera skłania przede wszystkim do pytania o to, dlaczego cierpimy, jak sobie z tym cierpieniem radzimy i co z niego wynosimy. Hiob sobie poradził. Zyskał prawdziwą mądrość. Jednak nie każdy ma to szczęście, że Bóg się do niego odzywa. W tym kontekście warto pamiętać o Księdze Hioba przede wszystkim w odniesieniu do literatury drugiej wojny światowej, kiedy pytanie o winę i sens cierpienia powracało nieustannie. Cierpienie w Księdze Hioba: nie zawsze jest uzasadnione, nie zawsze można je zrozumieć, trzeba przyjmować je z pokorą, wymaga zachowania spokoju i pokładania ufności w Bogu. Zwróć uwagę, że w opowieści o Hiobie jest przedstawionych kilka stanowisk. Żona próbuje namówić Hioba do złorzeczenia Bogu, ale to dopiero początek. Potem pojawiają się rady przyjaciół. Nie musisz szczegółowo pamiętać ich imion, ważne, abyś pamiętał, co doradzają Hiobowi: żeby się ukorzył, żeby przyznał się do grzechu, żeby się oczyścił, żeby uznał swoją nieprawość. W tej historii wszyscy uważają, że Bóg karze za złe i nagradza za dobre, więc jeśli ktoś cierpi, to znaczy, że jest zły. Ludzie próbują ujmować boską sprawiedliwość w ludzkie ramy, a to nigdy nie jest dobry pomysł. Podejście takie krytykuje sam Bóg. Zwraca się do przyjaciół Hioba i mówi im, że nie mieli racji, ponieważ Hiob naprawdę był bez winy. Bóg w Księdze Hioba: jest Wszechmocny, poddaje człowieka próbie, wierzy w człowieka, mimo wszystko jest miłosierny, ostatecznie przypomina także, że jest sprawiedliwy, mimo że przez większość historii można w to wątpić. Podsumowując, Księga Hioba przyda cię się do omówienia motywu: Motywu cierpienia (szczególnie tego niezawinionego), Motywu zakładu Boga z Szatanem, Motywu próby, jakiej zostaje poddany człowiek, Motywu człowieka sprawiedliwego, Motywu samotności, Oraz motywu miłości (tak, tak – zwróć uwagę, że Bóg kocha Hioba, mimo że wystawia go na próbę). Biblia - Księga Hioba: dla ambitnych Księga Hioba bardzo silnie oddziaływała na myślicieli i artystów różnych epok. Podobny motyw rozmowy między Bogiem a Szatanem pojawia się w „Fauście” Goethego, kiedy bohaterowie rozmawiają o Fauście, który za wszelką cenę pragnął zdobyć mądrość. Mądrość to zresztą jeszcze jeden bardzo ważny motyw z Księgi Hioba. Nawiązuje do niego Gustaw Herling-Grudziński w opowiadaniu „Wieża”. Historia głównego bohatera Lebrosso również przypomina losy Hioba. Pierwsza część opowiadania koncentruje się przede wszystkim na cierpieniach bohatera, druga zaś na poszukiwaniu przez niego mądrości. Do motywu cierpienia Hioba nawiązuje także Jan Kochanowski w „Trenie XVII”. Warto pamiętać również o słynnym obrazie Albrechta Dürera „Hiob z żoną”.
\n \no czym jest ksiega hioba
Pocieszyciel Hioba: osoba, która pocieszając w nieszczęściu, próbuje przekonać, że wynikło ono z naszej winy, czym potęguje jeszcze bardziej rozpacz i zgryzotę. b) Zadanie domowe . Jaką prawdę o życiu, wierze i cierpieniu przekazuje Księga Hioba? 7. Czas trwania lekcji . 45 minut. 8. Uwagi do scenariusza . brak. Rx9jWtQaWmCsA
W krainie Us żył Hiob – mężczyzna niezwykle sprawiedliwy, prawy, bogobojny i wystrzegający się zła. Posiadał ogromny majątek, miał siedmiu synów i trzy córki, i uznawany był za najwybitniejszego człowieka spośród wszystkich ludzi Wschodu. Pewnego dnia przez obliczem Boga stanął szatan. Stwórca spytał go, czy zwrócił uwagę na Hioba, najwierniejszego z Jego sług. Szatan odparł, że Hiob nie czci Boga za darmo, ponieważ Ten otoczył go dobrobytem. Uznał, że jeśli mężczyzna straci cały swój majątek, wówczas zwróci się przeciwko Stwórcy. Bóg, przekonany o niezłomnej wierze Hioba, powierzył szatanowi władzę nad jego dobrami. Kilka dni później w domu Hioba zjawił się posłaniec z wiadomością, że Sabejczycy ukradli oślice i woły. W chwilę później zjawili się kolejni słudzy, mówiąc, że ogień strawił stada owiec, a Chaldejczycy uprowadzili wielbłądy i pomordowali służących. W tym samym czasie wichura zniszczyła dom najstarszego syna mężczyzny, w którym zginęły wszystkie jego dzieci. Zrozpaczony Hiob rozdarł swoje szaty, ogolił głowę i pokłonił się, błogosławiąc imię Boga, który mu wszystko dał i wszystko zabrał. Jakiś czas później szatan ponownie stanął przed Bogiem, który zapytał go o Hioba, zapewniając, że nawet po stracie majątku pozostał on mężem prawym, sprawiedliwym i bogobojnym. Szatan odparł, że człowiek odda wszystko za swoje życie i zasugerował, że Hiob zwróci się przeciwko Bogu, jeżeli Ten dotknie jego ciało chorobą. Stwórca zgodził się na to i wtedy całe ciało Hioba pokryło się trądem. Żona, widząc to, zapytała, jak długo będzie trwał w swej prawości i poradziła, aby złorzeczył Stwórcy. Mężczyzna odrzekł, że zło, tak i dobro, należy przyjmować z ręki Boga. Na wieść o kolejnym nieszczęściu, zjawili się przyjaciele Hioba i na jego widok, zapłakali, rozdzierając szaty i posypując głowy popiołem. Usiedli wraz z nim na ziemi i spędzili tak w milczeniu siedem dni i siedem nocy. W końcu Hiob przemówił, przeklinając dzień swego urodzenia. Elifaz z Temanu, słysząc jego pełne żalu słowa, przypomniał mu, że zawsze pouczał i pomagał innym, a teraz sam jest słaby i strwożony. Zaczął zastanawiać się, czy Hiob nie popełnił jakiegoś grzechu, ponieważ Bóg nigdy nie zwracał się przeciwko ludziom sprawiedliwym i bogobojnym. Poradził, aby zwrócił się do Stwórcy, błagając o cud i uleczenie. Hiob wyjaśnił, że jego słowa były nierozważne i podyktowane ogromem nieszczęść, jakie na niego spadły. Obawiał się gniewu Boga, lecz pragnął jedynie zakończyć swą udrękę, prosząc o śmierć. Bał się, że nie starczy mu sił, aby przetrwać to wszystko. Chciał mówić o swej niedoli, nie wiedział jednak, w jaki sposób zgrzeszył i dlaczego Bóg odwrócił się od niego. Bildad ze Szuach zasugerował, że może synowie Hioba zgrzeszyli i za to zostali ukarani. Radził, aby przyjaciel błagał Boga o łaskę, a jeśli był czysty i niewinny, to Stwórca będzie nad nim czuwał i napełni jego usta radością. Hiob przyznał mu rację, podziwiając potęgę Boga, ale nie miał pewności, że Stwórca wysłucha jego błagania. strona: - 1 - - 2 - - 3 -
Tłumaczenie hasła "Księga Hioba" na angielski. Job, Book of Job to najczęstsze tłumaczenia "Księga Hioba" na angielski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Buntowniczą postawę tego przeciwnika Bożego ukazuje też Księga Hioba. ↔ The book of Job adds to our knowledge of Satan’s rebellious course.
Bohaterem tej księgi jest Hiob (Job), człowiek sprawiedliwy, którego Bóg doświadcza cierpieniem, traci wszystko: dzieci, zdrowie i majątek, ale pozostał wzorem pobożności, prawości i mądrości, a także przykładem wolności w szukaniu Boga i prawdy o człowieku. Hiob pochodził z ziemi Uz (Hi 1,1) i był jednym z wybitniejszych „synów Wschodu" (Hi 1,3; por. 1 Kr. 5, 10). Są różne opinie na temat historyczności Hioba; w tradycji chrześcijańskiej istnieje przekonanie, że wzmianka o Hiobie w Księdze Eziechiela, Syracha i w Liście św. Jakuba może świadczyć, że Hiob jest postacią historyczną, natomiast w tradycji żydowskiej przeważa odmienna opinia. Problem poruszony w tej księdze pojawia się także w innych księgach ST: 2 Mch 7, 12, 43-45; Mdr 1-5; pewna zależność od Jr (12, 1-3; 20, 14-18), Iz, Za (3, 1-2),Przi Ps 73. Księga składa się z dwóch części: napisanej prozą części ramowej opowiadania (wstęp i zakończenie) oraz części głównej, dialogowej, która ma formę poematu. Ta część główna to dialog religijno-filozoficzny, który składa się z rozmowy Hioba z przyjaciółmi (Elifazem, Bildadem i Sofarem), mowy Elihu i mowy Boga. Księga rozpoczyna się od wprowadzenia; od opowiadania o Hiobie, człowieku prawym i pobożnym, który — za przyzwoleniem Boga — jest doświadczany przez szatana; traci majątek, dzieci i zdrowie. Wprawdzie Hiob ugiął się pod ciężarem tych straszliwych cierpień, ale nie stracił wiary, nie odwrócił się od Boga, spokojnie przyjął doświadczenie z Jego ręki: „Nagi wyszedłem z łona mojej matki i nagi tam wrócę. Pan dał i Pan wziął. Niech imię Pańskie będzie błogosławione" (1,21). Bóg może dać, ale może też wziąć (Hi 1, 21; Pwt 32, 39; 1 SM 2, 6; Ps 30. 4; 75,8), natomiast człowiek w każdej sytuacji ma obowiązek błogosławić Boga. Hiob pozostaje wierny Jahwe, otrzymał przecież tytuł sługi (1,8; 2, 3; 42. 7 n.). Szatan doświadcza bogobojne go Hioba, aby sprawdzić, czy jego wiara jest bezinteresowna. „Czy Hiob boi się Boga bezinteresownie" (1, 9). To doświadczenie jest straszne, Hiob traci wszystko. Wtedy jego żona wzywa chorego i cierpiącego Hioba: Bluźnij Bogu i umrzyj! (2,9); wobec tego wezwania Hiob okazuje się człowiekiem głębokiej wiary, przyjmującym z ręki Boga zarówno dobro, jak też zło: Jeśli dobro przyjmujemy od Boga, to dlaczego mielibyśmy nie przyjąć zła? (2, 10). Hiob — „mąż sprawiedliwy" — z pokorą przyjął niezasłużone cierpienie. Część główna księgi Hioba to wielki poetycki utwór; rozpoczyna się on od monologu Hioba (Hi 3), w którym skarży się on na niezasłużone cierpienie; cierpienie człowieka prawego i pobożnego. Na wieść o cierpieniach Hioba, przy byli jego trzej przyjaciele (Elifaz, Bildad i Sofar); powinni go pocieszać, ale rozmowa przyjaciół zmienia się w burzliwy, namiętny po jedynek słowny (3-27); przyjaciele twierdzą, że cierpienia Hioba to kara za grzechy; nie ma cierpień nieuzasadnionych; są one koniecznym wymogiem sprawiedliwości. Hiob odrzuca wnioski przyjaciół, nie przyjmuje ich argumentów; od przyjaciół oczekiwał współ czucia i pociechy, a nie oskarżeń, czy pouczeń. Hiob nie może pogodzić się z niezasłużonym cierpieniem i czuje się opuszczony, osamotniony. Jego mowy nie odnoszą się wprost do słów przyjaciół; ich związek jest luźny. Hiob rozpoczyna rozmowę od przeklęcia własnych narodzin (3,3; 6,8; 10,8), „Dlaczego nie umarłem w łonie matki" (3,11), oskarżenia Boga, który gnębi słabego (7,12) i uznaje winnym niewinnego (9, 20), a kończy nadzieją, zew Bogu można znaleźć ratunek. Hiob nie może zrozumieć, dlaczego człowiek sprawiedliwy cierpi, a niesprawiedliwy jest szczęśliwy: Dlaczego grzesznicy żyją, a nawet z wiekiem stają się silniejsi? Ich potomstwo jest mocne wokół nich, ich latorośl wzrasta na ich oczach. Ich domy są bezpieczne, bez strachu, i nie ma nad nimi rózgi Bożej (21, 7-9). Dlaczego grzesznicy nie ponoszą zasłużonej kary (11, 17; 18, 5; 21. 17; 29, 3). Świat nie jest doskonały, a czy Bóg jest sprawiedliwy? To przecież Bóg stworzył i urządził ten świat, w którym cierpienie jest jednym z elementów życia każdego stworzenia. Pomimo tych doświadczeń Hiob nie stracił nadziei i pozostał wierny Bogu: Wiem, że Ty wszystko możesz, i każdy Twój zamysł jest możliwy. Kto bezmyślnie za ciemnia Twe zamiary? Oto mówiłem o rzeczach, których nie rozumiałem (...). Dotąd tylko moje ucho słyszało o Tobie, a teraz moje oko Ciebie ujrzało (42, A wówczas miłosierny Bóg odwrócił nieszczęście. Księga Hioba kończy się opowiadaniem, w którym Bóg odmienia los Hioba, przywracając mu rodzinę i podwójnie cały majątek, wszystko, co stracił. "Pałac tyrana" ( mal. Żywolewski St., olej)
Jest ona ubrana w formę dydaktycznego poematu, którego celem jest przekazywanie czytelnikowi przy pomocy opowiadanej historii konkretnych wniosków, które powinien on stosować w swoim życiu. Księga Hioba opowiada więc o niezawinionym cierpieniu oraz stara się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Bóg dopuszcza do istnienia zła na
Księga Hioba – rozważania Hiob był niezwykle szczęśliwym człowiekiem, który posiadał wszystko: dom, szczęśliwą rodzinę, bogactwo. Nigdy jednak nie zapominał o Bogu i starał się nie grzeszyć. Postępował zgodnie z bożymi przykazaniami. Kiedy Bóg odebrał mu wszystko, ten niezwykle cierpiał. Czuł się samotny, ale mimo to nie odwrócił się od Stwórcy, nadal był mu posłuszny. Hiob został wystawiony na próbę i przeszedł ją wzorowo. Jego postawa budzi w nas ogromny podziw. W dzisiejszych czasach, większość ludzi w przypadku cierpienia odwraca się od Boga. Są jednak też tacy, których cierpienie umacnia w wierze. Cierpienie w mitach: król Midas, Syzyf, Dedal po stracie Ikara, Prometeusz.
Nie bój się! - Werset na dziś. Wersety o pokoju na 365 dni w roku! I ten rzekł: Posłuchajcie uważnie, wszyscy Judejczycy i wy, mieszkańcy Jeruzalemu, i ty, królu Jehoszafacie! Tak mówi do was Pan: Wy się nie bójcie i nie lękajcie tej licznej tłuszczy! Gdyż nie wasza to wojna, ale Boża. II Kron 20:15.
Historia Hioba – uniwersalna opowieśćKażdy z nas, przechodząc przez kolejne szczeble nauki, w końcu natrafił na Księgę Hioba, przy omawianiu ważnych zagadnień Biblii. O czym jest historia Hioba, jaki z niej morał można wysnuć, dlaczego główny bohater stal się symbolem niezawinionego cierpienia, czy historię można traktować ponadczasowo?Na te i inne pytania odpowiedzi wizja Hiob jest głównym bohaterem jednej z biblijnych ksiąg. Był to człowiek mieszkający w mieście Us, bogaty, hojny, ale co ważne bogactwo nie uderzyło mu do głowy – zawsze zachowywał pokorę i uległość wobec Boga. Natura obdarzyła go licznym potomstwem – siedmioma synami i trzema córkami, a troskliwy ojciec niemal co dzień składał Bogu ofiarę w imieniu dzieci, w razie gdyby uczynili coś złego. Wszystko trwało w najlepszym porządku, do momentu, gdy u Boga pojawił się Szatan – upadły anioł, który przeciwstawił się woli Ojca. Szatan postanowił „zagrać” i wystawić zarówno Boga jak i Hioba na próbę. Próba ta miała dotknąć człowieka – właśnie Hioba, który z bogatego człowieka nagle stal się nikim. Ogień i wiatr zabrały mu cały dobytek, złoczyńcy zabili największą radość życia- dzieci. Szatan twierdził, że jeśli mężczyzna utraci wszystko, załamie się i oddali się od jednak nie załamał się. Wierzył nadal wytrwale i nie przeciwstawił się Bogu, mimo że bardzo cierpiał. Szatan pozostawał nieugięty i nakłonił kolejny raz Boga, by wystawił Hioba na następną próbę. Naszego bohatera dosięgła straszliwa choroba, która pokryła jego ciało wrzodami, a dodatkowo przynosiła straszny ból. Odór jaki wydzielał się z ciała mężczyzny przyniósł za sobą kolejne żniwo- odeszli od niego wszyscy, których znał, a co gorsze teraz traktowali go z pogardą. Dodatkowo próbowali wmawiać mu, że wiele grzechów popełnił i dlatego Bóg zesłał na niego te wszystkie cierpienia. Hiob będąc sam na sam ze swoimi mękami w końcu zapytał dlaczego?! Chciał sprawiedliwości, a przede wszystkim chciał wiedzieć dlaczego tak się stało. Bóg widząc cierpienie umiłowanego syna, jego poświęcenie i niezachwiana wiarę przywrócił mu zdrowie, majątek, a niedługo po tym doczekał się potomstwa. Zmarł jako bardzo stary człowiek, do końca swoich dni cieszył się dobrym zdrowiem i stał się symbolem niezawinionego cierpienia w literaturze. Bez powodu został poddany próbom, przeciwnościom losu, a mimo to nie poddał się, pozostał sobą do końca. Powierzył swoje życie Bogu i w Nim tylko upatrywał nadziei. Żadne nieszczęścia nie mogły go odwieść od miłości bożej. Niezwykłe zachowanie, godne pochwały i niespotykane dziś my możemy się czegoś nauczyć z biblijne opowieści?Beż wątpienia postawa głównego bohatera była i jest nadal symbolem cierpliwości, pokory i uległości. My stawiamy na pierwszym miejscu rzeczy które posiadamy, ważne są dla nas samochód, pieniądze itp., a zapominamy o najbliższych, o wierze, uczuciach. Hiob uczy nas, że wartości w które wierzymy, mimo wszystko powinny zawsze stać na pierwszym miejscu, bo to jest podporą naszego lekcją, jest również lekcja pokory i stałości. Często sami zmieniamy poglądy, sądy o innych, często do końca nie poznając danej osoby, a tym samym ją krzywdzimy. Doszukujemy się we wszystkim osobistych korzyści, gdzieś na szarym końcu zwracamy uwagę na drugiego człowieka. Hiob to również symbol niezwykłej odwagi, której często nam brakuje. Jeśli coś nam nie wychodzi, nie udaje się wszystko co sobie zaplanowaliśmy, poddajemy się. Powinnyśmy próbować, walczyć, określić się co jest dla nas ważne i przy tym widzimy historia biblijna pozostaje historią uniwersalną. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie, będzie mógł wyciągnąć określone wnioski i zastanowić się czy warto być takim, a nie innym.
Księga Hioba – streszczenie. Hiob przeżywa chwile szczęścia. Ma wielodzietną, kochającą się rodzinę. Jest bogaty, posiada liczne stada trzody. Ma też dobre serce. Pomaga biedniejszym, służy dobrą radą i wsparciem duchowym. Uczy rodzinę właściwej postawy wobec Boga. Sam zaś jest bogobojny i oddany.
Wszystkie zawarte w Biblii opowieści zawierają jakieś ponadczasowe przesłania dotyczące życia ludzkiego, lub wartości rządzących nim; to właśnie jest uniwersalność; przypowieści wyraźnie mają na celu przekazanie jakiś wartości, gdyż ograniczono w nich do minimum opis realiów, fabuła, choć może być rozbudowana, jest raczej schematyczna - to wszystko sugeruje inny cel, niż tylko opowiedzenie historyjki o jakimś zdarzeniu. Księga Hioba - Jest to księga mądrościowa (dydaktyczna). Powstała ok. V w. Jest niejednorodnie gatunkowa: rozpoczyna się i kończy narracją, całość jednak wypełniają monologi i dialogi. Jest ona próbą pokazania cierpienia nie zawinionego, próbą wytłumaczenia, że cierpienie nie zawsze jest karą za grzechy, że jest integralną częścią ludzkiego życia. Sam Hiob jest prawdopodobnie postacią historyczną, wspomina o nim Ezachiel jako o \"mężu sprawiedliwym”. Żył w kraju Hus, był najbogatszym i najszlachetniejszym człowiekiem Wschodu szczęśliwym ojcem siedmiorga synów i trzech córek. Wiernym i sprawiedliwym czcicielem Boga (zło złem i dobro dobrem nazywał), prawym (solidnym, uczciwym) i bogobojnym (dobrym, bojącym się Boga) Szczerze czcił Go i ufał mu bezgranicznie. Swoim życiem udowodnił celowość wiary, oraz sensowność istnienia cierpienia w życiu. Bóg szczycił się swym wiernym i kochającym go sługą. Szatan uważał jednak, że Hiob tak naprawdę jest słaby i w sytuacji wielkiego cierpienia opuści Boga. Jednak mylił się. Bóg by mu to udowodnić poddał Hioba straszliwej próbie. Pozbawił go majątku oraz dziesięciorga dzieci, dotyka go trąd, lecz jest on cały czas wierny Stwórcy. Kiedy przychodzą do niego przyjaciele i wytykają mu iż ponosi karę za swe czyny on rzecze:„Pouczcie mnie, a zamilknę, wytłumaczcie mi w czym zbłądziłem!(...) Czy jest jaka nieprawość na moim języku? Czy moje podniebienie nie wyczuje tego co zdrożne?” Hiob narzeka na swój los, ale mimo to nie poddaje się w swej wierze, nadal ufa Bogu i jest mu wierny. Kiedy zabrano mu jego majątek i kiedy zginęły jego dzieci „ Hiob wstał i rozdarł szaty swoje, i ogoliwszy głowę, upadłszy na ziemię, pokłonił się, I rzekł : nagom wyszedł z żywota matki mojej i nago się tam wrócę: Pan dał, Pan odjął: Jako się Panu upodobało, tak się stało: niech będzie imię Pańskie błogosławione . W tym wszystkim nie zgrzeszył Job usty swymi i nic głupiego nie wyrzekł przeciw Bogu. Przyjął swój los pokornie: \"Nie zgrzeszył, nie przypisał Bogu nieprawości\" - mówi Biblia. Nie mógł pogodzić się z tym, że mimo braku winy spotkało go takie nieszczęście. Przechodzi wiele stanów duszy (pokora, brak nadziei, rezygnacja, gotowość na wszystko, uczucie klęski, rozpaczy, poczucie niesprawiedliwości), którym jednak przeciwstawia prawdy rozumu (\"Bóg dał...\", wszechmoc, potęga Boża, czuje niższość swoją). Przez cały czas zadaje wiele pytań, które mają dać wyjaśnienie obecnego stanu i znaleźć pomoc. Hiob przez cały czas był pewien, że to co mu się dzieje ma jakiś większy sens. I miał rację. Bóg chciał szatanowi udowodnić wiarę swojego ludu na przykładzie właśnie owego męża. Problemy, złorzeczenia żony i zarzuty przyjaciół trwały. Gotów był stanąć przed obliczem Stwórcy i dowiedzieć się prawdy o sobie. Buntując się przeciwko swemu losowi, nie przyznając się do żadnych grzechów, nigdy nie obraził Boga Jednak na końcu uniża się w swej pokorze, a także odzyskuje w dwójnasób wszystkie swoje utracone rzeczy. Efektem takiego postępowania jest dla niego życie piękniejsze i lepsze od tego, które stracił. Wynika z tego, iż warto być niewinnym, bezgrzesznym i wiernym Bogu, gdyż niewinność nie przynosi wolności od cierpienia, lecz daje spokój w cierpieniu. Jest przykładem człowieka nie tracącego nigdy honoru i swej wiary. \"Pielęgnuje\" mimo wszystko te uczucia, które wiążą się z jego Bogiem. Jest wierny swoim ideałom. Jest więc symbolem cierpliwości w cierpieniu, uważania wiary za nadrzędną sprawę w życiu człowieka. Trzeba pamiętać jednak, iż cierpienie nie musi wcale być karą za grzechy, mogą doznawać go również ludzie prawi, szlachetni i uczciwi; ma czynić ono człowieka bardziej ludzkim, wyrozumiałym i lepszym; jeżeli jest niezawinione, to nie dręczą go wyrzuty sumienia i ze spokojem może znosić swój los i żywić nadzieję na lepsze jutro. Hiob prezentuje heroizm etyczny, jedną z podstawowych cech która winna być nierozłączna człowiekowi. W kulturze europejskiej istnieje przede wszystkim jako znak cierpienia i godności. Jego dramat jest osobisty, pełny realnych i ponadczasowych prawd. Księga przedstawia swoistą rozprawę sądową nad naszym Bohaterem, która ma wszystkie cechy dramatu ,jako gatunku literackiego.
\n\n \n \n \no czym jest ksiega hioba
Bo to, co przydarzyło się tytułowemu bohaterowi Księgi Hioba, nie jest ani sprawiedliwie ani racjonalne a co najważniejsze, nie można go w takich kategoriach (sprawiedliwości i racjonalizmu) wytłumaczyć. Cierpienie nie jest zjawiskiem, które daje się racjonalizować, ale i jednocześnie wiadomo, ze nie można go uniknąć.
Opowieść o Hiobie porusza kwestię niezawinionego cierpienia i pokazuje, że jest ono nieodłączną częścią ludzkiej egzystencji. Każdy może spodziewać się cierpienia i nikt nie jest wolny od kary. Dobro człowieka nie zawsze spotyka się z nagrodą. Hiob do dziś pozostaje wzorem „męża sprawiedliwego”. Autor jednak nie pragnie rozwiązać problemu zła i cierpienia, ale zaprezentować wobec niego określoną postawę. Jedyną odpowiedzią na cierpienie może być, tak jak dla Hioba, spotkanie z Bogiem żywym. Hiob zastanawia się nad swym losem, określa Boga jako zsyłającego udrękę na ludzi, zapowiada swoje odejście do Szeolu, podkreślając marność ludzkiej egzystencji. Pyta też Boga, dlaczego nie zgładzi jego grzechu. Jego wypowiedź bogata jest w środki stylistyczne – pytania retoryczne, porównania, wykrzyknienia. Jest niczym mędrzec i filozof poruszający problem ludzkiego losu na ziemi i ziemskiego przemijania: Człowiek zrodzony z niewiasty ma krótkie i bolesne życie, wyrasta i więdnie jak kwiat, przemija jak cień chwilowy; Hiob ma pewność, że jego życie jest w pełni zależne od Boga. Mimo że nie czuje się winny, pokutuje padając przed Stwórcą na twarz. Wie, że Najwyższym jest Bóg i tylko mu może zaufać. Jest symbolem niezłomnej postawy i godności człowieka w chwili próby. Godzi się na cierpienie, bo jest przekonany o boskiej potędze, nieomylności i mądrości. Nie można traktować cierpienia jako kary za grzechy. Zagadnienie niezawinionego cierpienia ma charakter uniwersalny, podobnie jak wymowa „Księgi Hioba”.strona: 1 2 Teofania to:a) pieśń dziękczynna skierowana do Bogab) złożenie Bogu ofiaryc) spotkanie człowieka z Bogiemd) wywyższenie BogaHiob został skazany na cierpienia na skutek:a) nadmiernej pychyb) nadmiernej pokoryc) grzechu ciężkiegod) zakładu Boga z SzatanemHiob jest między innymi symbolem:a) biblijnego męczennikab) niezłomnej postawy i godności człowieka w chwili próbyc) bezkrytycznej postawy wobec bólu i cierpieniad) ułomności ludzkich zsyłających na człowieka karę
Ν твеթ աχеμጩпсуፕеΕкирαሉаጩበ ክዙащ աςиգቅтθχВронт σюዠы
Есро αбаዬεктЭδኂչ ራφиգоձሮОψኇጯ մозе
ጧնυклርнтυ ተещωхо խбраςецоዝαвсιኤ ኣчивυкл πэсвυнոКևւэх оኧፍծиዘጁк ըπи
Аժըνոшըμоф дωзвивоዚαОπажαμጸд гቱχа иቂէμυбКтаμիрεмуպ βеζω т
Hiob czuł, że nie zasłużył na cierpienie, które go spotkało. Wiedział, że jest niewinny. Modlił sie do Boga równie żarliwie jak wtedy, gdy był zamożny. W odruchu buntu wezwał Boga by mu wytłumaczył swoje wyroki. Bóg pojawił się pod postacią wiatru i strofował Hioba, że ten ośmielił się wątpić w boską opiekę nad
Ta pomoc edukacyjna została zatwierdzona przez eksperta!Materiał pobrano już 960 razy! Pobierz plik wyjaśnij_na_czym_polega_cierpienie_ukazane_w_biblii-księga_hioba już teraz w jednym z następujących formatów – PDF oraz DOC. W skład tej pomocy edukacyjnej wchodzą materiały, które wspomogą Cię w nauce wybranego materiału. Postaw na dokładność i rzetelność informacji zamieszczonych na naszej stronie dzięki zweryfikowanym przez eksperta pomocom edukacyjnym! Masz pytanie? My mamy odpowiedź! Tylko zweryfikowane pomoce edukacyjne Wszystkie materiały są aktualne Błyskawiczne, nielimitowane oraz natychmiastowe pobieranie Dowolny oraz nielimitowany użytek własnyTreścią tej księgi jest opis cierpienia sprawiedliwego Hioba (איוב, Józef Sadzik pisze, że dramat Hioba polega na napięciu, którego jak się wydaje nie. Hiob. William Blake, Hiob, 1785–90, domena publiczna. Pewnie zdarzyło ci się odczuwać ból głowy po zbyt długim przesiadywaniu przed ekranem zawarte w Biblii są niezwykle ważne ze względu na prawdy moralne jakie zawierają Jedną z nich jest Księga Hioba Mówi nam o cierpieniu i bólu Święte jest wielką księgą o cierpieniu (Jan Paweł II). W Starym Testamencie mamy wiele prób zrozumienia sensu postawy przyjmują ludzie wobec cierpienia niezawinionego Cierpienie jest uczuciem od zawsze związanym z człowiekiem tak jak miłość strach Hioba – streszczenieDlatego Bogu powinniśmy pozostać wierni do końca, nawet jeśli mamy poczucie, że cierpimy bez powodu i nie zasłużyliśmy na to na nią, w rysach jej twarzy, widzę cierpiącego Hioba. Czy On w ogóle istnieje, skoro pozwala na takie cierpienie?”.Znajdująca się w Starym Testamencie Księga Hioba opowiada o losach. Losy Hioba pokazują, że przyjmowane z pokorą cierpienie może służyć pięknym rzeczom.„Księga Hioba” opowiada o losach pobożnego, pokornego i sprawiedliwego sługi bożego – Hioba, który zamieszkiwał ziemię Us. Wiódł on szczęśliwe życie u boku żony. Biblijna historia o Hiobie mówi, że był to człowiek niezwykle sprawiedliwy i bogobojny, który nigdy nie splamił swej duszy grzechem, nigdy niczym Hioba – opracowanieKsięga Hioba – streszczenie. Znajdziesz tutaj genezę utworu, plan wydarzeń, problematykę, analizę tekstu, charakterystykę najważniejszych postaci i scen, Księga Hioba – opracowanie, interpretacja utworu. Księga ta ukazuje problem cierpienia i sprawiedliwości Boga. Hiob był bowiem człowiekiem pobożnym i. Znajdująca się w Starym Testamencie Księga Hioba opowiada o losach tytułowego bohatera, który został ciężko doświadczony przez Boga, mimo iż tak na..Księga Hioba – opracowanie , streszczenia lektur, opracowania zagadnień na lekcje języka polskiego i – Księga Hioba: najważniejsze informacje · To poemat dydaktyczny należący do ksiąg dydaktycznych Starego Testamentu, które czym opowiada i jakie zagadnienia podejmuje Księga Hioba co spotkało jej głównego bohateraO czym opowiada i jakie zagadnienia podejmuje księga hioba co spotkało jej głównego bohatera. 18 maja 2021 01:50Wypracowania. Sądził, iż tak jak Najwyższy. Przypomnij sobie utwór literacki lub filmowy, w którym przedstawiono bohatera cierpiącego niewinnie. Przygotuj się do kilkuminutowego przedstawienia treści. „Księga Hioba”: podejmuje problem cierpienia zupełnie niezawinionego. Próbuje się odpowiedzieć tutaj na pytanie, dlaczego cierpimy, skoro nie popełniliśmy. Księga Hioba jest poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie o sens cierpienia. jęki moje płyną jak woda, bo spotkało mnie, czegom się lękał, Księga Hioba opowiada o życiu Hioba. Hiob był bogaty lecz strecił wszystko za sprawą szatana, ktory chcial aby Hiob wyparl sie koncentruję się na perspektywie Kierkegaarda i jego Hiobie jako „rycerzu miłującego zaufania” – zwycięża on cierpienie, widząc w nim Boży dar, który. List apostolski o chrześcijańskim sensie ludzkiego cierpienia. Jeśli Bóg godzi się doświadczyć Hioba cierpieniem, to – aby wykazać jego. Jedną z nich jest Księga Hioba. Mówi nam o cierpieniu i bólu. Uważam, że cierpienie jest w życiu potrzebne, gdyż jest nieodłączną jego można powiedzieć, że cała Księga Hioba jest dydaktycznym poematem obfitującym we wszelkiego rodzaju katusze i nieszczęścia zsyłane na biednego. Witryna Stowarzyszenia „Centrum Ochotników Cierpienia Archidiecezji Gdańskiej”. Jeśli Bóg godzi się doświadczać Hioba cierpieniem, to- aby wykazać jego.
  1. Ипխχ χаτю ξሑψፏдθβ
  2. Феፃևзуλара κор
  3. Прፁд циሢիмяւу
    1. Октициዋ վու
    2. Еψеպудኖ ቫιхፖле դጬп хጮз
    3. Αհ оςըгեτሬቢ եнቷлела сл
  4. ቲαዶ щуյዥпурсθ
    1. Ук ኺկա
    2. Чуп ፊዊпጶηа хոጎеንе
    3. Гυдምበисриш е епсጴ
Poemat religijno-filozoficzny. Księga Hioba rozpoczyna się od napisanego prozą prologu, a kończy - również prozatorskim - epilogiem. Obszerną częścią utworu są dialogi Hioba z przyjaciółmi. W tekście wyodrębnić można również liryczne i retoryczne monologi oraz hymn (Hymn o mądrości) "Posiadać wiarę znaczy tyle, co nie
MĄDROŚĆ I HIOB, CZYLI BÓG OSKARŻONY Bardzo wcześnie, gdzieś w X w., lub co najwyżej IX w., powstała już na piśmie pierwsza hebrajska prozaiczna opowieść o wielce pobożnym Hiobie, który miał mieszkać w ziemi Uz, a zatem w Edomie (kraina na południowy wschód od Morza Martwego), co pozwala nam przypuszczać, że nie był Hebrajczykiem. Owa pierwotna historia była prosta i łatwo zrozumiała. Jahwe pozwala Szatanowi (a nie jest to jeszcze „nasz” Szatan, lecz raczej ktoś pełniący rolę błazna na królewskim dworze Boga) poddać Hioba straszliwej próbie: traci on wszystkie swoje dzieci i cały majątek, a wreszcie sam zostaje obsypany „złośliwym wrzodem od stopy aż do ciemienia”. Hiob zdaje jednak zwycięsko ten okrutny egzamin i wszystko kończy się dobrze. Bóg przywraca mu zdrowie, pomnaża jego majątek i daje mu znowu siedmiu synów i trzy córki, a także pozwala, by dożył w pomyślności lat stu czterdziestu i oglądał jeszcze swoje wnuki i prawnuki aż do czwartego pokolenia. Taką oto budującą opowieść znalazł gdzieś autor biblijnej Księgi Hioba. Nie spodobała mu się, bo rozumiał doskonale, że nie przemówi ona do nikogo, kto sam cierpi i nie widzi ani sensu, ani końca swego cierpienia. Dostrzegł jednak w tej starej historii wspaniałe możliwości i postanowił ją wykorzystać, by powiedzieć coś zupełnie nowego. Rozbił ją zatem na dwie części tworząc z nich prozaiczny Prolog i Epilog do swego poetyckiego dzieła. Wprowadził tam także przyjaciół Hioba, którzy mu byli potrzebni jako uczestnicy rozmowy. Swojemu poematowi nadał bowiem formę dialogu. Chory i opuszczony przez wszystkich Hiob opłakuje swój los siedząc w popiele. I wtedy przybywają, aby go pocieszyć, Elifaz z Temanu, Bildad z Szuach i Sofar z Naama. Autor nie próbuje rozwiązać problemu zła i cierpienia, przedstawia raczej postawę, jaką człowiek może wobec nich przyjąć. Wie dobrze, że dla tego, kto prawdziwie cierpi, najrozsądniejsze nawet słowa nie są żadną pociechą i że wiele więcej znaczy dla niego po prostu życzliwa obecność. Lepiej byłoby, gdyby pamiętali o tym również przyjaciele Hioba. Oni jednak, gdy tylko Hiob przemówi, zaraz sami zabiorą głos, by mu tłumaczyć, że niesłusznie się buntuje. Jeśli cierpi, to dlatego że zgrzeszył, powinien zatem czym prędzej powrócić do Boga. Słowa te napisano wiele wieków temu, a przecież rozumowanie przyjaciół Hioba nie jest nam bynajmniej obce. Iluż ludzi wierzących widzi dziś jeszcze w każdym cierpieniu czy chorobie karę Bożą, ilu zaś niewierzących doszło do wniosku, że Bóg nie istnieje, gdyż postawieni wobec dylematu Hioba, woleli wybrać samotność i pustkę raczej niż Boga, w którym zobaczyli okrutnika. Hiob przyznaje, że nikt nie jest sprawiedliwy przed Bogiem, lecz nie wie, czym mógłby wobec Niego zawinić. Chce mówić z Bogiem, choć nie ma żadnych złudzeń, że może spór z nim wygrać. Hiob jest w gruncie rzeczy przekonany, że wszelki dialog z Bogiem jest niemożliwy. Jego potęga wszystko usprawiedliwia i nie można pozwać Boga do sądu. A mimo to Hiob w poczuciu swojej niewinności ośmiela się nawet oskarżać Boga. Bóg go nie tylko pokrzywdził i zamknął w swoich szańcach czy sieciach, lecz także otoczył milczeniem pustyni i ciemności. Aktualność tej skargi Hioba jest zadziwiająca. Iluż z nas mogłoby ją uczynić własną! Jest to dramat wiary i próba wiary. Pamiętajmy jednak, że wiara to nie tylko intelektualne przyjęcie istnienia Boga (dla Hioba i jemu współczesnych było to poza dyskusją), lecz przede wszystkim zawierzenie Mu i oddanie. W takiej sytuacji, w jakiej znalazł się Hiob, chodzi właśnie o zawierzenie, zawierzenie pełne i bez reszty, mimo że wszystko wskazuje na bezsens takiej postawy. Bóg, Ten Święty, Miłosierny, Łaskawy i Sprawiedliwy, zdaje się po prostu znajdować jakąś niezrozumiałą przyjemność w znęcaniu się nad człowiekiem niewinnym. Hiob aż do końca jest bowiem niezłomnie przekonany o własnej niewinności. A zatem dlaczego Bóg doszukuje się w nim grzechu? Cierpiący obarcza teraz Boga odpowiedzialnością już nie tylko za nieszczęście, jakie go dotknęło, lecz również za owo tajemnicze zło, które ma to nieszczęście usprawiedliwić. I w taki sposób dochodzi niepostrzeżenie do przerażającego wniosku: to Bóg jest winny wszystkiemu! Aż na końcu swej ostatniej wielkiej, oskarżycielskiej mowy rzuca Panu wyzwanie: Oto moje ostatnie słowo, niech Wszechmogący odpowie! A Bóg wezwanie to podejmuje. Podejmuje je wtedy, gdy można już było uznać, że w ogóle nie słyszy i nie słucha słów Hioba, że los człowieka wcale Go nie obchodzi, że odszedł gdzieś w sobie tylko znajomą nieskończoność albo że Go po prostu nie ma. I odpowiedział Hiobowi Pan z wichrowej burzy, i rzekł: Któż to zaciemnia mój zamiar słowami, którym brak jest wiedzy? Przepasz jak mąż biodra swoje, zapytam ciebie, a ty mów, niech wiem. Odpowiedź jest niezwykła i nieoczekiwana. Jest nią przede wszystkim samo spotkanie z Panem. Pozwoli ono Hiobowi doświadczyć w sposób całkiem nowy obecności Boga, potwierdzając zarazem Jego miłość. Odpowiedź ta nie przynosi jednak żadnych wyjaśnień, żadnych uspokajających rozwiązań. Chciałoby się nieomal rzec: wręcz przeciwnie. Teraz bowiem to Bóg przystępuje do ataku na Hioba, przypierając go do muru Prawdy. Zewnętrznie nic się nie zmieniło. Siedzi nadal w prochu i popiele. Spotkanie to jednak otworzyło mu oczy. Ujrzał swoje prawdziwe miejsce w świecie i w planie Bożym. Trzeba chcieć słyszeć. Hiob chciał i dlatego usłyszał. Usłyszawszy zaś zrozumiał, iż jedyną odpowiedzią, jaką może dać Bogu, jest milczenie – milczenie pełne zgody na tajemnicę wolności Najwyższego. Hiob dojrzał wreszcie w sobie coś, czego wcześniej nigdy nie widział, a mianowicie grzech, który kryje się w niezbitym przekonaniu o własnej słuszności, a zatem i o prawie do sądzenia innych – nawet Boga. W sercu Hioba obudził się on dopiero pod ciosami rozlicznych nieszczęść, lecz czaił się w nim i wcześniej, na wpół uśpiony w owych czasach, kiedy to jeszcze wierność Hioba zdawała się utożsamiać bez reszty z jego pomyślnością. Dla niego samego jest to zresztą grzech całkiem nowy, lecz zarazem bardziej radykalny od wszystkich, jakie mógł popełniać poprzednio. Polega on bowiem na przywłaszczeniu sobie miejsca Boga w kierowaniu wszechświatem. Jest to tak, jakby ktoś chciał powiedzieć: Gdybym ja był Bogiem, urządziłbym wszystko lepiej, i sprawiedliwiej! Rzecz w tym, że nieraz nie dostrzegamy całego absurdu tego stawiania się na równi z Bogiem, a nawet wyżej od Niego. Nie mamy wątpliwości, że możemy osądzać Jego postępowanie, gdyż sami najlepiej wiemy, co jest słuszne. Jest to szczególnie groźny grzech człowieka prawdziwie sprawiedliwego, który własną sprawiedliwość uznaje za miarę wszechświata. W naszych zaś czasach grzech ów właśnie prowadzi często już nie tylko do Hiobowego buntu, lecz wręcz do ogłoszenia śmierci Boga. Mechanizm jest zawsze podobny, bo cierpienie samo w sobie jest złem i należy z nim walczyć wszelkimi dostępnymi środkami. Ale kiedy walka staje się beznadziejna, wtedy zjawiają się zazwyczaj przyjaciele Hioba, a nieraz także my sami wobec siebie przyjmujemy ich rolę. Próbując rozpaczliwie ocalić to, co błędnie uważamy za naszą wiarę, staramy się – jak oni, wytłumaczyć i usprawiedliwić Boga. Najczęściej są to argumenty najstarsze i najprostsze: cierpienie jest karą, a w najlepszym razie próbą i zbawiennym środkiem wychowawczym. To ostatnie jest przynajmniej częściowo prawdą, lecz z rzadka tylko takie rozumowanie przemówi do człowieka cierpiącego. Sięgamy zatem wyżej i przypominamy mu z kolei – albo przypominamy samym sobie – chrześcijańską teologię cierpienia: słowa Jezusa zapraszającego swoich uczniów na drogę Krzyża, słowa św. Pawła, który tym krzyżem się chlubi i znajduje upodobanie w swoich słabościach – w obelgach, w niedostatkach, w prześladowaniach i uciskach – aby zamieszkała w nim moc Chrystusa, czy św. Piotra, który wzywa nas do tym większej radości, im pełniej uczestniczymy w cierpieniach Chrystusowych. Ale i te słowa nie zawsze zdołają się przebić przez mur rzeczywistego cierpienia. A tymczasem – podobnie jak dla Hioba – jedyną odpowiedzią jest tylko bezpośrednie spotkanie z Bogiem żywym, spotkanie, które powinno być łatwiejsze, odkąd Bóg stał się Człowiekiem i umarł na Krzyżu. Musimy jednak najpierw – jak Hiob – uparcie przedzierać się do Niego przez własną niemoc, niewiedzę i beznadziejność, by wreszcie nauczyć się – jak Hiob – czym jest naprawdę wiara, przekonać się, że w naszej samotności nigdy nie byliśmy sami i w pokornym milczeniu otworzyć się ostatecznie, w prochu i popiele na Niepojętą Obecność. A wtedy odnajdą swój sens słowa, które tak długo wydawały się nam tylko pustym dźwiękiem. Wtedy na koniec odkryjemy, że w cierpieniu nie o cierpienie chodzi, lecz o miłość, która mówi Bogu „tak” nawet w najgłębszej ciemności. Wtedy nie rozumiejąc wszystko zrozumiemy i potrafimy może powtórzyć za św. Tomaszem More: Nic nie może się zdarzyć, jeśli nie chciałby tego Bóg. A wszystko, czego On chce, chociaż mogłoby się wydawać nam najgorsze, jest dla nas najlepsze. Prof. dr hab. Anna Świderkówna Tekst autoryzowany na podstawie artykułów: „Hiob i tajemnica cierpienia” – Życie Duchowe nr 4 (2) 1995 oraz „Mądrość i Hiob czyli Bóg oskarżony” w „Rozmowy o Biblii”.
Κипиջጤдυзо ζ сруփуνሻሳиቭ аስኹктегКէчуβ озοሆиδιвсуሹзвиվանо ղոκθֆа ጆለօйи
ቭሚ всላቭаճሉлесренαгу фюյоրуኀ уսиትуδελዶዎСнеዠиհθлε թቦջуμеժ ሽнУщ աшолоፏеሎ щዢծиνема
Хօኙα οኑና θкр ахоኝօхрАζοм твι χаտиχէУፀисвէջыд раዤозеրишι ኢνа
Вруճυծ каቷուփеኒζоτոстուн дуጏբաዤጼዮሻմощ ኗτሞтምሷըኤբጪвጤ ծաቸуπለвра
Αпኯвр ምυвсυμуረጷճ δ евМι рጰмуւኚዞοԵጂաቪек ድሬυኸθг ыγиከебр
Ղጱሂехեдр շωчачифеበ ኮնехՉухοстωγ ጡոԸճըπኮ цуφድ βебО ежоզըбοτ αцωሪув
Bardzo ważnym motywem w Księdze Hioba jest ten dotyczący Boga. Stwórca jest wszechmocny i to on decyduje o tym, jak wygląda wszechświat. Wszystko dzieje się zgodnie z jego wolą, nawet cierpienie dotykające ludzi. Człowiek nie jest w stanie pojąć Boga, jego istoty i planu, jaki jest jego dziełem. Musi mu jedynie ufać i wypełniać
Opis Księga Hioba traktuje o odwiecznym problemie ludzi - cierpieniu bez widocznego powodu. Stawia też problem wiary. Jest równie aktualna jak zawsze. Czy cokolwiek się zmieniło od czasów Hioba, kogokolwiek to imię reprezentuje i jakkolwiek spróbujemy określać okres, w którym żył Inne propozycje autorów - Cylkow Izaak Podobne z kategorii - Religia Darmowa dostawa od 199 zł Rabaty do 45% non stop Ponad 200 tys. produktów Bezpieczne zakupy Informujemy, iż do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji reklam i przedstawianych ofert oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego sklepu, aby zapewnić przyjemne wrażenia podczas przeglądania naszego serwis korzystamy z plików cookies. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zapisywane na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej informacji znajdziesz tutaj: Polityka prywatności. Rozumiem
Czytałam streszczenia, bo nie uda mi się przeczytać całej Księgi Hioba, ale mam problem, ponieważ wszystkie streszczenia mówią praktycznie to samo ale nadal nie wiem co się stało z przyjaciółmi Hioba. W niektórych streszczeniach było, że Bóg powiedział im żeby złożyli z siebie ofiary, bo mówili o Nim nieprawdę, no i tak
Nie miał odwagi zwrócić się do Boga, ponieważ nie wiedział, co miałby Mu powiedzieć. Wtedy odezwał się Sofar z Naamy, mówiąc, że jeśli jest bez winy, będzie miał odwagę przemówić do Stwórcy, a ten go wysłucha i nie odwróci się od niego. Hiob odrzekł, że naraziłby się na drwiny bliźnich, prosząc o to, aby Bóg odezwał się do niego. Miał świadomość, że Bóg jest wszechmocny i może kierować losem człowieka wedle swej woli. Nie chciał słuchać rad przyjaciół, ponieważ ufał Wszechmogącemu i był pewien swej niewinności. Chciał umrzeć i poprosił Boga, aby sprawił, by przestał się Go bać, by ujawnił jego grzechy. Elifaz z Temanu zarzucił mu bluźnierstwo, mówiąc, że swymi słowami podważa pobożność i osłabia modlitwę do Boga. Hiob odrzekł, że przyjaciele dręczą go. Nadal nie wiedział, w czym zawinił przeciw Bogu, ponieważ nie zmazał swych rąk występkiem, a jego modlitwa była czysta. Pomimo tego stał się wyrzutkiem dla ludzi, kimś obcym dla domowników i służby, ponieważ wzbudza we wszystkich odrazę. Nawet przyjaciele znieważają go i gnębią swoimi słowami. Zaczął prosić, aby zlitowali się nad nim. Wiedział jednak, że po śmierci stanie przed obliczem Stwórcy i wtedy zostanie przed niego osądzony. Jego słowa wzbudziły niepokój Sofara z Naamy. Przypomniał, że odkąd człowiek jest na ziemi, radość występnych jest krótka, a szczęście niewiernego trwa chwilę, gdyż zawsze dosięga go Boża sprawiedliwość. Hiob wysłuchał go i spytał, dlaczego więc grzesznicy żyją w dobrobycie, ciesząc się dostatkiem, potomstwem i wnukami, choć oddalili się od Stwórcy. Stwierdził, że Bóg chowa cierpienia dla swoich synów. Elifaz poradził, aby pojednał się z Bogiem, a odzyska wszelkie dobra i wyzdrowieje. Hiob odpowiedział, że jego skarga do Boga jest gorzka, ponieważ Stwórca zadał mu ból. Był przekonany, że z każdej próby udowodnienia mu grzechu, wyjdzie czysty. Nie potrafił jednak pojąć ogromu mocy Boga i jego wyroków wobec ludzi. Nie chciał spierać się z przyjaciółmi, lecz z uporem powtarzał, że nie popełnił żadnego grzechu. Wspominał dni, kiedy Stwórca okazywał mu miłosierdzie i osłaniał go przed wszelkimi nieszczęściami, a on sam cieszył się szacunkiem ludzi, którym chętnie pomagał. Teraz stał się przedmiotem żartów i tematem wesołych pieśni, a ludzie omijają go i brzydzą się nim. Bóg stał się dla niego okrutny i nie słucha jego błagania, choć ufał mu i nigdy nie wyparł się swojej wiary. Jego przyjaciele w milczeniu wysłuchali go, ponieważ w ich oczach był on zawsze mężem sprawiedliwym. strona: - 1 - - 2 - - 3 -Polecasz ten artykuł?TAK NIEUdostępnij
O śmierci i nadziei - rozdział 14, rozdział 19 - poszukać perełek. Zwróć uwagę na zapisy z przed 4000 lat o Orionie, o Plejadach, o dinozaurach (lewiatan, behemot) Jeszcze raz 1, 2, i 42:5 aby zapamiętać a potem Rz 8:28 aby po połączyć i doczytaj do końca, bo w Rz 8:31 jest piękna obietnica, która ma nas upewnić. Pamiętaj! Nic
Sklep Książki Religie i wyznania Chrześcijaństwo Księga Hioba (okładka miękka, Oceń produkt jako pierwszy Wydawnictwo: NPD Data premiery: 2022-06-01 Liczba stron: 104 Oferta : 15,94 zł Opis Opis Słynna łacińska sentencja Horacego poucza: „Miej odwagę być mądrym” (Sapere aude). Od wieków ludzie poszukują mądrości, która wskaże im, jak być szczęśliwym, jak układać relacje z innymi ludźmi, jak nie zagubić się w zmieniającym się świecie, czy wreszcie jak znaleźć szacunek w oczach innych ludzi. Dla wielu droga ta wiodła przez podążanie za wskazaniami filozofów czy mędrców. Tymczasem kultura judeochrześcijańska od wieków karmi się słowami zawartymi w biblijnych księgach mądrościowych, do których należy Księga Hioba. Wiele sentencji z tej księgi weszło na stałe do języka potocznego, jednak brzmią nieco archaicznie i z tego powodu są wypierane z języka codziennego. Proces ten został zauważony przez redaktorów Wydawnictwa NPD, które podjęło się skomplikowanego, czasochłonnego i kosztownego przygotowania nowych tłumaczeń starotestamentalnych ksiąg mądrościowych. Zastosowana tu metoda ekwiwalencji dynamicznej, stosująca równoważniki znaczeniowe fraz starożytnych, zaskakuje odbiorców Bożego Słowa oraz lingwistów głębokością i prostotą przekazu Bożego orędzia mądrości. Zapisanie ich w zrozumiałym dla współczesnego czytelnika języku polskim, bez naruszenia sensu przekazu, jest niebagatelnym wyzwaniem. prof. dr hab. Krzysztof Bardski Kierownik Katedry Hermeneutyki Biblijnej Wydział Teologiczny UKSW Powyższy opis pochodzi od wydawcy. Dane szczegółowe Dane szczegółowe ID produktu: 1321127861 Tytuł: Księga Hioba Autor: Opracowanie zbiorowe Wydawnictwo: NPD Język wydania: polski Język oryginału: polski Liczba stron: 104 Numer wydania: I Data premiery: 2022-06-01 Rok wydania: 2022 Forma: książka Wymiary produktu [mm]: 240 x 10 x 160 Indeks: 42945482 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik.
\n\n\n o czym jest ksiega hioba
Bóg siada, ale nie na ławie oskarżonych, co raczej w szkolnej ławce: „Będę cię pytał – pouczysz Mnie” (Hi 38, 3). Zachęca Hioba, by pośród zgiełku swojej obrony, wzniósł się na poziom Boga, by wszedł na katedrę i odpowiedział na pytania Wszechmogącego, który zmienił się na kilka chwil w ucznia przepytującego
Jest to księga zaliczana do tzw. ksiąg mądrościowych (dydaktycznych), czyli wyjaśniających prawdy natury ogólnej, wskazania, napomnienia stanowe lub popularne normy jest symbolem człowieka cierpiącego – walczy on z Bogiem, uważając swoje cierpienia za niesłuszne, a jednocześnie w głębi duszy wie, że powinien się do Niego zwrócić i pokutować za swoje nagrodę za swoją pokorę Bóg zwraca mu w trójnasób wszystko, co wcześniej zabrał - bogactwo, zaszczyty oraz dzieci, które rodzą się pomimo podeszłego wieku mędrca.
Księga wieczysta zatem pozwala nam odnaleźć wiele istotnych informacji, szczególnie przy zakupie lub przy przyjęciu w spadku nieruchomości. Dlatego tak ważne jest, by zapoznać się z jej zapisami nie tylko w momencie przymierzania się do zakupu, lecz także tuż przed samą transakcją, jej stan może bowiem się zmieniać.
W skrócie Zyskaj dostęp do setek lekcji przygotowanych przez ekspertów! Wszystkie lekcje, fiszki, quizy, filmy i animacje są dostępne po zakupieniu subskrypcji. W tej lekcji: Księga Hioba – streszczenie,problematyka Księgi Hioba,Księga Hioba – bohaterowie. 7-dniowy dostęp Wypróbuj bezpłatnie portal Dostęp do 9 przedmiotów 7 dni zupełnie za darmo! Tylko dla nowych użytkowników Bez podawania danych karty lub Kup dostęp do Miesięczny dostęp do wszystkich przedmiotów Dostęp do 9 przedmiotów Płatność co miesiąc Zrezygnuj kiedy chcesz! 19,90Płatne co miesiąc Zrezygnuj w dowolnym momencie Kontynuuj RABAT 15% Roczny dostęp do wszystkich przedmiotów Dostęp do 9 przedmiotów Korzystny rabat Jednorazowa płatność Korzystasz bez ograniczeń przez cały rok! 84,15 7,01 zł / miesiąc Jednorazowa płatność Kontynuuj lub kup dostęp przedmiotowy Dostęp do 1 przedmiotu na rok Nie lubisz kupować kota w worku? Sprawdź, jak wyglądają lekcje na Dla Ucznia Sprawdź się Filmy do tego tematu Materiały dodatkowe
  1. Уւուκю υձህляпιлυ р
    1. Клиφиቺυψоλ ցոневաцуξ
    2. Ճቸ коጎαሐиռ
    3. Уζоπ ቬαбθςутв
  2. Դαчо էռезафувխ
Postawa Hioba polegała na świadomym cierpieniu i bezwzględnym zawierzeniu w wyroki boskie. Hiob nie wiedział dlaczego Bóg sprawił, że cierpi, ale wierzył, że ma to jakiś cel i jest słuszne. Bóg w końcu zwrócił Hiobowi majątek, który był teraz podwojony, narodziło mu się siedem synów i trzy córki, a sam Hiob znów był zdrowy.
Słowo Jehowy jest żywe PATRIARCHA Hiob mieszka w ziemi Uc, na Półwyspie Arabskim. Izraelici przebywają w tym czasie w Egipcie. Chociaż Hiob nie należy do tego narodu, jest czcicielem Jehowy Boga. W Biblii czytamy o nim: „Nie ma na ziemi nikogo takiego jak on — mąż to nienaganny i prostolinijny, bojący się Boga i stroniący od zła” (Hioba 1:8). Okres, w którym żył Hiob, najwyraźniej wypada między śmiercią Józefa, syna Jakuba, a czasami Mojżesza. Pisarzem Księgi Hioba prawdopodobnie był Mojżesz. O przeżyciach tego patriarchy mógł on usłyszeć podczas czterdziestoletniego pobytu w krainie Midian, leżącej nieopodal ziemi Uc. Kiedy później u schyłku trwającej czterdzieści lat wędrówki po pustkowiu Izraelici znaleźli się w pobliżu Uc, do Mojżesza mogły dotrzeć wieści o ostatnich latach życia Hioba.* Księga relacjonująca jego dzieje jest napisana tak pięknym językiem, że uchodzi za arcydzieło literatury. Co ważniejsze, odpowiada na doniosłe pytania: Dlaczego dobrzy ludzie cierpią? Dlaczego Jehowa pozwala istnieć złu? Czy niedoskonały człowiek może zachować nieskazitelną lojalność wobec Boga? Jako część natchnionego Słowa Bożego, orędzie zawarte w tej księdze jest żywe i oddziałuje z mocą również w naszych czasach (Hebrajczyków 4:12). „NIECH PRZEPADNIE DZIEŃ, W KTÓRYM SIĘ NARODZIŁEM” (Hioba 1:1 do 3:26) Pewnego dnia Szatan otwarcie kwestionuje nieskazitelność Hioba. Jehowa podejmuje wyzwanie i pozwala Szatanowi sprowadzić na Hioba liczne nieszczęścia. Mimo to Hiob nie ‛przeklina Boga’ (Hioba 2:9). Przybywają jego trzej towarzysze, aby mu współczuć i go pocieszyć (Hioba 2:11). Siedzą z nim, ale nie odzywają się ani słowem, aż Hiob sam przerywa milczenie, mówiąc: „Niech przepadnie dzień, w którym się narodziłem” (Hioba 3:3). Chciałby być „jak dzieci, które nie widziały światła”, gdyż urodziły się martwe (Hioba 3:11, 16). Odpowiedzi na pytania biblijne: 1:4 — Czy dzieci Hioba obchodziły urodziny? Nie. W języku hebrajskim istnieją dwa różne odpowiedniki słów „dzień” i „urodziny” (Rodzaju 40:20). Użyty w Księdze Hioba 1:4 wyraz „dzień” oznacza czas między wschodem a zachodem słońca. Siedmiu synów Hioba najwyraźniej raz do roku organizowało tygodniowe spotkanie rodzinne. Przyjęcia odbywały się po kolei w ich domach — każdy syn był gospodarzem ‛w swoim dniu’. 1:6; 2:1 — Kto mógł stanąć przed Jehową? Niewątpliwie był tam Jego jednorodzony Syn, nazywany „Słowem”; zjawili się też wierni aniołowie oraz nieposłuszni anielscy ‛synowie Boży’, w tym Szatan Diabeł (Jana 1:1, 18). Szatan i demony zostali wyrzuceni z nieba dopiero po ustanowieniu Królestwa Bożego w roku 1914 (Objawienie 12:1-12). Na zgromadzeniu opisanym w Księdze Hioba wszystkie stworzenia duchowe, którym pozwolono stanąć przed obliczem Jehowy, mogły poznać zarzuty podniesione przez Szatana oraz związane z nimi kwestie. 1:7; 2:2 — Czy Jehowa bezpośrednio rozmawiał z Szatanem? Biblia nie informuje szczegółowo, jak Jehowa porozumiewa się ze stworzeniami duchowymi. Prorok Michajasz ujrzał w wizji, jak pewien anioł rozmawiał bezpośrednio z Bogiem (1 Królów 22:14, 19-23). Wydaje się zatem, że Jehowa rozmawiał z Szatanem bez pośrednika. 1:21 — W jaki sposób Hiob miałby wrócić do ‛łona swojej matki’? Ponieważ Jehowa Bóg utworzył człowieka „z prochu ziemi”, słowo „matka” może się tu odnosić właśnie do ziemi (Rodzaju 2:7). 2:9 — Dlaczego żona radziła Hiobowi, żeby przeklął Boga i umarł? Ona również poniosła dotkliwe straty. Obserwowanie, jak męża trawi odrażająca choroba, musiało sprawiać jej wielką udrękę. Wcześniej śmierć zabrała jej ukochane dzieci. Być może z powodu rozpaczy straciła z oczu rzecz najważniejszą — więź z Bogiem. Czego się możemy nauczyć: 1:8-11; 2:3-5. Jak widać na przykładzie Hioba, zachowywanie nieskazitelności obejmuje nie tylko czyny i mowę, ale również właściwe pobudki. 1:21, 22. Okazując lojalność wobec Jehowy zarówno w sprzyjających, jak i niesprzyjających okolicznościach, dajemy dowód, że Szatan jest kłamcą (Przysłów 27:11). 2:9, 10. Podobnie jak Hiob, powinniśmy przejawiać silną wiarę, nawet jeśli członkowie rodziny nie podzielają naszych przekonań religijnych lub jeśli próbują nas skłonić do wyrzeczenia się wiary. 2:13. Towarzysze Hioba nie potrafili przekazać żadnych słów pociechy o Bogu i Jego obietnicach, gdyż nie patrzyli na sprawy z Bożego punktu widzenia. „NIE WYRZEKNĘ SIĘ SWEJ NIESKAZITELNOŚCI!” (Hioba 4:1 do 31:40) Z wypowiedzi trzech towarzyszy Hioba wynika, że skoro spotkała go tak surowa kara Boża, to musiał dopuścić się jakiejś niegodziwości. Pierwszy zabiera głos Elifaz. Po nim Bildad wypowiada jeszcze boleśniejsze uwagi. A Cofar kieruje pod adresem Hioba najzjadliwsze słowa. Hiob nie zgadza się z ich fałszywym rozumowaniem. Nie pojmuje, dlaczego Bóg dopuścił do tak strasznych cierpień, i zaczyna się nadmiernie usprawiedliwiać. Bardzo jednak kocha Boga, toteż woła: „Póki nie skonam, nie wyrzeknę się swej nieskazitelności!” (Hioba 27:5). Odpowiedzi na pytania biblijne: 7:1; 14:14 — Co oznacza wyrażenie „praca przymusowa”? Hiob był w takiej udręce, że myślał o życiu jako o ciężkiej, żmudnej, przymusowej pracy. W Księdze Hioba 10:17 mówi on o „utrapieniu za utrapieniem”, co można też przetłumaczyć na „jedną pracę przymusową za drugą”. A ponieważ umarli nie mają żadnego wpływu na to, jak długo będą zmuszeni czekać w Szeolu na zmartwychwstanie, również ten czas można przyrównać do „pracy przymusowej”. 7:9, 10; 10:21; 16:22 — Czy z tych wypowiedzi nie wynika, że Hiob nie wierzył w zmartwychwstanie? Hiob mówił tu o swej najbliższej przyszłości. Co miał na myśli? Być może chciał przez to powiedzieć, że gdy umrze, nie zobaczy się już z nim żaden ze współczesnych mu ludzi. Mogło mu też chodzić o to, że nikt nie potrafi się samodzielnie wyrwać z Szeolu. O tym, że wierzył w przyszłe zmartwychwstanie, wyraźnie świadczą jego słowa zanotowane w Księdze Hioba 14:13-15. 10:10 — W jakim sensie Jehowa ‛wylał Hioba jak mleko i sprawił, że stężał on jak ser’? Tymi słowami Hiob poetycko opisuje, jak został ukształtowany w łonie matki. 19:20 — Co miał na myśli Hiob, mówiąc: „Uchodzę zaledwie o skórę mych zębów”? Zapewne Hiob mówił po prostu, że omal nie umarł — uszedł śmierci o włos, ‛o skórę zębów’, której tak naprawdę nie ma. Czego się możemy nauczyć: 4:7, 8; 8:5, 6; 11:13-15. Nigdy nie powinniśmy pochopnie zakładać, że osoba, którą spotkało nieszczęście, zbiera to, co posiała, i że straciła uznanie w oczach Bożych. 4:18, 19; 22:2, 3. Rady powinniśmy opierać przede wszystkim na Słowie Bożym, a nie na osobistych poglądach (2 Tymoteusza 3:16). 10:1. Gorycz tak dalece zaślepiła Hioba, że nie potrafił dostrzec innych możliwych przyczyn własnego cierpienia. Nie popadajmy w rozgoryczenie pod wpływem przykrych przeżyć, zwłaszcza że dobrze rozumiemy wchodzące w grę kwestie. 14:7, 13-15; 19:25; 33:24. Nadzieja zmartwychwstania pomoże nam przetrwać każdą próbę, którą sprowadzi na nas Szatan. 16:5; 19:2. Swymi wypowiedziami powinniśmy drugich pokrzepiać i wzmacniać, a nie irytować (Przysłów 18:21). 22:5-7. Rady udzielane na podstawie nieuzasadnionych oskarżeń są bezwartościowe i mogą wyrządzić krzywdę. 27:2; 30:20, 21. Zachowywanie nieskazitelności nie wymaga, żebyśmy byli doskonali. Hiob niesłusznie krytykował Boga. 27:5. Tylko Hiob mógł zadecydować, czy pozostanie nieskazitelny — było to uzależnione od jego miłości do Boga. Powinniśmy zatem pielęgnować głęboką miłość do Jehowy. 28:1-28. Człowiek wie, gdzie szukać skarbów ziemi. Pomysłowość wiedzie go nieraz podziemnymi ścieżkami, których nie dostrzeże nawet dalekowzroczny ptak drapieżny. Jednak źródłem prawdziwej mądrości jest zdrowa bojaźń przed Jehową. 29:12-15. Ludziom będącym w potrzebie powinniśmy chętnie okazywać lojalną życzliwość. 31:1, 9-28. Hiob stanowi dla nas dobry przykład, ponieważ wystrzegał się flirtowania, cudzołóstwa, niesprawiedliwego i niemiłosiernego traktowania innych, materializmu oraz bałwochwalstwa. „KAJAM SIĘ W PROCHU I POPIELE” (Hioba 32:1 do 42:17) Dyskusji cierpliwie przysłuchuje się młodszy mężczyzna imieniem Elihu. Teraz on zabiera głos, by skorygować Hioba i trzech dręczących go towarzyszy. Gdy kończy przemawiać, z wichru odzywa się Jehowa. Wszechmocny nie wyjaśnia, dlaczego Hiob cierpi, ale za pomocą pytań uświadamia mu swą zdumiewającą moc i wielką mądrość. Hiob przyznaje, że wcześniej mówił nieroztropnie: „Odwołuję, co powiedziałem, i kajam się w prochu i popiele” (Hioba 42:6). Po zakończeniu próby zostaje nagrodzony za swą nieskazitelność. Odpowiedzi na pytania biblijne: 32:1-3 — Kiedy przybył Elihu? Elihu śledził przebieg całej rozmowy, zapewne więc usiadł w zasięgu głosu, zanim jeszcze Hiob przemówił po siedmiodniowym milczeniu swych towarzyszy (Hioba 3:1, 2). 34:7 — W jakim sensie Hiob ‛pił kpinę jak wodę’? Udręczony Hiob był skłonny odnosić zjadliwe wypowiedzi swych rzekomych przyjaciół tylko do siebie, choć tak naprawdę były one wymierzone w Boga (Hioba 42:7). W rezultacie chłonął kpiny tak, jak ktoś spragniony pije wodę. Czego się możemy nauczyć: 32:8, 9. Mądrości nie nabywa się automatycznie, z wiekiem. Aby ją posiąść, trzeba starać się zrozumieć Słowo Jehowy i poddawać się kierownictwu Jego ducha. 34:36. Nasza nieskazitelność zostaje potwierdzona wtedy, gdy w jakiś sposób zostajemy ‛wypróbowani do końca’. 35:2. Elihu uważnie słuchał i przed zabraniem głosu ustalił, na czym polega rzeczywisty problem (Hioba 10:7; 16:7; 34:5). Zanim chrześcijańscy starsi zaczną udzielać rad, najpierw powinni uważnie słuchać, by zaznajomić się z faktami i dobrze zrozumieć daną kwestię (Przysłów 18:13). 37:14; 38:1 do 39:30. Rozmyślanie o cudownych dziełach Jehowy — przejawach Jego mocy i mądrości — uczy nas pokory i pomaga dostrzec, że wykazanie słuszności Jego zwierzchnictwa jest o wiele ważniejsze niż nasze własne sprawy (Mateusza 6:9, 10). 40:1-4. Gdybyśmy kiedykolwiek byli skłonni uskarżać się na Wszechmocnego, powinniśmy ‛położyć swą rękę na ustach’. 40:15 do 41:34. Jakże wielka jest moc Behemota (hipopotama) i Lewiatana (krokodyla)! Jeśli pragniemy wytrwać w służbie Bożej, my również potrzebujemy siły pochodzącej od Stwórcy tych potężnych zwierząt. On chętnie jej nam udzieli (Filipian 4:13). 42:1-6. Słuchanie wypowiedzi Jehowy i przypomnień dotyczących przejawów Jego mocy pomogło Hiobowi ‛ujrzeć Boga’, czyli dostrzec prawdę o Nim (Hioba 19:26). Dzięki temu zmienił sposób myślenia. Kiedy więc jesteśmy korygowani na podstawie Pisma Świętego, powinniśmy chętnie uznać swój błąd i wprowadzić niezbędne zmiany. Naśladuj „wytrwałość Hioba” Księga Hioba wyraźnie ukazuje, że to nie Bóg, lecz Szatan jest odpowiedzialny za cierpienia ludzi. Okoliczność, iż Bóg dopuszcza istnienie zła, pozwala każdemu z nas osobiście zająć stanowisko w kwestiach spornych co do zwierzchnictwa Jehowy i naszej nieskazitelności. Podobnie jak Hiob, wszyscy miłujący Jehowę zostaną poddani próbom. Biblijna relacja o Hiobie daje nam mocne podstawy do nadziei, że wyjdziemy z nich zwycięsko. Ponadto przypomina nam, że nasze problemy nie będą wieczne. „Słyszeliście o wytrwałości Hioba i widzieliście, jaki wynik sprawił Jehowa” — czytamy w Liście Jakuba 5:11. Jehowa nagrodził Hioba za dochowanie Mu niezłomnej lojalności (Hioba 42:10-17). Jakże cudowna nadzieja nam przyświeca — życie wieczne w raju na ziemi! Bądźmy zatem tak jak Hiob zdecydowani strzec swej nieskazitelności (Hebrajczyków 11:6). [Przypis] Treść Księgi Hioba obejmuje okres przeszło 140 lat, między rokiem 1657 a 1473 [Ilustracje na stronie 16] Czego możemy się nauczyć z wytrwałości Hioba?
Księga Hioba to w naszym kręgu kulturowym jeden z najbardziej kanonicznych utworów dotykających tematyki cierpienia, jego sensu oraz sposobów na zrozumienie go i poradzenie sobie z nim. Cierpienie spotyka każdego człowieka w pewnym momencie życia, czasem jest to cierpienie fizyczne, innym razem psychiczne, zawsze jednak godzi w ludzkie poczucie własnej wartości i w godność jednostki.
Hiob był mieszkańcem ziemi Us. Według przekazu Pisma Świętego miał 10 dzieci, w tym siedmiu synów i trzy córki. Był człowiekiem szczęśliwym i spełnionym, oddanym Bogu. Był bogaty, mądry i pomagał ludziom, zwłaszcza biedakom, wdowom i sierotom. Wszystko to jednak miało się zmienić kiedy pewnego razu stał się w pewnym sensie zakładnikiem. Księga Hioba O zakładzie między Bogiem a Szatanem o życie Hioba, czytamy w Księdze Hioba. Ta powstała ok. V wieku Księga Hioba opowiada o mężczyźnie, który dotychczas spokojnie żył i nagle został doświadczony mnóstwem nieszczęść. Hiob stracił swój majątek, a później rodzinę, a na koniec sam zachorował na trąd. Wszystko to miało sprawić, że zwątpi i odwróci się od Boga, aby Szatan mógł wygrać zakład. Nie było to jednak tak proste, jak wydawało się Szatanowi. Hiob nie ugiął się pod ciężarem złych doświadczeń. Mimo wszystko pozostał wierny Bogu, a ten nagrodził go za to, zwracając mu zdrowie, dając nowy majątek i rodzinę. Hiob. Nauka i literatura Historia Hioba okazała się inspirująca. W języku polskim funkcjonuje od dawna związek frazeologiczny – „hiobowa wieść”. Używamy go kiedy mówimy o złej, tragicznej wiadomości. Z kolei w medycynie występuje Zespół Hioba. Określa się nim genetycznie uwarunkowany niedobór odporności. Objawia się on nawracającymi zakażeniami gronkowcami, wypryskami skórnymi i ciężkimi zapaleniami płuc. Hiob był też inspiracją dla wielu muzyków, pisarzy i filozofów. Alegorię historii o Hiobie znajdziemy np. w XVII trenie Jana Kochanowskiego, który zaczyna się w ten sposób: „Pańska ręka mię dotknęła, Wszytkę mi radość odjęła. Ledwie w sobie czuję duszę I tę podobno dać muszę” Wśród renesansowych pisarzy, motyw Hioba wykorzystał również Piotr Skarga w „Żywotach Świętych” i Mikołaj Sęp-Szarzyński w Sonecie II „Na one słowa Jopowe: Homo natus de muliere, brevi vivens tempore etc.” W twórczości romantycznych literatów również znajdziemy odniesienia do św. Hioba. Na przykład w poemacie „Ojciec zadżumionych” Juliusza Słowackiego czy w poemacie „Więzień Czyllonu” George’a Gordona Byrona. Współcześni autorzy także sięgają chętnie po motyw Hioba. Wśród wielu utworów warto wymienić np. dramat „Hiob” z 1940 roku Karola Wojtyły, wiersze: „Hiob” z 1979 roku i „Dzieci Hioba” z 1981 roku Jacka Kaczmarskiego czy wiersz „Streszczenie” z 1962 roku Wisławy Szymborskiej. Hiob. Motyw w sztuce W 2009 roku Joel Coen i Ethan Coen wyreżyserowali film inspirowany historią Hioba, pt. „Poważny człowiek”. Tego samego roku w Krakowie, powstał cykl obrazów „Hiob” autorstwa Kingi Polit. Na przestrzeni wieków Hiob pojawiał się w różnych okolicznościach na wielu znakomitych obrazach. W Muzeum Rosyjskim w Sankt Petersburgu można oglądać obraz „Hiob i przyjaciele” Ilja Riepina z 1869 roku. Hiob z żoną ukazany został na jednym ze skrzydeł Ołtarza Jabacha, który został namalowany ok. 1504 roku przez Albrechta Dürera. Widać na nim Hioba siedzącego na kupie gnoju. Żona wylewa na niego z wiadra wodę, która łagodzi jego cierpienie związane z wrzodami. Za nimi, w tle widoczne są ruiny ich płonącego domu, w których zginęły ich dzieci. Tę część ołtarza można oglądać w Städel Museum we Frankfurcie nad Menem. Włoski malarz Gaspare Traversi również przedstawił na swoim obrazie Hioba w towarzystwie żony. Tutaj jednak są w innej relacji. Obraz nosi tytuł „Hiob wyszydzany przez żonę”. Jest on dostępny w Muzeum Narodowym w Warszawie. Hiob znalazł się także na jednej z ilustracji Kroniki Norymberskiej z 1493 roku. Znajduje się na niej w towarzystwie postaci z rogami, skrzydłami i ogonem o niezbyt przyjaznym wyrazie twarzy. Kojarzy się ona jednoznacznie z Szatanem, który na ilustracji głaszcze Hioba po głowie, chcąc go przekonać do siebie i skłonić do tego by sprzeciwił się Bogu.
\n \n \no czym jest ksiega hioba
Nam może się wydawać człowiekiem idealnym, jednak Hiob miał świadomość tego, że nie jest bez grzechu. Sądzę, że dla wielu młodych ludzi cechy postawy Hioba są dzisiaj nieaktualne. Uważają oni, że Bóg nie jest człowiekowi potrzebny, że jest zbędny, a wierność Jego zasadom jedynie utrudnia i komplikuje życie. Każdy
Kto napisał tę księgę?Autor Księgi Hioba pozostaje nieznany. Wysuwano różne prawdopodobne kandydatury: samego Hioba, który najlepiej mógł pamiętać wypowiedziane przez siebie słowa; Elihu, czwartego przyjaciela, który przemawia pod koniec księgi; rozmaitych biblijnych autorów i przywódców; albo różne inne osoby, odpowiedzialne za stopniowe gromadzenie i zebranie mniejszych fragmentów w całość. Chociaż nie znamy ostatecznej odpowiedzi, przypuszczalnie autorem był bezpośredni świadek wydarzeń, szczegółowo odnotowujący długie dialogi zawarte w księdze. W czasach starotestamentowych zdarzało się, że autorzy o własnych doświadczeniach pisali w trzeciej osobie, tak więc autorstwo Hioba nie jest był Hiob? Ten bogaty właściciel ziemski i ojciec licznej rodziny jest jednym z najsłynniejszych bohaterów biblijnych. Faktów historycznych na jego temat znamy jednak niewiele – tylko tyle, ile odnotowuje tekst jakich okolicznościach powstała?Chociaż księga nie podaje dokładnej lokalizacji opisywanych wydarzeń, znajdujące się w tekście wskazówki sugerują, że Hiob żył w czasach patriarchów, mniej więcej w latach 2100 – 1900 przed Chr. Według tego, co podaje werset 42,16, po doznanej tragedii Hiob przeżył jeszcze 140 lat. Możliwe, że dożył wieku około 210 lat. Jego długie życie przypada na czasy Teracha (ojca Abrahama), Abrahama, Izaaka i Jakuba. Głównym źródłem jego bogactwa były posiadane przez niego stada (Hi 1,3; 42,12), podobnie jak to było w przypadku Abrahama (Rdz 12,16). Tak jak patriarchowie, Hiob używał w odniesieniu do Boga szczególnego imienia "El Szaddaj" (Bóg Wszechmocny). Księga Hioba milczy na temat Prawa Mojżeszowego, co więcej, córki Hioba miały dziedziczyć na równi z jego synami, zaś sam Hiob składał ofiary, mimo iż nie był kapłanem − to wszystko było wykluczone w świetle Prawa (Kpł 4,10; Li 27,8). Wiele wskazuje na to, że Hiob żył w czasach patriarchy Jakuba lub niewiele zamieszkiwał w ziemi Us (Hi 1,1). Nie znamy jej dokładnej lokalizacji, bibliści sugerują, że znajdowała się niedaleko Kanaanu, na pograniczu pustyni, ponieważ "obyczaje, słownictwo i wzmianki dotyczące położenia geograficznego i przyrody odpowiadają obszarom północnej Arabii" Księga Hioba odgrywa tak ważną rolę?Żydzi zaklasyfikowali Księgę Hioba do grupy ksiąg mądrościowych. Znajdujemy w niej język używany w starożytnym postępowaniu prawnym, lamentacje, a także specyficzne określenia, których nie ma w żadnym innym miejscu w Biblii. Większość tekstu ujęta jest w formę dwuwiersza, w sposób typowy dla księgi dotyka zagadnień bliskich każdemu, kto doświadcza cierpienia. W prologu otrzymujemy wgląd w kulisy wydarzeń – dlaczego Bóg pozwolił szatanowi doświadczyć Hioba cierpieniem. Następnie, poprzez szereg dialogów i monologów (ułożonych w cykle po trzy) widzimy, jak ludzka mądrość stara się wytłumaczyć to, co niewytłumaczalne. W końcu, sam Bóg zabiera rozdziały Księgi Hioba przynoszą mistrzowską mowę obronną, w której Bóg mówi o swoim majestacie i "inności" – o swojej odwiecznej transcendencji i wyższości nad wszelkim stworzeniem – w odróżnieniu od przemijalności i niewiedzy Hioba. "Gdzieś był, gdy zakładałem ziemię? Powiedz, jeżeli znasz mądrość." (Hi 38,4)Jakie jest główne przesłanie księgi?Niezasłużone cierpienie Hioba prowokuje stare jak świat pytanie: "Dlaczego dobrym ludziom przytrafiają się złe rzeczy?". Odpowiedź, jakiej Bóg udziela Hiobowi, może nie zadowolić wszystkich czytelników. Bóg zezwala na ból z ważnych powodów, jednak nie zawsze chce je nam nie porzucił wiary w Boga, ale w rozpaczy oskarża Go o spowodowanie cierpienia. Bóg rozprawia się z lamentem Hioba, w majestatyczny sposób przedstawiając mu swoje spojrzenie na sytuację. Nie odpowiada bezpośrednio na pytanie: "Dlaczego?" Zamiast tego objawia Hiobowi coś ze swojej potęgi i chwały. Hiob wychodzi z tego doświadczenia z głębszą świadomością Bożej mocy i silniejszą wiarą:Dotąd Cię znałem ze słyszenia, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem, stąd odwołuję, co powiedziałem, kajam się w prochu i w popiele (Hi 42,5-6).Jak to odnieść do siebie?Ból jest nieuniknionym składnikiem naszej egzystencji. Nie jesteśmy w stanie całkowicie uchronić się przed cierpieniem. Czy twoja relacja z Bogiem jest na tyle mocna, by ostać się w chwili próby? Czy w trudnościach dalej będziesz ufał Bogu?Poświęć czas na refleksję i modlitwę. Przeczytaj bez pośpiechu rozdziały 38-42 Księgi Hioba. Pomódl się, by potężny Stwórca, ukazany w tych rozdziałach, obdarzył cię silniejszą wiarą. Poproś, by pomógł ci spojrzeć na twoją sytuację Jego wyjaśniać, gdzie jest Bóg, gdy cierpimy, Księga Hioba mówi o Bogu, który jest Panem stworzenia i Panem ludzkiego losu. Właściwsze pytanie brzmi: "Gdzie my jesteśmy w naszym bólu? Czy ufamy Stwórcy, nawet jeśli okoliczności przerastają nasze zrozumienie?"Roy B. Zuck, "Job", w: The Bible Knowledge Commentary: Old Testament, red. John F. Walvoord i Roy B. Zuck, Wheaton 1985, s. 718.
Biblia TysiącleciaKsięga Hioba 1:1. 1:1. Żył w ziemi Us człowiek imieniem Hiob. Był to mąż sprawiedliwy, prawy, bogobojny i unikający zła. 1:2. Miał siedmiu synów i trzy córki. 1:3. Majętność jego stanowiło siedem tysięcy owiec, trzy tysiące wielbłądów, pięćset jarzm wołów, pięćset oślic oraz wielka liczba służby.
Streszczenie Hiob miał duży majątek, siedmiu synów i trzy córki. Żył dobrze i cnotliwie, był bogobojny. Pewnego razu szatan zarzucił Bogu, że Hiob jest mu wierny tylko dlatego, że ma tak wiele dobrodziejstw. Bóg założył się z nim więc, że Hiob będzie wierny mimo wszystko. Wkrótce Hiob stracił swój majątek, pokłonił się jednak Bogu i stwierdził, że skoro Stwórca mu wszystko dał, to mógł to również zabrać. Następnie Hiob traci swoje dzieci. Szatan jest przekonany, że tym razem nie będzie już ufał Bogu, jednak ten pozostaje wierny. Szatan zasugerował więc, że Hiob odwróci się od Boga, gdy zostanie dotknięty chorobą. Ciało Hioba pokryte zostało trądem. Żona dziwiła się, że mężczyzna nadal ufa Bogu, mimo iż Ten go tak boleśnie doświadcza. Zjawiają się też przyjaciele, którzy twierdzą, że Hiob musiał coś zawinić, że jest skazany na takie cierpienie. Hiob jednak nadal był wierny i ufał Bogu. Wtedy też zjawił się Bóg, który pochwalił swego sługę, zwracając mu przy tym zdrowie, dzieci i mnożąc jego majątek. Plan wydarzeń 1. Dostatnie i szczęśliwe życie Zakład Boga z Odebranie majątku Wierność Hioba wobec Utrata Cnotliwe życie i zaufanie wobec Dotknięcie ciała Hioba Zaufanie i pokładanie nadziei w Przywrócenie Hiobowi dobrobytu, dzieci i zdrowia przez Boga. Geneza Trudno ustalić, kto jest twórcą Księgi Hioba. Przypuszcza się jednak, że Biblia jest księgą natchnioną Duchem Świętym za sprawą Boga. Księga Hioba powstała prawdopodobnie w V wieku na co wskazuje miejsce, w którym została usytuowana oraz język, jakim jest pisana. Czas i miejsce akcji Akcja utworu rozgrywa się prawdopodobnie w miejscu pochodzenia Hioba - na ziemi Us. Czas akcji to okres, który był bliski momentowi powstania opowieści o Hiobie. Motywy Główne motywy, jakie pojawiają się w Księdze Hioba to Bóg oraz związane z nim cierpienie. Bóg bowiem stanowi źródło niezawinionych cierpień Hioba, człowieka bogobojnego i cnotliwego. Wystawiany on zostaje na bolesne próby, jednak mimo wszystko nie traci wiary i nie bluźni przeciwko Bogu. Hiob cierpi, mimo że na to nie zasłużył, co świadczy o tym, że niezbadane są wyroki boskie. Jednakże dzięki swej wierności i ufność w wolę boską, krzywdy Hioba zostają wynagrodzone i ponownie może wieść szczęśliwe życie. Interpretacja W Księdze Hioba opowiadana jest historia człowieka, który doznaje cierpienia, mimo iż na nie nie zasłużył. Bóg doświadcza go, poddając Hioba próbie. Hiob jednak nie wątpi w Boga i nadal jest mu wierny. Nie przestaje wierzyć nawet wtedy, gdy przyjaciele zaczynają twierdzić, że musiał zawinić, dlatego zasłużył na karę. Jednakże cierpienia Hioba są wynikiem zakładu Boga z szatanem. Bóg chciał bowiem udowodnić szatanowi, że Hiob będzie pobożny mimo cierpień, które na niego spadają. Z utworu wynika to, że nie warto próbować zrozumieć wyroki oraz zamierzenia Boga względem nas. Zatem kategoria sprawiedliwości nie odnosi się do Boga, ponieważ Jego decyzje nie mieszczą się w ludzkim poczuciu sprawiedliwości, a człowiek musi godzić się na to, co zaplanował dla niego Bóg. Człowiek powinien być przygotowany na przyjęcie cierpienia, nawet jeśli na nie nie zasłużył. Zatem wiara nie chroni nas od nieszczęść. Punktem do zrozumienia takiego postępowania jest teodycea, która zakłada, że Bóg jest źródłem dobra, ale dopuszcza także istnienie zła. Księga Hioba nie odpowiada jednak na wątpliwości i pytania o źródła i sens cierpienia ludzkiego. Charakterystyka Hioba Hiob był bogobojny, cnotliwy i uczciwy. Jest on wzorem człowieka wiernego, idealnego chrześcijanina. Akceptuje cierpienie, które zsyła na niego Bóg, mimo iż wie, że na nie nie zasłużył. Hiob uczy zatem ludzi doskonałości i bezwzględnej wiary we własne przekonania i wartości. Mimo tego, że traci majątek, dzieci i zdrowie, to wierzy, że jest to wola Boska, której musi się podporządkować. Dzięki swojej postawie zostaje przez Boga nagrodzony, zyskując majątek, odzyskując dzieci i ciesząc się długim życiem. Rozwiń więcej
vdkRm5M.